Lenka

Odkażać gleby nie ma czym, przynajmniej przez amatorów. Można to jednak zrobić roztworem tymolowym, którego przepis podałem w wątku o zwalczaniu szkodników bez chemii.


Pozdrawiam

Ewusia81

Narośl na liściu 'zrobił' szpeciel śliwowiec. To małe ok 0,2 mmm żyjątko często na ozdobnych jest pomijane, ale zwalczanie jak większości szpecieli zaczyna się wczesną wiosną. Teraz musisz poczekać, gdy będą 'wracać' do pąków by przezimować. Wówczas może być przydatny Ortus lub Nissorun. Jajeczka na liściu to początek drugiego pokolenia jednego z wielu szkodników i z tym trzeba się liczyć. Mospilan pomógł lecz skrzydlate bractwo zawsze przyleci.
Na pelargonii gąsienica motyla, a czarne kropki to jej odchody.

Pozdrawiam

Alicja 169

Takie galasy na liściach wierzby 'robi' maleńka larwa błonkówki o nazwie naroślarz, a są ich dwa: wiklinowiec oraz iwowiec. Zwalczania nie znam, choć myślę, że środki wgłębne czy systemiczne powinny dać radę.


Pozdrawiam

To znowu ja czy OW pomoże na żółknący koper ? zasiałam z myslą, że wreszcie się uda..i dalej klapa. A taki, który wysiał wiatr ma się dobrze.

Frezja

Nawet nie próbuję dociekać dlaczego z koprem tak się dzieje. Swój wysiewam rzutowo i wtedy rośnie i on i rośliny 'współrzędne'. Możliwe że OW będzie miał na to wpływ.


Pozdrawiam

Mazan napisał(a)

Frezja

Nawet nie próbuję dociekać dlaczego z koprem tak się dzieje. Swój wysiewam rzutowo i wtedy rośnie i on i rośliny 'współrzędne'. Możliwe że OW będzie miał na to wpływ.


Pozdrawiam

Dziękuję...dzisiaj lecę z OW.

Witam serdecznie,

Szukam pomocy i porady co robić i jak ratować mój ogród, który tak naprawdę zaczeliśmy sadzić.

Posadziliśmy z żoną na jesieni i na wiosnę dużo drzew liściastych (olchy, głóg) oraz kilka drzew owocowych.

Generalnie wszystko ruszyło na wiosnę. Nowe listki, kwiatki na owocówkach i nagle katastrofa.

Wszystko zaczęło marnieć, schnąć.

Zaobserwowaliśmy wszędzie pajęczynki, zrobiłem więc niedawno oprysk na przędziorka. Ale drzewa liściaste dalej schną. Wszystko marnieje w oczach.

Zrobiliśmy kilka zdjęć. Może na ich podstawie będziecie mogli pomóc, podpowiedzieć co szukać, co robić.
OLCHA



OWOCÓWKI


"DZIKIE OZDOBNE JABŁKO"


GŁÓG


Co więcej, "wysychają" również brzozy i to takie 2-3 metrowe.
Zaczynam obawiać się, że coś przytargaliśmy na owocówkach ze szkółki (wszystkie owocówki pochodzą z jednego miejsca, liściaste z drugiego miejsca).

Witam , wczoraj zauważyłam coś na liściach mojej hortki proszę o pomoc
czy mam je usunąć ?


dla porównania zdrowe

Mazan napisał(a)

Ewusia81

Narośl na liściu 'zrobił' szpeciel śliwowiec. To małe ok 0,2 mmm żyjątko często na ozdobnych jest pomijane, ale zwalczanie jak większości szpecieli zaczyna się wczesną wiosną. Teraz musisz poczekać, gdy będą 'wracać' do pąków by przezimować. Wówczas może być przydatny Ortus lub Nissorun. Jajeczka na liściu to początek drugiego pokolenia jednego z wielu szkodników i z tym trzeba się liczyć. Mospilan pomógł lecz skrzydlate bractwo zawsze przyleci.
Na pelargonii gąsienica motyla, a czarne kropki to jej odchody.

Pozdrawiam

Dziękuję Mazan za odpowiedź
Czyli łopatologicznie myśląc kolejny oprysk tym razem np. Ortusem na jesieni (np.październik?? )czy raczej wczesną zimą jak paskudy wrócą ??

Gąsiennicę przetransportowałam daleko stąd, niech sobie żyje póki mi niczego nie zżera

Swoją drogą nasuwa mi się pytanie jako, że jestem "świeżakiem" w sprawach ogrodniczych, czy takie "przeboje" są co roku ze szkodnikami ??

Monka

To szara pleśń. Doskonale widoczny objaw choroby na starszym pędzie /foto 1/. Wszystko co chore usunąć i spalić. Opryskać Dithane i po 10 - 14 dniach Rovral Flo.


Pozdrawiam