Łucjo,
ja co roku mówię sobie szlus i ociągam się z zakupami cebulowych. Ale jak się naczytam ile dziewczyny sadzą to mi się też udziela. Gdyby nie promocja to pewnie bym się nie skusiła.
Lilii nasadziłam wiosną i kocham je za zapach.
Zakupione tulipany czekają bo ciągle niesprzyjająca pogoda. Dzisiaj posadziłam tylko wykopane ubiegłoroczne i już ręce bolą.