Na tę rózyczkę spóźniłam się nieco,już przekwita, a miała być taka odporna na upały.
I Tuscany w ostatniej chwili dopadłam
I takie ostróżki jednoroczne zroiły się dorodne w tym roku,samosiejki
Rojnik i kwiaty
Tu jeszcze w oczekiwaniu na sadzenie
I najbardziej "ekspansywny"
Jeszcze "zabawę" miałem dziś z powiększaniem dziur w tej szmacie bo jak widać było ciasno
Na wprost pod domem rabata tzw. avatarkowa w aktualnym stanie rozwoju. Jej lewa część z kratką jakoś mi nie współgra z częścią, na której są hortensje. Na kratce są niebieskie powojniki, a przed nimi trochę misz masz. Te żółte to ostrokrzewy Golden Gem, jest tam poletko irysów wsadzonych "na razie" i tkwią tam drugi rok, jakiś liliowec z serii zakup spontaniczny. Zastanawiam się czy nie dać tam przed powojnikami jeszcze jednej tej hortensji. Pomiędzy hortensjami i na ich brzegach były miskanty Morning Light sztuk cztery, ale nie przeżyły. Dosadzać nowe? Będą pasowały? Druga opcja to pod powojnikami dosadzić dużą rozplenicę. Dereń na pniu powędruje chyba za środkową hortensję, a na tej ścianie będzie... lustro.
I widok szerszy, znany Wam już ze zdjęć wcześniejszych (oczywiście doniczka "musi" być)
Ogrodowo cały czas myślimy co i jak...zobaczymy co i z Kim wymyślimy Ale pewnie bardziej z Kimś niż sami, bo trochę czasu brak a i pomysłów mamy chyba zbyt wiele. Także trzymaj kciuki
Tak na szybko telefonem, by pokazać że coś tam u mnie na pagórku żyje...
Trawy mam fatalne po zimie więc nawet nie pokazuje
Irenko nie przypominaj mi o chwastach na tej rabacie, od tygodnia próbuję ją doprowadzić do porządku. Zostało mi 7 metró za żywopłotem grabowym i fragment z siewkami werbeny w hortensjach, zielska pełny wielki worek już wyrwałem
Alka dziękuję
Taki mały zwiastune tego ci się zaczyna dziać, ja po prostu nie mogę wyjść z zachwytu, a radochę mam jak dziecko. Mam więcej zdjęć, ale słaby jestem, więc czas spać
Mi też
no i co z tymi Umbrami? Ja też się z tą myślą nosiłam długi czas. Wczoraj widziałam wiśnię globosa. I tak się zastanawiam czy to nie to samo co Umbra???
Iwonka, żebyś wiedziała za ile rzeczy mnie jest wstyd, poza tym znając Ciebie - na pewno masz wychuchany warzywnik Jakoś sobie nie kojarzę, żebyś pokazywała. Albo coś przegapiłam.
A ja mam zamiar zużyć przygotowaną beczkę pokrzywową, a nastawić pokrzywowo-żywokostową Jutro będę lała hortki i trawy.
PS. Kłosownica od Ciebie wsadzona w korytku, podlewana przez deszczyk, czeka na swoją miejscówkę. Śliczna jest!!
Macham ziemonym-niewarzywnym
Przy okazji, na ostatnim zdjęciu widać, jak się robi buszz jeżówkowy.
Te małe zielone drobiazgi to nie chwasty, tylko małe jeżówki