Stipa pożre Ci bukszpany, wymieniłam ja na hakone. Uwielbiam te limonkowe jezówki!

No nie Matrona .
A czemu sie tak na nią uparłaś ? u mnie ona sie rozłazi jak flaki i wcale nie jest dla mnie ładniejsza od tego zwykłego.
Mam dwie kepy ,jak chcesz mogę z kilka gałązek ci skubnąć i liścikiem miłosnym nadać

Martuś, na różach się nie znam, ale jak podczytuję u Madżenki dyskusje i dylematy z doborem odcieni róż etc. to myślę, że do żółtych można by kremowe dopasować, lub białe róże z żółtym środkiem. Wszystko zależy od tego jaka to żółć.

Witam.
Piękny ogród, pięknie fotografowany.Na pewno będę tutaj częstym gościem.

Fajna ta stipa ☺ czy z nasionek można ją wysiewać?

A teraz już trochę mniej artystycznie:

Kochani, trawkowej prezentacji u mnie ciąg dalszy.
Teraz w roli głównej kwitnąca właśnie Stipa brachytricha, zdjęć będzie sporo, bo tak mi się nacykało:

Zajrzałam tu tak troszkę przypadkiem i trafiłam na tak cudne zdjęcia trawy stipa brachytricha, że muszę napisać i wyrazić swój zachwyt nad nią. Tym bardziej, że sama ją mam, ale jeszcze małe, tegoroczne. Tak więc z przyjemnością obejrzałam, jakie piękne będą te moje kiedyś. Cudnie się u Ciebie komponują z hortensjami. Pozdrawiam

Martuś, z miskantami incognito tak bywa - niespodzianka, która czasami cieszy, a czasami tworzy problem.
Teraz je zostaw. Przesadzisz w kwietniu. Teraz strach, że padną.


Róże i ich ilość oceń sama - wiesz, że ja nieróżana i nie zmusicie mnie do tej nauki
Może róże jeszcze rozrosną się?
Jeśli nie, to dosadzaj.
Mam niejasne w swojej jasności przekonanie, że dorośniesz do przerobienia (fizycznie) półki. Do tego czasu będzie tam różanka

a krokusów nie kupiłaś?
Setkami na rodkową bym posadziła.

Tulipany i czosnki nie kolidują terminem kwitnienia,
Sadź wszędzie - pod brzozy też

zgadzam się z każdym rokiem coraz słabszy..

KAsia widze że i u Ciebie lstipa w lawendzie daje rade. Ale to chyba przetrwałe zime stipy co? które zdążyły podrosnąć zanim je lawenda zjadła na chwile?[/quot

Tak Kasia to stipa z zeszłego roku.
Tak myślę, za może to my wyrastamy z i..a i już nas nie zaskakuje...

Pęcherznice masz pod oknem? To spore krzewy. Zjedzą jeżówki i stipę.

Stipa wysiewa się sama )jak popadnie) albo wysiewa się ją w lutym w pojemniczki, rozsadza, czyli pikuje do pojedynczych pojemniczków, a w maju do gruntu.
Asiu, z racji swoich obowiązków zawodowych (nieobecność w ciągu tygodnia), stawiaj na trawy, które będą spokojnie zimowały kilka lat. Samodzielne robienie sadzonek jest upierdliwe i pracochłonne, a coroczne dokupywanie do zbędne koszty.
Iglaki przesadza się we wrześniu, a liściaste w okresie bezlistnym. Zaczekaj aż brzózkom zaczną żółknąć liście.

Stipy mam. Kupne. Wiem, że padną zimą. Ale nie wiem, jak się sieje...
Na tej rabacie pod oknem mam te stipy i pęcherznice. I tam właśnie wpasowałam te jeżówki. Jutro je pewnie posadzę.

Mirelko
jak myślisz co się stało tymi 4 cebulkami o których pisałaś u mnie?

moja wysiewana stipa nie skłania się nawet do kwitnienia ale i tak ją dość lubię