Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Ogródek Iwony 23:17, 21 maj 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ana_art napisał(a)
Niesamowita zmiana
Iwonko czy Ty będziesz w sobotę u Bożenki w rododendronowym? czy mi się coś wydawało ?

Ana, dziękuję Napisałam na pv
Pozdrawiam
Rododendronowy ogród II. 19:25, 21 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
tak to one wczoraj pokazałam zdjęcie swojemu M i mówie patrz nasze też takie urosną? a on mnie wyśmiał, że szans nie ma... i jak ja teraz mam żyć


eMowie jesli maja inne zdanie niz żony zawsze racji nie mają , oczywiscie pod warunkiem ze maja mądre zony a ze Ty jesteś mądrą i zdolną dziewczyna nie ma watpliwosci. Myślę że on sie z Tobą tylko drazni bo przecież widzi na codzień jak piękny ogród udało Ci się stworzyc.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 18:14, 21 maj 2015


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
ana_art napisał(a)
hihihi wiesz co gdybym zdecydowała się ubrać dziecko w ubiór z czaszkami czy też innymi stworami to zapewne nie pytałabym o akceptacje nauczycielek moje dziecko, mój wybór. Często spotykam się z zarzutem za lekkiego ubierania dzieci, ale to moje dzieci i uważam że lepiej za chłodno niż za ciepło nikomu nic do tego


o otototo jak ja, moje też w zimnym chowie raczej trzymane i (odpukać) nie chorują często.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:21, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nawigatorka napisał(a)
I taki miała mieć właśnie charakter-jak moja Córka.

I jeszcze raz powiem rozmawiałam z wychowawczyniami bo ich córki chodzą razem z moja do grupy i to moje koleżanki i rozmawiamy często o różowym kolorze, barbie i innych dziwnych elementach dziecięcego świata. I tak też o różnych opiniach o czaszkach na dziecięcych ubraniach w tym ich opiniach i mojej.

Nie należę do osób,które ulegają jakimkolwiek wpływom.wręcz przeciwnie. Gdyby tak nie było nie uszylabym takiej spódniczki.

no tak Cię odbieram i zdziwiło mnie pierwsze zdanie, które sugerowało, ze pytałas o opinie. Inaczej brzmi rozmawiałam z koleżankami co myślą o takim wzorze. buziak za własne zdanie
Ogródek Iwony 17:09, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Niesamowita zmiana
Iwonko czy Ty będziesz w sobotę u Bożenki w rododendronowym? czy mi się coś wydawało ?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 17:07, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
mi tam się podoba taka zadziorna i nieoczywista kiecka
tak czy siak nie pytałabym ani o pozwolenie ani o opinie, to tak jakbym pytała o inne 'bajkowe' motywy
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 16:51, 21 maj 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ana_art napisał(a)
hihihi wiesz co gdybym zdecydowała się ubrać dziecko w ubiór z czaszkami czy też innymi stworami to zapewne nie pytałabym o akceptacje nauczycielek moje dziecko, mój wybór. Często spotykam się z zarzutem za lekkiego ubierania dzieci, ale to moje dzieci i uważam że lepiej za chłodno niż za ciepło nikomu nic do tego

Nie pytalam ich o zgodę tylko o opinie na temat takich motywów bo to moje dobre znajome.

Ja tez lekko ubiegam dzieci i musiałam przekonywać nauczycielki by pozwalały mojej córce samej decydować co ubiera a czego nie np na spacer.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 16:48, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Ja w obronie czach i pięknego pokoju-uszyłam córce spódniczkę w czaszki- nie byłam pewna czy to dobry strój do przedszkola (jest znacznie młodsza od Twojego syna jak dobrze pamietam) i zapytałam wychowawczynie co o tym myslia i uznały ze nie widza problemu bo dzieci miały juz zajęcia z pielęgniarka o szkielecie a poza tym bardzo im sie podoba

A córka zadowolona, bo spódniczka spodobała sie tak kolegom, ze podzielili sie samochodami, a zazwyczaj nie pozwalają dziewczynom sie z nimi nimi bawić
Na dowód

hihihi wiesz co gdybym zdecydowała się ubrać dziecko w ubiór z czaszkami czy też innymi stworami to zapewne nie pytałabym o akceptacje nauczycielek moje dziecko, mój wybór. Często spotykam się z zarzutem za lekkiego ubierania dzieci, ale to moje dzieci i uważam że lepiej za chłodno niż za ciepło nikomu nic do tego
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 16:48, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
nawigatorka napisał(a)
Ja w obronie czach i pięknego pokoju-uszyłam córce spódniczkę w czaszki- nie byłam pewna czy to dobry strój do przedszkola (jest znacznie młodsza od Twojego syna jak dobrze pamietam) i zapytałam wychowawczynie co o tym myslia i uznały ze nie widza problemu bo dzieci miały juz zajęcia z pielęgniarka o szkielecie a poza tym bardzo im sie podoba

