Nie mogę przestać pstrykać

GorAna napisał(a)

JPG[/img]

Dla mnie ten jest bezkonkurencyjny ...piękny ! jak zrobiony z ptasich piorek

No to dziś czas na pierwsze przemyślenia dotyczące ogrodzenia frontowego. Z racji tego, że w tym roku pasowałoby wylać murki (inaczej z ogrodem nie poszalejemy prędko), to i jakieś zabezpieczenie na górze jest potrzebne. Na razie wyskrobałam coś takiego.

Przęsła wstawione byle jakie na rysunku, żeby tylko coś było w tym kolorze, co chcę

Wczoraj lataliśmy z mężem po ogrodzie i mierzyliśmy te poziomy. Nie będzie źle. Poziom niższy będzie miał wymiary ok 6mx14m. Schodek między poziomami będzie miał szerokość 50cm lub 1m, a poziom wyższy (ten na wysokości tarasu) powinien mieć wymiary 10mx14m.

ren133 napisał(a)

I stokrotki, wsadzone do donic przed świętami Wielkanocnymi, mają się ciągle dobrze

U mnie też stoją nadal.Dumam na co wymienić. Chciałam vertigo ale nie mogę spotkać. Ty co planujesz do domu?

kotek jest przy pergoli

Toszka napisał(a)

problem z narzędziami znam z autopsji
Lubię mieć wszystko pod ręką i w efekcie bywa, że w altanie mam narzędziownię, a potem się wkurzam (przecież nie mogę sama na siebie) że miejsca nie ma by posiedzieć

Ja nie miałam określonych miejsc na poszczególne narzędzia i odstawiałam je tam gdzie akurat trochę wolnej przestrzeni było a potem znalezienie czegokolwiek to dramat .

gobasia napisał(a)

Ale u Ciebie pieknie powojniki kwitną ...muszę obserwować ,bo też będe chciała posadzić przy siatce może mi jakieś polecisz ,warte grzechu

Gobasiu te ze zdjęć piękne, nie trzeba ciąć, kwitną wiosną ale one byłyby idealne na wysoką siatkę bo dołem całkiem łyse, poobserwuje je jeszcze może lepiej będzie jak się rozrosną. Na siatkę polecam z grupy Viticella:
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=SearchResults&nazwa=&grupa_clematis=viticella&wielkosc_kwiatow=0&wysokosc_od=&wysokosc_do=&przyrost_od=&przyrost_do=&ciecie_typu=&strefa_od=&strefa_do=&Szukaj=Szukaj
Wielkokwiatowe Późno kwitnące:
http://www.clematis.com.pl/pl/encyklopedia?view=SearchResults&nazwa=&grupa_clematis=wielko_pozno&wielkosc_kwiatow=0&wysokosc_od=&wysokosc_do=&przyrost_od=&przyrost_do=&ciecie_typu=&strefa_od=&strefa_do=&Szukaj=Szukaj
Z własnego doświadczenia mogę polecić Ernesta Markhama i Violę, nie mam ich jeszcze za dużo więc doświadczenie skromne.
Dziś oddech łapię to spokojnie mogę wstawić już zdjęcie trzech skrzyń - ziemia jeszcze nie uzupełniona, nie posprzątane, bez kamyczków i jeszcze brak trochę kostki ale to już kosmetyka .

jedna sówka tu ma domek, jak clematis obrośnie będzie super

Witam,

chciałabym stworzyć niwaki, podobne do tego:


W tym ogrodzie jest jeszcze jedno (po prawej):


ale to ciemnozielone powaliło mnie na kolana.

Podobne jest w tym odcinku Mai: Odcinek 497 zaraz na początku je widać 12-15 sekunda.

Zgaduję, że są to sosny, ale pytanie o gatunek? Proszę o podpowiedź Zastanawiam się też, czy lepiej samemu zacząć od zera formowanie (inspirując się ogrodem Bogusława ), czy kupić wstępnie uformowaną sosnę

Druga roślinka to formowany iglak kupiony przez nas w niskiej cenie w szkółce. W opisie było "cyprysik formowany", ale jest ich wiele odmian, najbardziej mi przypomina Chamaecyparis pisifera 'Boulevard', ale tamten jest niebieski, nasz żółtawy.



Wygląda, że nie jest w najlepszej kondycji, nie wiem, czy "ten typ tak ma", czy trzeba go ratować. Rozpoznanie odmiany pomogłoby mi poszukać informacji na jego temat

gobasia napisał(a)

Ja tam tez wolę tradycyjny warzywnik ,może być lekko upiekszony ...niż w skrzyniach.Twój to opcja full wypas service

Cieszę się, że ktoś jeszcze lubi "takie grządki". Mam kilka pomysłów na upiększanie i będę je powoli realizować . Tutaj moje liliowce przed warzywnikiem...



Pergole mają być obrośnięte różami i powojnikami. Może też doczekam się drewnianych piramidek na np. pachnący groszek.

zawitka napisał(a)

Te są piękne ????

