Mówisz, ze berberysy warto mocno przyciąć? Mam z nich żywopłot i tak nie mogę się zdecydować, aby je porządnie skrócić - ale z drugiej strony rzadkie są.
Może w tym roku pójdę za Twoim przykładem....Hm - mam ze dwa tygodnie do namysłu.
Wiosenne foty urocze
____________________
moje włości w wiecznym remoncie;
zapraszam do ogródu mamy - ogród kwieciem malowany ;)
Witaj Kasiu,że tesz nie pomyślałam o ciachaniu berberysow jak dobrze że wpadł do ciebie .ide jeszcze poczytać co u ciebie choć wolę obrazki czytać hehe
Kasiu ja miałam przed oczkiem piaskownice - właśnie w formie oczka, wyłożoną zwykłą folią, wkopane w ziemię (wgłębnik). Mogłam już wtedy komponować otoczenie by było dojrzałe jak mała podrośnie.
Ale prześwietliłaś ogród - i chyba dobrze bo widzę (jak u siebie) że jak jest za gęsto to też niedobrze - umiar musi być - super teraz się u Ciebie przewietrzyło
Jest to jakiś pomysł, bo tak jak piszesz - można już sobie wszystko wokół zagospodarować. Może dziś lub jutro wyznaczymy z Krzyśkiem kształt oczka żeby mieć już jakiś punkt zaczepienia i nie sadzić w tym miejscu jakichś większych roślin. KAsia jak latałam wczoraj z oczarem po ogrodzie, to pomyślałam, że fajnie by było gdybyś mogła się do mnie teleportować i pokazać palem: tu posadź, tu będzie dobrze .