No to już nic tylko się umawiać ja zwykle z Bogusią umawiam się bezpośrednio po pracy...mam nadzieję ,źe Jej będzie pasowało i w tym roku w kazdym razie..mnie by najbardziej pasowało dotrzec około 15 -15/30 mogę siedzieć do 18 , bo potem mam hiszpański a dodam ,źe obok fajna knajpa - Kamienny Kasztel na małą kawę w dobrym towarzystwie będzie w sam raz
Giardina nie ma widocznych zielonych listków? Myślałam, że o pąkach kwiatowych piszesz...jak nie wypuściła nic z oczek to nie żyje, niestety. O tej porze już musiała by mieć listeczki...
Noo własnie..... A nie ma nic ani grama zielonego koloru .. zaskoczona jestem bardzo , bo w ubiegłych latach były chyba gorsze zimy i jakoś przetwała bez kłopotu...a teraz coooo ?? ze niby strajk ???...
Szkoda mi bardzo już się zastanawiam czy nie kupic kolejnej w sumie na koniec miesiąca będe jechać do Pisarzowic na spotkanie z Wami to mogę sobie zahaczyc