Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Bawarka 23:28, 21 paź 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Witaj Kasiu jak zwykle fotki bombowe, moja śmieciuszka w tym roku nie kwitła, jak myślisz pokaże kwiatki na drugi rok? Róże u mnie też jeszcze kwitną, Pomponella zadziwia mnie, stokrotka zakwitła mi w donicy, lilie kwitną. Jeszcze jest kolorowo.
Pozdrawiam.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 19:45, 20 paź 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Mam pytanie do Tych spośród znajomych co mają większe oczka wodne.

Czy przed zimą liście liliom wodnym i roślinności strefy brzegowej typu skrzyp, irysy jakoś obcinacie??? czy dopiero wiosna sprzątanie tego co stare i brzydkie?

Ja w balii nic przed zimą nie robiłam , dopiero wiosną sprzątałam, ale teraz mam pierwszy raz większe, a w nim rybki....stąd dylematy moje


Ja lilie zostawiam , natomiast babkę ile mogę wycinam, bo się sieje niemożliwie.
M jak są wielkie mrozy wchodzi na staw i resztę po prostu kosi.
Kwiaty we włosach 21:20, 18 paź 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Daria u mnie lilie kwitną , są to już ostatnie jakie sadziłam. Kotka żyje, tylko przyłazi do misek na jedzenie.Tulipany posadziłam, miałam je z różnych źródeł.

Jolka altanę malowaliśmy na biało latem.Pozdrawiam.

Kwiaty we włosach 21:18, 16 paź 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Jestem i ja u Ciebie

Lato było łaskawe, kwiatom pozwoliło kwitnąć długo, ciekawe jaka będzie zima.
Lilie z targów późno wsadzone Tobie kwitną , a moje w pąkach chyba już im się nie uda.

Może kotkę psy zagryzły?

Tulipany już sadziłaś?
Kwiaty we włosach 22:06, 15 paź 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Ten akurat nie jest wykapany tata, córka-kotka jest wykapany tata, pokażę jak zrobię fotki.
Zapomniałam pokazać,że lilie mi kwitną, kupione w czerwcu na ODR, pierwsze kwiaty.





rozchodniki też pierwszy raz kwitną, posadzone w sierpniu w ub.r.



ten z kolorowymi listkami





Ogrodowe szaleństwo ... 09:53, 15 paź 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
podpowiedzcie proszę co dalibyście na obwódkę na o tą nową rabatkę z jukami.
Rabata -jej "lustrzane odbicie" ma goździki a na rabacie są tulipany, lilie, przetaczniki posadzone latem (jeszcze malutkie)
Typografia ogrodu 16:33, 11 paź 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
AniMa napisał(a)
Jeden i drugi piękny W tym roku stawiam jednak nie na wieniec, będzie podłużny pobielony kosz wiklinowy a w nim aranżacja w odcieniach limonki i białego. Tez myślę dużo wcześniej aby potem na ostatnią chwile danego kwiatka nie szukać.
Już w zeszłym roku chciałam robić limonkę...nie mogłam nic znaleźć sensowengo a znajoma przywiozła pomarańczowe lilie...poszły dodatki i nieoczekiwanie, nieplanowanie tez wyszło pięknie


Ponowie pytanko - czym pryskałaś pas trawy?
u nas wieńce na grobach w takiej klasycznej okrągłej formir sa bardzo mało popularne dlatego te je lubie reszta na priv
Typografia ogrodu 14:06, 11 paź 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Jeden i drugi piękny W tym roku stawiam jednak nie na wieniec, będzie podłużny pobielony kosz wiklinowy a w nim aranżacja w odcieniach limonki i białego. Tez myślę dużo wcześniej aby potem na ostatnią chwile danego kwiatka nie szukać.
Już w zeszłym roku chciałam robić limonkę...nie mogłam nic znaleźć sensowengo a znajoma przywiozła pomarańczowe lilie...poszły dodatki i nieoczekiwanie, nieplanowanie tez wyszło pięknie


Ponowie pytanko - czym pryskałaś pas trawy?
Liliowo i kolorowo:) 21:46, 10 paź 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)


Ula tam gdzie beczka to planuje dac kratownice albo pergole ale zwocona z boku przejscie w strone studni i tam mam juz róże czeka na posadzenie w kolorze biskupim , tam gdzie przejscie będzie przez środek to albo obnwodka z roz z jednej i z drugiej strony tylko nie wiem czy z zaokragleniem czy na prosto. Mam tylko problem bo z przodu sa te duze glazy i czy tez je dac po bokach czy obwodka przed rozami z czegos zimozielonego? A jezeli nie roze to co? cos niskiego chce by nie zaslonic znowu widoku. Pod domem tez sa róze, lawenda i lilie. W tym przejsciu planuje jeszcze dla klimatu dac latarenki


