Luki
11:15, 08 maj 2016

Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Ludwiko u mnie ten problem, że ciągam siostre po ogrodniczych, żeby sama też sobie coś wybrała, a ona i tak mówi, że wiem co chce, ale cały czas upiera się nad 'choinką' to muszę ją gdzieś wkomponować 
W tym ogrodzie na razie na prawdę nie ma efektów widocznych po roślinach, ale niestety super wielkości i jakości nie można oczekiwać gdy idzie się po kosztach, chociaż mam nadzieję, że w sezonie będzie to lepiej się prezentować, a przyszła wiosna bogata w cebulowe będzie bardziej atrakcyjna
Aniu na platanem Alpens Globe stałem z chęcią zakupu bo ładny, ale u mnie w okolicach kosztuje majątek
Muszę po raz kolejny przejrzeć katalog i przyjrzeć się klonom 
Agnieszko chciałem taką magnolię, ale tutaj akurat jest przewiew i nie wiem czy widziałbym kiedykolwiek jej kwitnienie, a na dodatek sumy za takie magnolie nie są małe
Pełnej pary to nie ma
bo środków na takie działania brak 
Ilonko ziemia może równa i oczyszczona, ale słaba. Niestety konieczne będzie nawożenie, żeby jakoś to wyglądało, na rabatach może jakoś ujdzie bo przekopane z obornikiem, ale trawnik to już słabiej.
No dobrze kostkę to też uważam, że mam położoną idealnie jak z bicza strzelił, dopasowana i z fugą nie większą jak pół centymetra, aż taki skromny nie jestem

W tym ogrodzie na razie na prawdę nie ma efektów widocznych po roślinach, ale niestety super wielkości i jakości nie można oczekiwać gdy idzie się po kosztach, chociaż mam nadzieję, że w sezonie będzie to lepiej się prezentować, a przyszła wiosna bogata w cebulowe będzie bardziej atrakcyjna

Aniu na platanem Alpens Globe stałem z chęcią zakupu bo ładny, ale u mnie w okolicach kosztuje majątek


Agnieszko chciałem taką magnolię, ale tutaj akurat jest przewiew i nie wiem czy widziałbym kiedykolwiek jej kwitnienie, a na dodatek sumy za takie magnolie nie są małe

Pełnej pary to nie ma


Ilonko ziemia może równa i oczyszczona, ale słaba. Niestety konieczne będzie nawożenie, żeby jakoś to wyglądało, na rabatach może jakoś ujdzie bo przekopane z obornikiem, ale trawnik to już słabiej.
No dobrze kostkę to też uważam, że mam położoną idealnie jak z bicza strzelił, dopasowana i z fugą nie większą jak pół centymetra, aż taki skromny nie jestem