Noo,te są piękne ,z żółtymi frędzelkami

Wczorajsze ciężkie roboty w czapce na głowie :/

I stokrotki, wsadzone do donic przed świętami Wielkanocnymi, mają się ciągle dobrze

Czy js dobrze widzę ze rozsialy mi się bordowe jarzmianki ?????pełno wokół dorosłych!!!!

anabuko1 napisał(a)

Tulipany jeszcze czarują
Oczywiście jestem za,,żebyś powiększyła swoją kolekcję host
No tak, jak później iryski przekwitną to chociaż listki zielone są na rabacie.I to nie duże
A kwiatuszki masz.Widziałam.Ładne i już

i taki jakiś niemrawy gośiu A może stokrotki lubi ??

piekne fotki ...chociaż ja za takimi gośćmi nie przepadam

Gosiek mozesz.Ale zanim dasz kore trawa musi sie czesciowo rozlozyc a na pewno wysuszyc. Inaczej ci sie zbije. Trawa mulczowalam, bo rabata dopiero powstawala. Obecnie jest juz poszerzona, trawa sie rozlozyla do wiosny, polozylam wiec juz kore.

Kiermasz porażka. Nie wiem po co tam jeżdżę w ogóle bo moja szkółka jest lepiej zaopatrzona niż wszyscy tam razem wzięci.Kupiłem tylko 1 rozplenicę Hameln bo nie ruszyła i 3 większe bez nazwy. Spore sadzonki za dobrą cenę.
Miskantów nie było, zacząłem szukać w internecie. Kupował tu ktoś?
http://sklep.trawy.eu/
Kilka pozycji dodane do koszyka i 200 zł się zrobiło...Jako że nazwa wątku zobowiązuje jakoś to przełknę

Postaram się zrobić dzisiaj kilka zdjęć, chociaż muszę zacząć podlewanie. Trawniki mi uschły



A to 2 Morning Light które "żyją"



Jakby tego było mało zapowiadają przymrozki...

Tulipany Claudia, które przypadły bardzo do gustu mojej córci, ciągle cieszą

Ponieważ w wątku Anbu pomocnik do strzyżenia stożków wzbudza spore zainteresowanie, postanowiłam szerszemu gronu pokazać pomocnika do strzyżenia stożków, bo do elegancji i ładu najważniejszy jest ten sam kąt nachylenia bocznej płaszczyzny/ściany. Podstawa może być większa lub mniejsza w zależnosci od wielkości, jednak boczne ściany lepiej wygladają (przy większej ilości stożków) jak są strzyżone pod tym samym kątem. wiem, że się powtarzam, ale chcę jasno to podkreślić. Próbowałam z tyczkami bambusowymi - to była porażka i na jedną osobę niewykonalne.
Tak więc wpadłam na pomysł stworzenia pomocnika, który wygląda tak:


lub w wersji większej (wykonanie przez eMusia Anbu)




Kąt nachylenia najlepiej jeśli wynosi 72-75 stopni.
Mój pomocnik jest prototypem i dziś wiem, ze łatwiej by było aby miał dwie, na boki stopki, bo łatwiej wsunąć pod stożek
Pomocnika uzywam tak:



czyli stawiam obok stożka i tnę mając mniej więcej wskaźnik nachylenia kąta. Przesuwam naokoło. Potem już tylko wygładzam nierówności.

(na przedostatnim zdjęciu stożek jest w trakcie poszerzania)

Witajcie!

Tak jak obiecałem, wykonałem trochę prac i jednocześnie zdjęć podczas majówki.
Od czego by tu zacząć....Najlepiej od początku.
W ubiegłym roku zacząłem prace na jednej rabacie, i jesienią wyglądało to następująco:

W tym roku wyciąłem jałowce, które były z tyłu (szpaler długości całej działki), bo wyglądały bardzo nieciekawie, w dodatku wierzchołki miały uschnięte, a gleba była maksymalnie wyjałowiona.
W miejsce jałowców poszły żywozielone Szmaragdy.
Starałem się stworzyć im jak najlepsze warunki, dlatego jałowce całkowicie wyciąłem i wykarczowałem,






wykopałem rów głęboki na 50 cm i wymieniłem piaszczystą ziemię

na własny kompost zmieszany z podłożem pod iglaki.

Całość tej rabaty wygląda teraz następująco:

Kamienie są oczywiście tymczasową barierą między korą a trawnikiem/ziemią.
Tak jak wspominałem, większość roślin sadzę początkowo jako próbnik mrozoodporności, stąd te pstrokate kolory tulipanów, i tak mała ich ilość.


Szpaler z szmaragdów na wystawie północnej, o który pytałem na samym początku prezentuje się następująco:
Zrobiłem trochę porządku na rabacie południowej, wyrównałem kanty, wyplewiłem, itd:


Przepikowałem zaczątki warzywniaka: pomidory koktajlowe i bazylię:


Zajrzałem też do pszczół, czy mają się dobrze:


I spróbowałem skopiować "rzekę z dzbana", używając lobularii nadmorskiej:



I to byłoby na ten tydzień na tyle )
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

PS Chciałem kupić tę trzmielinę, zjeździłem całe miasto, ale znalazłem tylko jedną, bardzo mizerną i wybrakowaną. A potrzebne są mi 3 ładne sztuki do przedłużenia tego "języka" z kostki brukowej, na wysokości żywopłotów z szmaragdów.
Pomiędzy trzmielinami planuję "dywan", np. z lawendy....

Zapomniałem jeszcze jednej rzeczy zrobić zdjęcie, ale to następnym razem

Rabata frontowa po ścięciu Exoticów, które zakwitły u mnie jako pierwsze