Osobiście wykopałabym też tego berberysa po prawej stronie. Kratownica z latarenkami-fajnie. Pamiętasz, o tym stoliku okrągłym z jakimiś dekoracjami też był pomysł. Jakoś to trzeba zebrać do kupy.
Liliowo i kolorowo:) 11:12, 10 paź 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Urszulla napisał(a)



Masz już plan nasadzeń?


Ula tam gdzie beczka to planuje dac kratownice albo pergole ale zwocona z boku przejscie w strone studni i tam mam juz róże czeka na posadzenie w kolorze biskupim , tam gdzie przejscie będzie przez środek to albo obnwodka z roz z jednej i z drugiej strony tylko nie wiem czy z zaokragleniem czy na prosto. Mam tylko problem bo z przodu sa te duze glazy i czy tez je dac po bokach czy obwodka przed rozami z czegos zimozielonego? A jezeli nie roze to co? cos niskiego chce by nie zaslonic znowu widoku. Pod domem tez sa róze, lawenda i lilie. W tym przejsciu planuje jeszcze dla klimatu dac latarenki
Wymarzony sielankowy ogród..... 21:46, 09 paź 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Monia bylam w Tychach rok temu w pazdzierniku, ale juz nie bylo roslin bardziej wiankowo i zniczowo.
Trzy lata temu bylam wiosna bylo w czym wybierac siostra nakupila roslin z moja pomoca.
Oj tak wszystko sie przebarwia jedynie irgi zielone stoja w miejscu z kolorem.
Pogoda brzydka raz slonce raz chmury jak duza nadejdzie to pada. Wody od groma pozalewane.
Monia zapisuje sie na te cebulki lilii w przyszlym roku bardzo mi sie podobaja bo w tym roku to juz pewnie nie da rady.


U mnie Elu też już widać, że za dużo deszczu, ta pogoda w tym roku wyjątkowo kapryśna...
Ze trzy tygodnie temu wykopywałam te lilie, i małe cebulki wysłałam już Iwonce, także jak na razie nie mam, ale w przyszłym roku spokojnie ci wyślę mam lilie, teraz już wszystkie wymieszane, także nawet nie wiedziałabym, które ci cebulki wysłać, żeby trafić na te właściwe, nie pozaznaczałam sobie, ach czasu brakuje...a zimno się zrobiło...
Działeczka Asi :) 18:51, 08 paź 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Mam azjatyckie, orientalne i drzewiaste i wszystkie dobrze zimują. A zapach w ogrodzie jak zakwitną obłędny aż przechodnie się zachwycają.
Lilie kupuję i sadzę zawsze wiosną.
Pozdrawiam Asiu
Działeczka Asi :) 17:09, 08 paź 2017


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
asiak napisał(a)


Doczytałam o tych liliach, że jak pachnące to nie mrozoodporne Kupię na wiosnę orientalne i potraktuję je jak jednoroczne. Teraz kupiłam drzewiaste, i jeden rodzaj azjatyckich. Na wiosnę najwyżej dokupię więcej.
Dziękuję Ci bardzo

Nie do końca tak z liliami jest.
Ja mam dziesiątki lilii w swoim ogrodzie, głownie azjatki.
Ale w większości mam Lilie Drzewiaste , hybrydowe, mieszańcowe, OT.
Dużo z nich jest pachnących nieziemsko
I odporne na mrozy.Mieszkam na wschodzie,Zimy mam srogie, to wiem co już mówię., tz, piszę
Orientalne kiedyś sadziłam ale wypadały.
A te wszystkie co na[pisałam , rosną, zimują dobrez i pachną
Ja mam ich duuuuzo.&0 % to właśnie mam takie.I są i piękne i duże kwiaty i cudne i pachną naprawdę.
Poszukaj. nawet teraz można jeszcze je dosadzić.W ubiegłym roku sadziłam lilie w listopadzie jeszcze.
albo juz na wiosnę
Działeczka Asi :) 11:22, 08 paź 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Do góry
gobasia napisał(a)
Witam Asiu...no i zdecydowałaś sie na lilie?

odpowiem... pachnące i mrozoodporne to tak się nie da ...

