Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

W Gąszczu u Tess 14:46, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
popcorn napisał(a)
Beatlesy nie są złe, ale reszta.. zwłaszcza proso, ech
co z reklamacją??


Rośliny zwróciłam, kurier odebrał, już sprawdzałam - śledząc przesyłkę - że już doszła przedwczoraj. Nie sprawdzałam, czy mam już kasę na koncie (wczoraj jeszcze nie było) - zaraz sprawdzę.
W Kruklandii 14:45, 17 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Tess napisał(a)

toż to rekord świata, jedynie po 12 postach rozmyślania Juzia podjęła decyzję


Hahaha! Dobre!
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:37, 17 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)

Zaczepki szukasz?

w zyciu!
W Gąszczu u Tess 14:37, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Ensata napisał(a)
Ja sobie juz odnotowałam, a chciałam cos u nich kupić, mam na czarnej liscie, tak samo jak Bliskich

Bilskich To i moje typy na czarnej liście.
W Gąszczu u Tess 14:36, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Tesiu, drewno drewnem, ale w tle jest mur z siatką? Bo ślepa jestem.

Przed murem zamocowaliśmy gotowe przęsła ogrodowe, takie jak się w budowlanych kupuje. Tu widać lepiej:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=635
Dwa, jeden nad drugim, żeby wysoko puścić pnącze.
W Kruklandii 14:26, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Juzia napisał(a)
Poszło


toż to rekord świata, jedynie po 12 postach rozmyślania Juzia podjęła decyzję
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:23, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
siakowa napisał(a)


a ja sie miałąm Ciebie pytac ale wczoraj powiedziałas że już nic nie powiesz

Zaczepki szukasz?
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 14:06, 17 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)
Miałam poradzić to samo, co Toszka.


a ja sie miałąm Ciebie pytac ale wczoraj powiedziałas że już nic nie powiesz
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 14:05, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Nie stresuj się laptopem, odpoczywaj i relaksuj się
Ogrodowisko poczeka

Ilość zakupionych host robi wrażenie. Gdzie Ty to wszystko mieścisz?
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 13:56, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Miałam poradzić to samo, co Toszka.
Kolorowy ogród na piasku 13:52, 17 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
viva napisał(a)


Tesiu, czytałam, że Ty od róż z daleka i że jesteś twarda ale będę Cię kusić.
Mam taka jedną Nie sposób przechodząc koło niej nie pomyśleć o Tobie to Tess of The d'Urbervilles śliczna angielka, kolor określam jako fuksja (mój aparat przekłamuje), Ania Mała MI klękała pod nią



Kolejna kusicielka? No to nie dam rady, "nec hercules contra plures"

Twarda jestem, bo się na różach (ich pielęgnacji) nie znam zupełnie. a i wybór jest przeogromny, trudno by mi było się na coś zdecydować. A i miejsca dotąd nie miałam na róże. Ale ponieważ to się zmieniło, pewnie pojawią się i u mnie.
Musi wyjątkowa być ta Tess, skoro Mała Mi przed nią klękała.

A firmy jestem ciekawa. Obiecałam sobie, że w przyszłym roku swoją ziemię do siewu będę miała.
Kolorowy ogród na piasku 23:17, 16 lip 2015


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Tess napisał(a)
Uwielbiam ten ogród

Mnie mikołajek się ciut sam wysiał. Niewiele, ale jednak. tylko mam chyba zbyt dobrą glebę dla niego, bo rośnie wielki i się pokłada. Muszę go chya na podlaskie piaski wyekspediować.
A przez trefną ziemię kupioną wiosną też i część zasiewów padła - wzeszły i skarlały w oczach. No i agapanty trzy też, ostał mi się tylko jeden którego nie przesadzałam, bo miał jeszcze luzy w doniczce.


Mój mikołajek to Eryngium zabelli, ma bardzo grube pędy i może dlatego stoi prosto. Zauważyłam, że z wiekiem mężnieje.

