Aniu tak do Bożen się wybieram
Miałem sadzić w ogrodzie sporego klona Drumondi, ale w szkółce okazało się, że jednak takie duże okazy mają brzydkie i krzywe, a w innych szkółkach maleństwa. Są w innych szkółkach, ale dla mnie za daleko bo transport kosztowałby więcej niż samo drzewo.
Z tego co słyszałem najbardziej kruche są odmiany klona jawor, a jednego i tak u siebie posadzę
Elu no widzisz jak mi się nudzi
Do kolorów udało się przemycić kilka mocniejszych akcentów w postaci purpurowego buka i ciemno różowych jeżówek, chociaż jeszcze ich nie kupiłem, więc może przy jasnych pozostanę
W tym roku już coś będzie widać, ale na jakiś lepszy efekt liczę dopiero na przyszły rok, gdy trawnik będzie starszy, rośliny odrobinę zmężnieją itd
. Niemal każdy ma w tym roku jakieś straty. Żadne to pocieszenie, szkoda bo mogłoby rosnąć, można by było myśleć o nowych nasadzeniach, a trzeba luki uzupełniać. Ja prawie całą rabatę z ubiegłego roku mam do zrobienia na nowo. Trawy turzyce i żurawki wywaliłam, miskanty chyba kaput, jeżówki żyją trzy z ośmiu. Taki los ogrodniczy!