Jeśli chcesz w pełni mrozoodporne i nie wymagające to azjatyckie...tylko niestety nie pachną ....ja je bardzo lubię i polecam

Pachnące to orientalne ale żle zimują
lub trąbkowe i mieszańce (drzewiaste) ale wymagajace i słabo przyrastają


Doczytałam o tych liliach, że jak pachnące to nie mrozoodporne Kupię na wiosnę orientalne i potraktuję je jak jednoroczne. Teraz kupiłam drzewiaste, i jeden rodzaj azjatyckich. Na wiosnę najwyżej dokupię więcej.
Dziękuję Ci bardzo
Działeczka Asi :) 11:07, 08 paź 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
Witam Asiu...no i zdecydowałaś sie na lilie?

odpowiem... pachnące i mrozoodporne to tak się nie da ...

Jeśli chcesz w pełni mrozoodporne i nie wymagające to azjatyckie...tylko niestety nie pachną ....ja je bardzo lubię i polecam

Pachnące to orientalne ale żle zimują
lub trąbkowe i mieszańce (drzewiaste) ale wymagajace i słabo przyrastają
Gożdzikowa - wiejski ogród 11:00, 08 paź 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
asiak napisał(a)
Gobasiu kochana potrzebuję Twojej rady Chcę zakupić lilie, ale chcę aby były pachnące i mrozoodporne Co polecisz, wszak Ty liliowa jesteś


ale tak to sie chyba nie da
albo w pełni mrozodporne azjatyckie i nie wymagające... jest mnostwo.
albo pachnące [b]orientalne[/b] ...ale z zimowaniem nie specjalnie
są jeszcze trąbkowe i i mieszańce OT,które też ladnie pachną ale są mniej odporne
Gożdzikowa - wiejski ogród 10:45, 08 paź 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
W zeszłym roku likwidowałam miskanta cukrowego jak trzcina cukrowa nie wiem jak się nazywa bardzo wysokiego metr średnicy.
Boże ile ja się nasiłowałam to się w głowie nie mieści. Od siekiery to szpadli i to kilku łom do podważania, nożyce do wycinania.
Dałam radę wyciągnęłam trzy donice korzeni. Dobrze zrobiłam bo w tym roku nic nie wyrosło. Rosną tylko róże.

Jak sobie przypomnę, że mam wiosną też rozsadzać to mi się robi niedobrze, a muszę bo stanowczo za duże.

Jeżeli nie będzie -30 to przeżyją zwiąż je pod koniec października. Trawy ciężko zimę przechodzą jak są obcinane na zimę i nie są związane gdyż woda wpada w rurki i zamarza i je rozsadza - tak mi to ktoś tłumaczył. Lepiej jak woda spływa po związanej trawie no i jest jej cieplej w środku.
Wg prognoz amerykańskich ma być wczesna i ciężka zima.
Prognozy letnie się spełniły a wrzesień to trafili w samo sedno.

Gobasia rozsadzałaś lilie z cebulek kiedy to się robi. Bo dzisiaj wyciągnęłam przez przypadek lilię i miała średnicę 10 cm/ Nie wiem czy dobrze zrobiłam obłupałam kilka łusek i nie wiem co z tym zrobić czy można jeszcze je posadzić czy nie. Czy sadzi się z łusek. jeszcze poszukam w necie co robić.



Elu ja w te amerykańskie prognozy to nie za bardzo ...od kilku lat straszą zimą stulecia

Lilie rozsadzam kiedy mi pasuje ale najlepiej jesienią ...z łusek nigdy nie rozmnażałam,nie mam zielnego pojecia
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 21:22, 07 paź 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Moje lilie zamawiane u nich pod koniec lipca mają ładne pączki, ale nie wiem czy zdążą zakwitnąć.

Wszystko zależy od pogody Dorotko. Może jesień będzie długa i nacieszysz się kolorkami.
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 22:14, 05 paź 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Moje lilie zamawiane u nich pod koniec lipca mają ładne pączki, ale nie wiem czy zdążą zakwitnąć.
Wszystkiego po trochu 19:03, 05 paź 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Z Twojego ogródka widoki chłonę jak gąbka wodę. Róże pięknie Ci jeszcze kwitną, moje nie rozpieszczają mnie i dlatego nie dokupiłam róż mimo wcześniejszych planów. Moje lilie mają ładne pączki, ale nie wiem czy zdążą zakwitnąć. Wstawiłam poglądowe zdjęcie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies