A ja też bym chciała do Pisarzowic, tak mi się marzy zobaczyć u nich tą japońszczyznę i może zakupy zrobić

A co Ci się marzy z tej japońszczyzny?



A ja też bym chciała do Pisarzowic, tak mi się marzy zobaczyć u nich tą japońszczyznę i może zakupy zrobić

A co Ci się marzy z tej japońszczyzny?

A ja też bym chciała do Pisarzowic, tak mi się marzy zobaczyć u nich tą japońszczyznę i może zakupy zrobić



Ja myśle że jak się samemu ogród zrobi to lepsza satysfakcja niż jak przyjdzie firma imw dwa tyg wszystko posadzi i zaplanuje....

Tak ja mówisz
Ja wtedy sobie spiewam ...tu narazie jest ściernisko ale bedzie San Francisco (ogrodowisko)



Grażynko- dzięki że wpadłaś
Zeta- ja też tak myślę, satysfakcja ogromna, coś tam pozmieniać, poprzesadzać można i pochwalić się na ogrodowisku Ale jest wiele takich osób, które chcą mieć piękny i zadbany ogród od razu, a nie koniecznie się tym interesują, więc pomoc firm bardzo potrzebna. Danusia nie raz pisała, że klienci jej dziękowali i byli wzruszeni, jak wyczarowała dla nich ogród, w innym przypadku mogliby go nie mieć wcale.

To prawda są też tacy co nie mają na ten temat bladego pojęcia i....nie chcą się zagłębiać w temat..... albo czasu nie mają..... ale jak widzę niektóre realizacje wykonane przez firmy..... straszne....mam przykład mojej cioci ...wzięła firmę projektową ...po trzech latach ogród zarósł mam wrażenie że rośliny walczą o przetrwanie ..sadzone były za gęsto.....

Witaj, podziwiam twój zapał i pomysłowość z rozmnażaniem roślin, będzie jak znalazł jak się odgrodzisz od tych leśnych stworzeń. Wiosny też się nie mogę doczekać i jak każdy tutaj zaglądam przesz okno, a tam biało niestety, ale my ogrodnicy cierpliwi jesteśmy, musimy być;
Pozdrawiam

Grażynko- dzięki że wpadłaś
Zeta- ja też tak myślę, satysfakcja ogromna, coś tam pozmieniać, poprzesadzać można i pochwalić się na ogrodowisku Ale jest wiele takich osób, które chcą mieć piękny i zadbany ogród od razu, a nie koniecznie się tym interesują, więc pomoc firm bardzo potrzebna. Danusia nie raz pisała, że klienci jej dziękowali i byli wzruszeni, jak wyczarowała dla nich ogród, w innym przypadku mogliby go nie mieć wcale.

Gdzie nie zajrzę wszyscy coś zamawiają,ja nie mogę zdecydować co najpierw kupić bo tego co bym chciała jest zbyt dużo.Też myślałam o rh ale Bogdzia powiedziała,że jak mam gliniastą ziemię to nie warto sadzić.

Ja już u Ciebie byłam, ale oglądam od początku, czy pamiętasz nazwę tego rododendrona i jak się sprawuje?
Ładny okaz



Koty polecam na nornice, sąsiadki to nawet teraz widziałam jak niesie, mój za leniwy, żeby w zimie za nornicą się uganiać, ale latem to zupełnie co innego, przynosi pod dom, co bym mu przyrządziła na obiad i nie narzekała, że nie mam co do garnka włożyć

Taaaaaaaak powiedz to moim dziewczynkom ...jak przygarnełam małego kociaka to siem do mnie trzy dni nie odzywały ....musiałam oddać ...życia bym nie miała...ale wczoraj o 23.... Usłyszałam jazgot nieziemski wybiegłam na dwór a moje łobuzy wyciągnęły dwie myszy z odpływu rynny ...no oczywiście szmakosy dostały prawie jak koty działają tylko głośniej i bardziej niszczycielsko hahahahah

Koty polecam na nornice, sąsiadki to nawet teraz widziałam jak niesie, mój za leniwy, żeby w zimie za nornicą się uganiać, ale latem to zupełnie co innego, przynosi pod dom, co bym mu przyrządziła na obiad i nie narzekała, że nie mam co do garnka włożyć

Zeta- zobacz tu:
http://www.sklep-polnix.nazwa.pl/88010-donica-podstawkiem-p-35.htm

Koty polecam na nornice, sąsiadki to nawet teraz widziałam jak niesie, mój za leniwy, żeby w zimie za nornicą się uganiać, ale latem to zupełnie co innego, przynosi pod dom, co bym mu przyrządziła na obiad i nie narzekała, że nie mam co do garnka włożyć