Toszka
01:10, 12 sty 2013
Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Gosiu, ja pisałam o młodych szmaragdach, 60cm... aczkolwiek mam okazje obserwować tuż za płotem sasiadów nastoletnie szmaragdy. Wielkie, szerokie bydlaki, z kilkoma nigdy nie strzyzonymi przewodnikami i po właśnie październikowym śniegu porozkładały się. Wierz mi, wygląda to niefajnie.
In plus cisów (moim skromnym zdaniem) jest to, że nawet zaniedbane, wyłysiejące, mozna strzyżeniem odmłodzić i zrobic im liffting. Z wyłysiałą tują tego nie zrobisz.
Agnieszko, ja mam do obsadzenia w pierwszym podejściu tak min. 50 metrów. Już 3 rok obsadzamy cisami. Mniej to boli finansowo. Najpierw żałowałam pieniedzy, paliło mi się (dwa dziamgoczące wściekle owczarki u siasiadów) i kupowałam cisowe kurdupelki. I to był bład! A owczarki i tak nas widzą i dziamgoczą niemiłosiernie dalej. Finansowo wygłada to tak - na metr wchodzi ok 5-6 maluchów hiksii (60cm) po 20-30 zł w zależności od gęstości. Duże (1,5-1,7m), baccata, wchodzą mi max. 3 na metr. Płaciłam 50-60 zł. Dodam, że te duże to w kształcie stożków wypasionych


Z tego co widzę to szkółkowanie wynosi ok 10zł.na rok. Czyli za każdy rok wielkości i gestości musimy normalnie, nie łapiac okazji, zapłacić o te mniej wiecej 10zł. Jak to przemyślałam, to chyba jednak nie jest tak duzo, a kupując większe "przyspieszam" swój żywopłot o kilka lat. No cos za coś...
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)