Pewnie z naszej braci mało kto pamięta
Jak było obchodzone dzisiejsze święto.
Raniutko o 6 na ulicach marsze orkiestra grała
A grupa zrzeszonych trybunę szykowała.

O 8 zbiórki przed fabryką wyznaczano
A nieobecnym koło pióra pilnie robiono.
Na szpicy pochodu aktyw maszerował
Aby przed trybuną dzielnie salutować.

Wypięte klaty orderami ozdobili
Nie dziwcie się - na to zasłużyli.
Po pochodzie piwsko dali za darmochę
I co źle było ? - ani trochę.





Właśnie się dowiedziałam, że na 5-tego nie mam transportu, mąż na dyżur, przykro mi to mówić, ale muszę zrezygnować i z tego spotkania

A może się do Joanki uśmiechnij? Bo chyba jedzie

dokładnie

a co to?

Sebuś, czytałam o bukszpanach. Ja też w ub.roku dałam się nabrać podobnie - chyba temu samemu sprzedawcy
Mam nadzieję, ze uda Ci się odzyskać stracone pieniążki.
Zachwyciły mnie natomiast kule cisowe na pniu. Gdzie dorwałeś takie śliczne?

Witaj Danusiu, jak zwykle pięknie u Ciebie, a ja szukam inspiracji w moim ulubionym ogrodzie bukszpanowym. Pewnie niedługo bede się radzić w sprawie rabaty zacienionej, ale to już u siebie w wątku. Narazie mam pytanie: jak zimujesz hosty w donicach? Wstawiasz do garażu? Ja zostawiłam na zewnatrz i niestety nie przetrwały.

Wczoraj praca fizyczna
dzisiaj umysłowa
pokażę więc zaraz
co wymyśliła głowa

Niech mi tylko szanowne jury odpowie
co będzie jak lepsza wersja odpowiedzi Bogdzi
zrodzi mi sie w głowie???

Ale nie będę na odpowiedź czekała,
tylko ujawnię com dziś napisała ...



A co to, a co to ?
A co to tak gna?
To ja z moim M.
Jadę tam gdzie Bog-dzia

Będę kwiaty podziwiała,
I zza chwytu pewnie piała,
Na ławeczce też przysiądę
Gdy zmęczona troszkę będę…

Ale nie to najważniejsze
Bo wiadomo - jest pewniejsze
Że spotkam cudownych ludzi
Z którymi rozmowa uśmiech budzi

Będę tam, gdzie kwitną cuda
(Zdjęć ze setka mi się uda)
Gdzie powstają bajki przyrodnicze!
Na to właśnie też ja liczę!

Jedni jeżdżą do SPA,
Ale chyba nie ja …
Wizyta w Bogdzi ogrodzie
Pomoże w zdrowiu i urodzie

Nowy skrót "SPO" utworzyłam
Choć łaciny się nie uczyłam
SANUS PER OGRODOWISKO!
Mówi za mnie chyba wszystko

Różaneczniki –fakt - arystokracja ogrodowa,
Ale niech się wszystko schowa
Wobec Bogdzi serdeczności
I Jej M. przychylności.

Jadę więc ja JĄ uściskać
Niech zobaczą to ludziska
Że są jeszcze ludzie na świecie
Którzy kochają i ludzi i kwiecie.



Sebku dziękuję za podpowiedź z wilczomleczem, fajne połączenie. Czekam jeszcze na dostawę pelargonii angielskich białych. Poszukam jeszcze innych roślin aby stworzyć jakieś ciekawe kompozycje. Ale na razie nie mam natchnienia jutro o tym pomyślę

Ja też nie mam pomysłu na donice - jak mam to zapisałem sobie na kartce co, gdzie i jak będzie - najgorzej przy wejściach do domu - chyba zostawię to co jest na razie i będę czekać na Was