My kiedyś pożyczyliśmy jakąś z wypożyczalni ale była za słaba i nawet nie umiała się wbić w naszą glinę, no i się zepsuła
Ta ma odpowiednią moc
Piesia kochana, już zrobiła się taka do miziania i lubi być na zdjęciach
Elu Kochana, w ubiegłym roku tak właśnie ją cięłam, zagęściła się, w tym roku jeszcze nie miałam kiedy ale dojdę i do niej. Ona rośnie już jak wściekła
Nie udało mi się tylko ogarnąć tych chwastów w ubiegłym roku pod skarpą, a że to nie trawa, tylko wszystko inne, to mi ciągle wpełzało. Wypielę do końca, wyłożę kartonami i mam nadzieję, że jakoś to utrzymam w ryzach
Asiu
Ruszam się, ruszam, nie jest tak źle, nastawiałam się na gorzej
Przepiękne kwiaty rosną w ogrodzie. Wszystko kwitnie. Basiu ci ty piszesz że sucho masz? U mnie tyle wody może u ciebie tego śniegu nie było. U nas co drugi dzień pada.
Wczoraj wykopywalam rośliny to mokro.
U ciebie przyrosty jak u Irenki pod Wrocławiem. A to wschód Polsku jak to jest masz specjalny klimat wschodni.
Asia przytnij na równo te irgi tak jak ci pokazywałam na fotach z osiedla. Nie będziesz miała problemu z chwastami.
Musisz przyciąć przy brzegu jaki sobie wymierzysz do którego miejsca mają pędy rosnąć i koniec reszta do wycięcia. Widać to na ostatnich 2 fotach przez cięcie irga będzie się zagęszczać chwasty nie będą miały jak rosnąć. Ja bym je przycielam co najmniej 20 cm od wertykulacji. Zrób rowek taki jak przy rabatach, pod irgą o ile się da rozłóż kartony i podsyp kora nie będziesz miała chwastów.
Wiem co to znaczy taka maszyna ciężka jak sto diabłów i jeszcze lata we wszystkie strony.
Gosiu jak widzisz na załączonej focie u mnie też ani jednego źdźbła zielonego tylko seslieria jesienna te kępy 4 zielone. Na rondlu mam trochę traw preriowych i też stoją w miejscu.
Te jeżyki to rozplenice następnie szałwia omszona też szału nie ma. Jedynie tulipany jako takie ale nornice mi w jednym miejscu wygryzły kilka tulipanów.
Jeżówki odmianowe też tam mam.
Posyp soda oczyszczona dookoła kępki szałwi.
U mnie to problem z hostami ślimaki żrą ale sypie niebieski granulat i zdychają. a
Mam duże opóźnienie przez tą pogodę nie mogę grzebać w ziemi boje się że usunę jakaś roślinę. Zaczynają chwasty rosnąć.
Danusiu chyba tylko jeden krzak róży wyślę który ma odrosty zielone.
Ta duża która właśnie tak wyglądała w 2020 r. W zmarzła zeszłej zimy bardzo ucierpiała mimo to pozbierała się i wypuściła parę pędów. Jednak dzisiaj przy wykopywaniu wg mnie korzeń nie za bardzo wygląda jest suchy. Dałam go do wiadra może odbije to bym ją wysłała razem z liliami.
Elu chciałabym posadzić większe, żebym nie musiała czekać 10 lat, żeby je było widać.
W jednej szkółce znalazłam duże interesujące mnie odmiany, ceny niezłe, ale krzewy wyglądają na zabiedzone.
Elu! Dziękuję za informacje, pocieszyłaś mnie, że nie jest tak źle. No właśnie lotos potrzebuje światła, a słońca,
ostatnio, jak na lekarstwo, pogoda nie rozpieszcza.
Trudno, co będzie, to będzie.
Kasiu u mnie się nie rozsiewają wcześniej przycinam. Nie dopuszczam do zawiązania nasion. Następne kwitnienie nie nawiąże nasion. Pewnie jakbym zostawiła to by się rozsiały.
Nie mam samosiejek.
To pospolita sieje się i rośnie wszędzie staram się ją usuwać, ale to walka z wiatrakami .
Danusiu a ja wczoraj ukopalam jeszcze dzisiaj róże wykopie.
Podkopalam/odkopalam kępę trawy i później szpadlem dosyć ostrym przycinalam.
Kępka ładna powinna się przyjąć.
Odzywam się w sprawie lotosow bo też kiedyś je hodowalam do póki mi ich pleśń nie zaatakowała.
Nie widać dobrze w tych słoikach, ale pęd zielony mają bardzo długi za to nie ma korzonka białego.
Wiem, że lotos potrzebuje światła.
Moim zdaniem nasionko jest tak bogate w soki/pokarm, że pęd tak rośnie. A to że długi przyczyną jest dostęp do światła od samego początku.
Kasiu będę szczera nigdy jarmużu nie siałam i nie wiem, ale przeszukałam na naszych stronach i podaję linka. Z tego co wyczytałam ogórki to z rodziny psiankowatych a jarmuż kapustnych i nie pasują do siebie.
Elu! Fajne zestawienie bratków, niebieski i żółty do rozjaśnienia i rozweselenia.
Trochę już kwitnie, ale też cały czas zimno i wolno wszystko się rozwija.