Dokładnie takie same objawy, siewki kiełkowały a potem w oczach nikły. W ubiegłym roku miałam dwa rodzaje ziemi i taki sam objaw był w tej trefnej ziemi pewnej firmy. Myślałam, że to może jakiś mój błąd ale w tym roku powtórzyło się tak samo. Najbardziej mi żal angielskich nasion. Niewiele udało mi się uratować.

Napiszę Ci priv firmę, ciekawe czy to ta sama.

Tesiu, czytałam, że Ty od róż z daleka i że jesteś twarda ale będę Cię kusić.
Mam taka jedną Nie sposób przechodząc koło niej nie pomyśleć o Tobie to Tess of The d'Urbervilles śliczna angielka, kolor określam jako fuksja (mój aparat przekłamuje), Ania Mała MI klękała pod nią





Jurajski Ogród 22:49, 16 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
AgnieszkaW napisał(a)


Dla was jeszcze raz różano-lawendowo-trawowa rabata:





Pospacerowałam po Jurajskim pod nieobecność gospodyni i buziaki przy furtce zostawiłam
Chaos oswajany 22:44, 16 lip 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Do góry
Tess napisał(a)


Mnie też
Tylko trzeba to jakoś z grusza zwymiarować, czyli ile na którą rabatę potrzeba miejsca.
Brawo, będą z Ciebie Ogrodowe Ludzie


Ojej, dziękuję za tak piękny komplement! :*

To jest niesamowite na ogrodowisku, że człowiek patrzy na te swoje przestrzenie, mózg mu paruje, wymyślić nic sensownego nie może, albo jak już wymyśli w bólach, to niekoniecznie mu wyjdzie, po czym jedna czy dwie trafne uwagi uruchamiają takie pokłady pomysłów, że aż trudno w to uwierzyć

Z grubsza zwymiarowałam już do rysunku, poza samiuśkim przodem. Jak robiłam zdjęcie, to sobie oznaczyłam odległości mniej więcej, właśnie, żeby się nie pogubić potem z wielkościami Wszystko powinno się całkiem ładnie pomieścić.
Pomysł na ogród 22:32, 16 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Toszka napisał(a)

My już, mój Drogi, nawet zlot czarownic miałyśmy

Fakt, istne czarownice
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:57, 16 lip 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Tess napisał(a)
O żesztyorzeszkujeden! Nic nie powiem więcej
Foch!

No przecież nie wiem, tylko tak przypuszczam.

Oj ile razy ja w zyciu przypuszczam a mowie ze wiem
W Gąszczu u Tess 21:38, 16 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Coby i o przyjemnych rzeczach było Zobaczie, jak mój potfór - powojnik Summer Snow - upiększa ogród sąsiada
Tak wygląda to z ulicy (patrząc od strony jego bramy).



W Gąszczu u Tess 21:34, 16 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
I tu też okaz jednoźdzbłowy.




To molinia. Jestem szczęśliwą posiadaczką 5 takich okazów.




A to The Beatles. Mam siedem zamorzonych egzemplarzy. A już sporo papu dostały.





W Gąszczu u Tess 21:31, 16 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Do góry
Prawda, że są piękne? Marzę o nich. Ale... marzenia się spełniają...



Obiecałam, że pokażę jak wypasione roślinki - oprócz tych pomyłek/oszustw - przysłały mi iglaki.
Żeby nie było wątlpliwości - to jest stan obecny, fotki robione dzisiaj. Miarka - jak zwykle u mnie - butelka 1,5 wody mineralnej.

Proso Heavy Metal. Każde zdjecie to inna sadzonka. Zwróćcie uwagę na pierwszym zdjęciu: po prawej jedno źdźbło. Toszka myślała, że to perz



Moja "przyziemna" :) pasja 21:20, 16 lip 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
Tess napisał(a)
Bosko, a berberysowa wymiata! Ja też taką chcę! Uprzedzam lojalnie - jak tylko znajdę miejsce - zgapiam, nie pytając o zgodę.


Hehehe, to ja może, póki czas, założę plantację Erecty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies