Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Małymi krokami-Ogród Wioli 20:30, 25 lip 2024

Dołączył: 11 cze 2024
Posty: 14
Do góry
Jeszcze jedno pytanie mam o te śliwę , czy ona daje pełny cień czy taki bardziej ażurowy jak brzozy? Bo nie wiem co pod nią by dało radę rosnąć
Małymi krokami-Ogród Wioli 20:27, 25 lip 2024

Dołączył: 11 cze 2024
Posty: 14
Do góry
Dzięki za odpowiedź a docelową wysokość tej śś to jaka jest ? Myślisz że dała by radę przy domu od strony północno wschodniej i południowo wschodniej? Brzozy doorensbos też mi się mega podobają
Małymi krokami-Ogród Wioli 17:50, 25 lip 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21698
Do góry
Karolinka1988 napisał(a)
Cześć Wiola masz piękny ogród mogłabyś napisać jak sprawują się twoje swidosliwy? Czy jesteś z nich zadowolona ? Są bezproblemowe ?dają pełny cień czy ażurowy ?szukam drzew wielopiennych do ogrodu i pomyślałam o nich masz może jeszcze coś innego wielopiennego co mogłabyś polecić ?

Cześć Karolinka!

Dzięki za miłe słowa

Tak jestem z nich zadowolona
Mam już 3 sztuki a w planie jeszcze 2 szt.

One są mało wymagające.
Nie podlewam ich dodatkowo.
Jedynie podkrzesywałam od dołu i wycinałam odrosty. No i zbieram owoce.

Wielopniową mam magnolię Susan. Ale ona aż tak szybko nie rośnie jak świdośliwa.

Mam też parocję perską, ale dosyć wolno rośnie.

Najszybciej świdośliwa z tych co mam.

Piękne są brzozy Doorenbosy wielopniowe.
Klon strzepiastokory
Klon Ginnala
Małymi krokami-Ogród Wioli 06:13, 25 lip 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21698
Do góry
Judith napisał(a)

Wiola, piachu nie wzbogacisz tak, by mieć takie spektakularne efekty jak Ty. Musiałaś startować już z dobrą ziemią . Stąd moje pytanie - z jaką?


No żółtego piachu nie miałam to fakt
Normalna przepuszczalna jakby z rodzaju brunatna nie czarnoziem nie piach

Glinę mam natomiast na całym boku tam gdzie brzozy i graby.Ale ją rozluźniłam i rośnie wszystko bardzo dobrze

Gleba rodzima w całym ogrodzie dostała tony czarnoziemu, kompostu i piachu w przypadku gliny dodatkowo.

Zawsze będę twierdzić , że gleba to podstawa.
Brązowe plamy i brzegi liści brzozy 11:38, 24 lip 2024

Dołączył: 24 lip 2024
Posty: 2
Do góry
Witam wszystkich i proszę o wyrozumiałość. Jest nowym użytkownikiem forum, przeszukałem wiele wątków i się pogubiłem jeżeli chodzi o możliwości reakcji na mój problem (mojej brzozy). Wsadziłem ją do gruntu z donicy wiosną. Początkowo było ok, a od jakiegoś czasu coś się dzieje (jak na zdjęciach). Zdjęcia wstawiane przez użytkowników forum pokazują podobne objawy, tyle że u mnie większość liści brązowieje na brzegach, czasami w środku pojawiają się brązowe plamy. I jeszcze ten pień, na dole jakieś pęknięcie. Proszę o radę co to może być i co z tym robić.
Pozdrawiam.
Ogród hortensjowo różanecznikowy 11:12, 24 lip 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3938
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Monika z liśćmi jak jest oczko to dopiero jest problem jesienią. U mnie są brzozy to dopiero jest masakra jak kwitną i sieją nasionami
Zresztą nie tylko w oczku teraz mam pełno już siewek brzozy w spoinach w kostce brukowej.
Zresztą i w domu wszędzie siało jak wiatr zawiał.

Robiłam dzisiaj przegląd Marcinków dobrze rosną.

Piękne hortensje masz ty szczęście do kwasolubow.
Elu pamiętam że ty stosujesz siatkę na oczko zapobiegawczo przed wpadaniem liści. Umnie drzewa wiśnie i czereśnie gubią liście już w sierpniu i mam je tylko po jednej stronie ogrodu tam gdzie rosną hortensje bukietowe. A siewki też znajduje ale dęba zwykłego który rośnie na poboczu przy ulicy. Miałam raz nawet w środku krzaka hortensji bukietowej tą siewke dęba, i ciężko było to wyrwać masakra...
Zacisze Alicji 17:34, 22 lip 2024


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10672
Do góry
Ela76 napisał(a)
Trzymajcie mocno kciuki za deszcz. Kolbuszowa jest omijana, wręcz chmury rozstępują się przed nami. Nawet u mnie na terenie rowu melioracyjnego wszystko schnie. W desperacji podlalam nawet brzozy. Płakać się chce.


Elu! No właśnie, coś nam chyba zaczarowało nasze tereny, burze tylko słychać z daleka. Dookoła padają deszcze, nawet ulewy, a u nas nic. No i jeszcze te upały, cały czas 30 i więcej.
Zacisze Alicji 14:27, 22 lip 2024


Dołączył: 24 sty 2024
Posty: 22
Do góry
Trzymajcie mocno kciuki za deszcz. Kolbuszowa jest omijana, wręcz chmury rozstępują się przed nami. Nawet u mnie na terenie rowu melioracyjnego wszystko schnie. W desperacji podlalam nawet brzozy. Płakać się chce.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 17:52, 21 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41882
Do góry
mrokasia napisał(a)


Zapraszam na ławeczkę . Brzozy dają przyjemny cień. Kawkę zrobić?


Właśnie piję
Przyjdę na drugą jutro
Ogród hortensjowo różanecznikowy 00:21, 21 lip 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14903
Do góry
Monika z liśćmi jak jest oczko to dopiero jest problem jesienią. U mnie są brzozy to dopiero jest masakra jak kwitną i sieją nasionami
Zresztą nie tylko w oczku teraz mam pełno już siewek brzozy w spoinach w kostce brukowej.
Zresztą i w domu wszędzie siało jak wiatr zawiał.

Robiłam dzisiaj przegląd Marcinków dobrze rosną.

Piękne hortensje masz ty szczęście do kwasolubow.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 08:45, 20 lip 2024


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20651
Do góry
Juzia napisał(a)




Ahahahahhaa!
To tylko ogrodniczka zrozumie

Posiedziałabym tam z Tobą... na tej ławeczce. Piękne widoki masz


Zapraszam na ławeczkę . Brzozy dają przyjemny cień. Kawkę zrobić?
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 07:07, 20 lip 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5217
Do góry
Trombocino. Wieksze jedza kury, mniejsze traktuje jak cukinie.

Dzieki

Msm nadzieje brzozy sie przyjma I urosna

Buziaki Elu!
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 20:03, 18 lip 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13022
Do góry
No te brzozy . Doczytałam, że jeszcze nie posadzone, ale już widać, jak to będzie
Ogród pod lasem 09:31, 18 lip 2024


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9418
Do góry
Umiłowane. Co to jest? Wyrasta mi co roku 3 cm od pnia brzozy, zawsze wyrywałam, ale w tym roku zostawiłam i obserwuję. Na chrzan to chyba za duże liście...



W Kruklandii 15:57, 17 lip 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41882
Do góry
Anda napisał(a)


Fajny ten plan Pół hektara tam masz?

To jedno niebieskie to szklarnia a to drugie?

Przy drzewach za domem to staw? A drzewa to sad czy po prostu jakieś liściaste?


Niecałe pół

Drugie to pawilon. Na warzywki Bo szklarnia to raczej tylko na rozsady będzie i do posiedzenia jak zimno.

Stawik/oczko na końcu oczyszczalni roślinnej. Tam w rogu za dużo tych drzew nabazgrałam, bo jeszcze oczyszczalnia (złoże żwirowo - roślinne) musi się zmieścić. Raczej same brzozy tam będą.
Sad jest za warzywnikiem patrząc od domu.
W Kruklandii 21:18, 16 lip 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87574
Do góry
Juzia napisał(a)



Z różami dokładnie tak jak piszesz

Pół hektara to ma nowa działka, pusta jeszcze. Ten mój ma tylko 9 arów to i czasu w nim za dużo nie spędzam na pielęgnacji. Nawet w żwirku za dużo się nie sieje

Brzozy to jeszcze pół biedy... najgorsze są tuje! W promieniu 3 do nawet 5! metrów korzenie jak mata kokosowa.... takie gęste i przy samej powierzchni. Coś paskudnego, bo nic nie da się posadzić po 10 latach
Ciemierniki mam właśnie przy tujach. Jakoś żyją, ale nie zachwycają.

Pisz śmiało Po to jest forum

Odpozdrawiam ciepło

Zastanawia mnie to co piszecie o odległości korzeni tujowych...
Bo u moich rodziców wzdłuż ogrodzenia są tuje 10 letnie, wcześniej był pas cyprysów Lawsona, ale tamte padły jak za ogrodzeniem wylewali asfalt, korzenie im ugotowało. Teraz są szmaragdy. Wzdłuż tui jest cały warzywnik rodziców i warzywa rosną w odległości koło pół metra, korzeni tujowych tam nie ma. Warzywa rosną wprost w gruncie są podlewane jak jest susza, rośnie fasola tyczna, pomidory, ziemniaki. Nie widać by miały jakieś braki pokarmowe. Rosną zdrowo. Pod tujami nie ma niczym wyścielone, trawy tam nie ma goła ziemia. Więc zastanawia mnie jak to z tymi korzeniami u tui jest i czym to jest podyktowane, glebą, odmianą?
Ja też mam już przecież 10 letnie tuje różnorakie u siebie. Na korzeniach mają szmatę i trociny, pod szmatą korzenie tui owszem są, ale rosną przy nich i berberysy i rodki i azalie, astry, róże, lilaki, a penstemony nawet same tam powędrowały. Jedyne co nie chciało przy nich rosnąć to piwonie, te zmarniały bo mają mało miejsca, ale też może dlatego, że wielokrotnie zostały zalane powodzią
Ogród pod lasem 10:44, 16 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Tak? Hmm...to może zaryzykuję. Nawet mam miejsce...

U mnie w półcieniu i raczej suche miejsce bo 2m od brzozy
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 15:35, 15 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
TAR napisał(a)
Widzialam tulipanowca w arboretum, sa ogromne. Nie posadzilabym takiego wielkiego drzewa w ogrodzie. Stykaja mi ogromne dęby za plotem, z ktorymi juz jest problem, bo stare galezie lataja przy kazdej wichurze. A czesc przewisa mi nad plotem i nie mam jak ich sciac.

Bardzo stare sa w ogrodzie botanicznym
Na oko to nie szersze niż 10m
Duze są ale nie wieksze niz brzozy
A widziałaś klony w Rogowie ?
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 11:19, 14 lip 2024


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Jaki znajomy dla mnie obrazek, mam trzy takie, jak nie większe brzozy w ogrodzie One chyba są dla mnie większym jeszcze problemem. Nad zwężaniem korony tulipanowca twoja praca się już chyba skończyła, za silnie rośnie i problem z dosięgiem. Duużo liści jesienią
Dotąd gałęzie tulipanowca nie łamały się na wietrze? U mnie tylko mniejsze
Ogrod nad bajorkiem 21:54, 13 lip 2024


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12159
Do góry
Pod ogrodzeniam od bajora mam posadzone przywarki japonskie chyba je przeniose blizej. Mam dwie brzozy gdzie jest dosc mokro i przywarki by je ladnie oplotly
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies