Odkurzacz dobra rzecz. Ja chyba też mam, a właściwie Zbyszek kupił sobie odkurzacz przemysłowy do warsztatu, który ma funkcję wydmuchiwania liści w ogrodzie. Wiosną go przetestuję
Mirelko, a co się stało z twoją hortensją?
U moich zauważyłam, że wiosną także wypuszczają młode przyrosty z ziemi.
Więc jest szansa, ze się odnowi
Łucjo, przycinanie idzie lepiej. Tylko musisz pamiętać, do jakiego typu róży podchodzisz Jak ciąć róże ?
Przy okazji przycinania rozgarniam kopczyki. Ale to dopiero, jak zakwitną forsycje. Jeszcze jest trochę czasu
Jest teoria, ze nasza psychika decyduje o alergenach. Ja mam odwrotnie musiałam oddać mojego ukochanego białego persa i od tego momentu mam alergie na koty rasowe....dachowce mnie nie ruszają.....
Albo jak otwierasz szafę, a ona chodzi po rurze z ubraniami i patrzy na Cię dziwnie z zapytaniem: czy pani coś chciała?
Młody jest alergikiem takze na koty. Kiedy przyniósł w listopadzie malutkiego przyblędę, obiecał, że na niego się nie będzie uczulał. (Jakby tak było można).
Faktycznie na kota nie reaguje, nie kicha, nie prycha... Zapytałam się lekarza, jak mam to rozumieć? Powiedział, że kotek był mały i zadziałał, jak antyalergen. Młody miał najpierw małe dawki Przyzwyczaił się.
Kasia, są super. Łatwe w utrzymaniu i dzięki braku uchwytów ładnie ręka się prowadzi przy czyszczeniu frontów. W poprzedniej kuchni najgorszej czysciło mi się fron przy uchwytach.
Ja niby nie mam wokół pól zbożowych,ale rozumiem, że zimno to pchają się na chatę.Niemniej jednak ja nie chcę, żeby to robiły.
A co do dzieci to moje też są zachwycone, że mieszkają z myszą.
Cieszę się, że spędziłaś u mnie poranek
Uwielbiam zmieniać przestrzeń. Wyobrażam sobie zestawienia roślin w takiej konfiguracji po latach i mam przed oczami żywe obrazy.
Lubię marzyć, a to bardzo pomaga.
Nad zagospodarowaniem mojego kawałka siedziałam z pół roku, wcześniej z grubsza oczyściliśmy teren , potem przyszła zima i miałam dużo czasu na przemyślenia
ND mnie zachwyciła, też czekam co pokaże za kilka lat
Na FO i na Oazie, na Kompostowniku, na FM
Uff, nadrobiłam. Przeczytałam, obejrzałam, pozachwycałam się. Zadumałam się nad fotką szwagra. Masz Dana wyczucie. Nie wiem, czy umiałabym tak cudnie ukształtować teren, by ugór stał się tak cudnym ogrodem.
Czytałam o ND. Też mam dwie sztuki. Potrafi pięknie się rozrosnąć już w trzecim sezonie. Co będzie dalej?
Zastanawia mnie tylko, na jakim innym forum byłaś wcześniej? Sporo znajomych wspomina twój ogród.
Są takie fronty, które nie mają uchwytów, tylko wgłębienie. https://goo.gl/images/lrvCVs
To wgłębienie moze być z gory, z boku lub z dolu. Mam takie rozwiązanie i jestem bardzo zadowolona
Mam grafitowe boki i jasno beżowe lakierowane fronty. Blat grafitowy. Z lakierowanych frontów bardzo jestem zadowolona. Łatwo się czyszczą ręcznikiem papierowym. Gdy cos robię w kuchni, to przy okazji przecieram sobie fronty, gdy widzę na lodówce łapki. Lodówka w zabudowie.
Przy specjalnym sprzątaniu czyszczę fronty płynem do szyb.
Bardzo fajnym rozwiązaniem są głębokie szuflady (blum):
na talerze, sztućce, prrzyprawy, garnki, reczniki kuchenne... Mam 11 szuflad. 3 z nich na talerze i sztućce są bardzo szerokie. Chyba 80 cm. Potem sprawdzę.
Ważne jest wykonanie. W rodzinie byly wymieniane wtedy 3 kuchnie. Różni wykonawcy, różne ceny. Szwagierce pan źle zrobil. Po roku zaczęły odchodzić boczne okleiny od gotowania. Ja ogólnie po 3,5 latach jestem zadowolona. Tylko drzwi w lodówce skrzypią, hi, hi. Muszę nasmarować.
Aaaaa, pod oknem mam bardzo szeroki blat w całości. Super miejsce na robienie makaronu, wałkowanie ciasta itp.
Pod szafkami mam dodatkowo taśmę led. Czesto korzystam z tego doświetlenia.
Piekarnik i mikrofalę w słupku obok lodówki. Z tyłu za nimi jest trochę przestrzeni ( tego nie widać w zabudowie) na wentylację sprzętów.
Moni, czerwony i zołty, to bardzo energetyczne kolory. Dwa sezony temu zobaczyłam inspirację Danusi na ognistą rabatę. http://pin.it/1PP5g8z
Zapragnęłam taką stworzyć.
Dostałam od dziewczyn trochę roślinek pasujących. Miałam też dalie czerwone i bulwy kanny. Zachwycałam się trytomami od Małej Mi...
Rok 2015 - rabaty w tym zestawieniu już nie ma ...
Jeden sezon się cieszyłam rabatą, a bulwy kanny i dali sobie w garażu pomarzły. Nie mam warunków na przechowywanie ...
Roże czerwone zauroczyły mnie w pobliskiej szkółce. Montana. Tam kupiliśmy.