Naprawdę jeździłaś aż do Pisarzowic spod Krakowa?

Ula to do mnie ? O właśnie poprawiłam błąd w nazwie miejscowości.
Jeździłam, toż to nie jest aż tak daleko, po dobre rośliny warto było jechać
Miałam tę szkółkę polecaną na wstępie mojej pracy w ogródku i... lubię tam zaglądać... w maju
Wszystko dobrze rośnie Kupowałam tylko kwaśnolubne

To może się w maju spotkamy...ja też się wybieram

Niezłe plany donicowe ...bardzo fajne te donice same w sobie.....i dobrze jak z włókna szklanego ...bo lżejsze i mrozoodporne.... fajny pomysł

A ja też bym chciała do Pisarzowic, tak mi się marzy zobaczyć u nich tą japońszczyznę i może zakupy zrobić

Witaj Basiu, widzę, że wszyscy czekamy na wiosnę, jak ruszymy to strach się bać...
Widzę, że Ty też się szykujesz do zmian, nikt nie będzie próżnował... Serdecznie pozdrawiam, będę zaglądać, bo Twój ogród bardzo mi się podoba.

Gosiniak napisał(a)

A ja też bym chciała do Pisarzowic, tak mi się marzy zobaczyć u nich tą japońszczyznę i może zakupy zrobić

A co Ci się marzy z tej japońszczyzny?

Urszulla napisał(a)

To może się w maju spotkamy...ja też się wybieram

Z ochotą

Sprawdzę kiedy mają święto azalii...i może po święcie....bo w czasie to zbyt dużo ludzi

Urszulla napisał(a)

Sprawdzę kiedy mają święto azalii...i może po święcie....bo w czasie to zbyt dużo ludzi

W połowie maja zapewne jest święto ale datę podadzą