Małgosiu dzięki za miłe słówka
Myślę, że jak trawka wzejdzie i zrobi się zielono będzie fajnie.
Właśnie cicho jest, bo ja też w biegu Goście, praca, ogród.. i ogrodowisko tylko w realu Na on-line brak czasu. Oczywiście działam ogrodowo, na dowód fotka, jak powstaje placyk pod brzozami
Jak już Panowie obrzeża położyli, to stwierdziłam że mały chyba ten placyk będzie.
Ot...mądry polak po szkodzie
Co do stipy - żyje, ale jakoś szału nie ma.
Dam ją wkrótce do ogrodu, może się lepiej zabierze.
Po dzisiejszej walce prawie jak w kamieniołomach wygląda tak... ale nadal czegoś brakuje, albo chyba za duzo... kamieni.. ? Będzie jeszcze ścieżka wysypana naturalnie... kamieniami i płytki z kamienia wycięte w kształcie kół... na tym moje pomysły się wypaliły zatem poproszę o konstruktywną krytykę... bo kamieni to raczej wystarczyłoby? prawda?
Jakiś niefart z tymi trawami u Ciebie
Może u mnie się rozlpenice z nasionek udadzą, to się z Tobą podzielę
Nie płacz już, masz tu umbrę dzisiejszą w białym welonie
moje nowe nabytki, dwie odmiany tiarelli (zgapiłam od Sylwii z Rancza) i kocimiętka, odkryłam też, że żyje parzydło leśne zadeptane w zeszłym roku przez psy, drugie niestety nie