Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gosiniak"

Działka prawie w Borach Tucholskich 19:32, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Co miałeś na myśli pisząc że Magical Moonlight po zimie musi dojść do siebie?
Ja w zeszłym roku ją kupiłam, bobo z resztą też, z obydwóch jestem super zadowolona, ale trochę mnie zmartwiłeś, czy ta Magical źle zimuje?
Igiełkowy ogródeczek 19:27, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
ZbigniewG napisał(a)

..Ja też jestem ciekawa, tak więc zdjęcia mile widziane
Gosia właśnie wrzuciłem u siebie zeszłoroczne po zakupie, szału nie ma ale jak na młodą sadzonkę to widać że rokuje

Już pędzę do Ciebie
Igiełkowy ogródeczek 19:27, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
GosiaJoanna napisał(a)

Gierczusia,z tym wstydem co do niemania hortensji nie jesteś odosobniona

Też jeszcze nie mam ale zakupię

Trzymam Cię za słowo, ogrodowisko zobowiązuje
Igiełkowy ogródeczek 19:25, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Nieszka- tak mam, to chodzi o magical moonlight, już parę razy ją opisywałam, zobaczcie na 74 i 15 stronie. Jest piękna i jestem nią zachwycona, ale jeszcze nie przetestowana, to jej pierwsza zima, mam dwie sadzonki rosną koło siebie, oby dwie pięknie kwitły, wielkość kwiatów zwala z nóg. Nie przebarwia się na różowo i zakwita wcześniej od limki:


Tu już wchodziła w okres przekwitania, taka zielonkawa się zrobiła- wrzesień

Październik- witać ją w oddali przy szmaragdach, brązowa się zrobiła, a z przodu bobo- bardziej różowa


Igiełkowy ogródeczek 19:14, 12 sty 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Gosiniak napisał(a)
..Ja też jestem ciekawa, tak więc zdjęcia mile widziane
Gosia właśnie wrzuciłem u siebie Incrediball zeszłoroczne po zakupie, szału nie ma ale jak na młodą sadzonkę to widać że rokuje
Igiełkowy ogródeczek 19:02, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
gierczusia napisał(a)

Gierczusia,z tym wstydem co do niemania hortensji nie jesteś odosobniona
łożeszzzzz , dzięki Bogu ... natomiast mam dębolistną , Gośka mi przypomniała ... Ale ja u niej nigdy kwiatka nie widziałam , więc ona się nie liczy

A ja u kogoś widziałam niedawno wspaniale kwitnącą dębolistną, aż byłam pod wrażeniem, muszę poszukać, tyle tych wątków, że już mi się miesza
Ogród w skali mikro :) 19:01, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Gierczusia ja mam magical moonlight, niedawno zdjęcia jej u siebie wklejałam, jestem z niej bardzo zadowolona, ale dopiero pierwszy roczek u mnie, więc nie mogę za dużo o niej powiedzieć. Narazie widzę same zalety: kwiaty się nie pokładają, bardzo duży kwiatostan o bardziej spiczastym kształcie, dobrze znosi nasłonecznione miejsca- u mnie na południowej rabacie, wcześniej zakwitła niż limka i kwiaty przekwitając zrobiły się takie jakby bardziej zielonkawe i dopiero na koniec brązowe, także nie przebarwia się na różowo, to tyle
Igiełkowy ogródeczek 18:51, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
margi napisał(a)
Gierczusia,z tym wstydem co do niemania hortensji nie jesteś odosobniona

Margi nadrobisz to już niedługo.....już ja ci podrzucę do kosza w ogrodniczym jak byś zapomniała
Igiełkowy ogródeczek 18:48, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
ZbigniewG napisał(a)

..Incrediball nie mam, choć widziałam wcześniej, ale ona przypadkiem nie będzie się pokładać?

mam to będę focił, jedno jest pewne aż taka duża jak w reklamówkach raczej nie urośnie chyba że ją specjalnie dokarmiać i podlewać

Ela jak nie masz nic to weź podstawową piękna trójcę Limelight, Pinky Winky i Vanille(lub Sunday)Fraise

Ja też jestem ciekawa, tak więc zdjęcia mile widziane
Igiełkowy ogródeczek 14:58, 12 sty 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
ZbigniewG napisał(a)

..Incrediball nie mam, choć widziałam wcześniej, ale ona przypadkiem nie będzie się pokładać?

mam to będę focił, jedno jest pewne aż taka duża jak w reklamówkach raczej nie urośnie chyba że ją specjalnie dokarmiać i podlewać

Ela jak nie masz nic to weź podstawową piękna trójcę Limelight, Pinky Winky i Vanille(lub Sunday)Fraise



Dzięki Zbyszek. pinky winky po nazwie wydaje się róźowa , a ja wolę białe lub limonkowe ... To może te pozostałe będą fajne ... Rozumię ,że już przetestowane .. ??
Igiełkowy ogródeczek 14:02, 12 sty 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
Gosiniak napisał(a)
..Incrediball nie mam, choć widziałam wcześniej, ale ona przypadkiem nie będzie się pokładać?

mam to będę focił, jedno jest pewne aż taka duża jak w reklamówkach raczej nie urośnie chyba że ją specjalnie dokarmiać i podlewać

Ela jak nie masz nic to weź podstawową piękna trójcę Limelight, Pinky Winky i Vanille(lub Sunday)Fraise
Ogród do kwadratu 13:09, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ach te cisowe dylematy. Zadałam temat eMowi i oszacowałam kwotę... i dłuższą chwię nie mógł śliny przełknąć. I jak się popatrzył na mnie... Jak on się popatrzył, mówię wam... struchlałam Będę urabiać... temat


Hahaha..... jak bym swojego zobaczyła jak mu pierwszy raz o ciurkadełku wspomniałam, Agnieszka w sprawie urabiania M to u mnie znajdziesz wszystkie odpowiedzi
Igiełkowy ogródeczek 12:36, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
A ja już u Ciebie....
Ogród do kwadratu 12:34, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Kicia podobna do mojego futra
Ogród do kwadratu 12:33, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
gusiarz napisał(a)

A u mnie nic z tujami szmaragd się nie dzieje, nie wykrzywią się od wiatru czy śniegu nawet jak napada, może to zależy od tego jakie duże są, ja swoje kupowałam jak miały 1,20 po 3 sezonach mają około 2 metrów. To o czym dziewczyny piszą dzieje mi się dokładnie ale na cyprysikach, które muszę wiązać żeby się nie rozpłaszczyły pod ciężarem śniegu. A jeśli chodzi o brązowienie to owszem w środku sypią się, ale zupełnie tego nie widać, można otrzepywać, ale nie koniecznie. Nie namawiam cię do nich, bo mi też się zdaje że cis fajniejszy, ale to w ramach obrony szmaragdów, żeby nie było że takie straszne są......hehe


Gosieńko - z tujakmi nic się nie dzieje, bo pewnie już je przycinasz i trochę się zagęszczają. Tak myslę. Nie musisz szmaragdów bronić - one bardzo ładne są - jedyny minus, że wszyscy w okolicy już to samo mają w ogrodach. U nas zagłębie tujkowe...

Agnieszko faktycznie wszyscy mają, choć nie zawsze to szmaragdy, wiele osób najtańsze tuje wybiera, ja uważam że fajnie mieć różnorodność, u mnie szmaragdy z jednej strony, z innych porozrzucane między innymi iglakami, a z przodu cyprysiki- tych nie polecam, ale szmaragdy tak...hahah...trzymam się swojego zdania Swoich jeszcze też nie cięłam, wież mi są bardzo ale to bardzo gęste, ale cięcie niedługo będzie, bo zależy mi żeby wszystkie równiutkie były, buziaki przesyłam
Ogród do kwadratu 12:25, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Toszka napisał(a)

A u mnie nic z tujami szmaragd się nie dzieje, nie wykrzywią się od wiatru czy śniegu nawet jak napada, może to zależy od tego jakie duże są, ja swoje kupowałam jak miały 1,20 po 3 sezonach mają około 2 metrów. To o czym dziewczyny piszą dzieje mi się dokładnie ale na cyprysikach, które muszę wiązać żeby się nie rozpłaszczyły pod ciężarem śniegu. A jeśli chodzi o brązowienie to owszem w środku sypią się, ale zupełnie tego nie widać, można otrzepywać, ale nie koniecznie. Nie namawiam cię do nich, bo mi też się zdaje że cis fajniejszy, ale to w ramach obrony szmaragdów, żeby nie było że takie straszne są......hehe


Gosiu, ja pisałam o młodych szmaragdach, 60cm... aczkolwiek mam okazje obserwować tuż za płotem sasiadów nastoletnie szmaragdy. Wielkie, szerokie bydlaki, z kilkoma nigdy nie strzyzonymi przewodnikami i po właśnie październikowym śniegu porozkładały się. Wierz mi, wygląda to niefajnie.
In plus cisów (moim skromnym zdaniem) jest to, że nawet zaniedbane, wyłysiejące, mozna strzyżeniem odmłodzić i zrobic im liffting. Z wyłysiałą tują tego nie zrobisz.

Toszka rację masz co do cisów i się nie spieram, po wielu latach na pewno lepiej będą wyglądały i można odmłodzić tak jak piszesz a szmaragdów nie. Ja u siebie żadnego pokładania gałązek nie zauważyłam a też były śniegi i to spore, o szmaragdy trzeba dbać, tak samo jak o inne rośliny, przycinać, nawozić itd, moje są bardzo gęste i zwarte, żaden wiatr czy śnieg im nie straszny, mam nadzieję że tak będzie również w tedy jak będą starsze. Może gdyby twoi sąsiedzi bardziej je przycinali......hyy.... sama nie wiem. Zaskoczona jestem, że na nie narzekacie.
Ogród w skali mikro :) 12:09, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
a ja właśnie na jakiejś pierwszej lepszej stronie przeczytałam że ona ma mieć sztywne pędy, ciekawe czy to prawda, przepiękna jest
Ogród w skali mikro :) 12:00, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
U siebie nie mam, zobacz w wątku o hortensjach może ktoś już ją ma. Ona podobna do Anabell tylko dużo większe kwiaty ma, ale nie będzie się pokładać?, bo to największa wada anabelek.
Igiełkowy ogródeczek 11:56, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Gierczusia toż ty lepiej się nie przyznawaj, ale przecież ty chyba dębolistną masz,....to chyba uratowana jesteś
Incrediball nie mam, choć widziałam wcześniej, ale ona przypadkiem nie będzie się pokładać?
Działka prawie w Borach Tucholskich 11:49, 12 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ale liliowce i lilie też podziwiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies