Wszystko widać poczulo wiosnę u Ciebie ! Śliczne będą tulipany a ten Twoj wgłębnik lubię bardzo

No chyba nie bardzo lubią koszenie
I wgłębnik już prawie wyszykowany. Coraz bardziej kusisz!

zapraszam mozesz nawet zanim grzyby wyrosną, bo nie wiem czy one lubia koszenie kosiarką

Miałam napsiać Asiu że czekam w napięciu na wgłębnik, ale sie zdenerwowałam na pecha

Ławeczki powiadasz?
Będzie gdzie pobalować

Kasiu ja miałam przed oczkiem piaskownice - właśnie w formie oczka, wyłożoną zwykłą folią, wkopane w ziemię (wgłębnik). Mogłam już wtedy komponować otoczenie by było dojrzałe jak mała podrośnie.
Ale prześwietliłaś ogród - i chyba dobrze bo widzę (jak u siebie) że jak jest za gęsto to też niedobrze - umiar musi być - super teraz się u Ciebie przewietrzyło

Miała być rabata z oczkiem wodnym, ale z kopaniem oczka zaczekamy aż Iga trochę podrośnie. Teraz na otarcie łez będzie rabata z ciurkadełkiem .

przez Ciebie..nie będzie taki ładny jak na Twojej inspirce ale jednak stwierdziłam ze bardziej taki będzie mi pasował do tego jak swój ogrod sobie wyobrażam

Ja na razie bocznych rabat "nie widzę"
A gdzie zaplanowałaś miejsce na ognisko i potencjalny wgłębnik?
Zaraz przy pergoli chyba nie ma sensu

juz pare razy wstawiałam tutaj mój pomysł na drzewa na bocznych rabatach po 2 sztuki i nikt nie krzyczał ze coś nie teges więc chyba gra

Podglądam dziś z telefonu, M film ogląda.
Ostatnie dni jakoś uciekły mi czasowo. Powrót do pracy po feriach, dodatkowe obowiązki.
Muszę zobaczyć, co tu się dzieje przez te dwa dni

Asia a ty planujesz u siebie taki placyk cos jak u mnie ? Jak duży ? Bo ja sie martwie że mój będzie za duży tam wychodzi jakies 9x12 m to kolos

Czego sie nie robi ...
Voila wgłębnik z dalszej perspektywy
Czy o to chodziło?


PS ... i bez retuszu toteż z chwastami i trawnikiem, którego nie skosiłam bo pada i pada ... a i na te płyty betonowe się wgramolilam żeby kadr z góry zapodać

Asiu, ale miałam przedzierania się przez Twój wątek zanim dotarłam do tej strony - urodzinowe dekoracje bardzo fajne, przy okazji przekaż eMowi życzenia.

Pooglądałam wgłebnik, bo wygląda na to, że jak u mnie nie będzie gabionowego, to też trzeba coś podobnego wymurować - będę podglądać jak to dalej będziecie realizować.

Reniu, piękne podsumowanie roku.
Doszłam do wniosku, ze twój MĄŻ tak się starał, pozwalał ci na takie wielkie wydatki budżetowe, tak dzielnie ci we wszystkim pomagał, robił donice, wgłębnik, taras, bo on biedak myślał, ze jak się już tak narobi i wszystko ogarnie, to będzie mógł leżeć na kanapie i zachwycać się ogrodem. Nie przewidział tylko, ze tu w styczniu i lutym tyle osób zaprojektuje mu następny zakątek, w którym sobie popracuje. Nie dziw się więc kochana, ze zrobił dziwną minę na twój nowy projekt. Ja go baaaaaaaaaaardzo dobrze rozumiem
I nie wiem, jak go przekonasz
No chyba, że powiesz, że co się odwlecze, to nie uciecze, i jeśli odłoży w czasie, to później dojdzie następny projekt i będzie miał podwójną robotę

Buziaki dla Was i szczere gratulacje za ten rok pracy i zmagań. Oboje jesteście dzielni BARDZO

Reniu, mam jeszcze pytanie, bo to umknęło mi. Zmieniałaś nawierzchnię tarasu. Na co ? Jaką powierzchnię teraz macie?

Wgłębnik wspaniały
A trawnika zazdroszczę,jak nic