A córka zadowolona, bo spódniczka spodobała sie tak kolegom, ze podzielili sie samochodami, a zazwyczaj nie pozwalają dziewczynom sie z nimi nimi bawić
Na dowód

hihihi wiesz co gdybym zdecydowała się ubrać dziecko w ubiór z czaszkami czy też innymi stworami to zapewne nie pytałabym o akceptacje nauczycielek moje dziecko, mój wybór. Często spotykam się z zarzutem za lekkiego ubierania dzieci, ale to moje dzieci i uważam że lepiej za chłodno niż za ciepło nikomu nic do tego
Mały ogród pod Białymstokiem 16:41, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Krzysiu wiesz moje pytanie nie jest zarzutem zdziwił mnie bo pamiętam jak projektowaliśmy pierwsze rabty i wszęzie masz proste linie i proste nasadzenia a tu taki łuczek
Mały ogród pod Białymstokiem 15:15, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
a dlaczego takim łukiem?
Rododendronowy ogród II. 12:14, 21 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 49
Do góry
ana_art napisał(a)
tak to one wczoraj pokazałam zdjęcie swojemu M i mówie patrz nasze też takie urosną? a on mnie wyśmiał, że szans nie ma... i jak ja teraz mam żyć


Ja też powtórzę: Jak żyć z takim obrazem pod powiekami?? Jak żyć?
U mnie też na razie same maluszki i serce cieszy się na widok nawet najmniejszego rozkwitłego pąka ...a potem zaglądam do Bogdzi i .... zamieram

Ale jest szansa! Jeszcze tylko 10-15 lat i takie widoki będą i u nas

Bogdziu, jesteś wspaniałym wirtuozem natury, która dała nam możliwość komponowania takich obrazów .... ale nie każdy potrafi ułożyć z nich symfonię
Rododendronowy ogród II. 08:45, 21 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
popcorn napisał(a)
to chyba Percy Wiseman? Przecudne sa
tak to one wczoraj pokazałam zdjęcie swojemu M i mówie patrz nasze też takie urosną? a on mnie wyśmiał, że szans nie ma... i jak ja teraz mam żyć
Rododendronowy ogród II. 22:21, 20 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
ach już sie nie mogę doczekać na te widoki


Cieszę sie ze bedziesz.Do zobaczenia.
Rododendronowy ogród II. 22:18, 20 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
ach już sie nie mogę doczekać na te widoki
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:41, 20 maj 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
ana_art napisał(a)
Bolesław Chrobry






sliczny ma kolor
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:39, 20 maj 2015


Dołączył: 10 gru 2012
Posty: 380
Do góry
ana_art napisał(a)
już przekwitła większość, do tego wiatry i deszcz z ostatnich dni poczochrał trochę te które zostały
Nie liczyłam i nie wiem ile ich tam jest któregoś dnia policzyłam te papuzie czarne przy stożkach w ramach ciekawości jest ich 30szt, na resztę się nie porywam


No, to w setkach trzeba liczyć na bank widok zachwycający, wart ciężkiej pracy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:16, 20 maj 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
ana_art napisał(a)

z doświadczenia mogę powiedzieć że 100cm będzie ok tak z perspektywą na rozrost i to niezbyt długo trzeba będzie czekac by stworzyły szpaler , za chwilę ruszą lilie, róże, a potem hortensje. Zaczynają kwitnąć orliki (nie zauważyłam bo nie miałam czasu przez 3 dni i mi małe zielne gąsieniczki opędzlowały liście z dwóch orlików), za chwilę szałwie, chabry, dzwonki hmmm i coś tam jeszcze zakwitnie


tego się właśnie obawiam jak wrócę do pracy
że przez 3 dni coś mi zeżre roślinę
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 14:03, 20 maj 2015


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Aneto, patrzę i patrzę (i podziwiam) - Twój wątek jest bardzo poglądowo-pouczający. Niby wiem, jak rosną hortensje a i tak sadzę za gęsto po raz kolejny. 100 cm będzie dobrze, tak?
I teraz już pora czosnków u Ciebie. Az się zastanawiam, co w kolejności dalszej się "wysypie" na rabatach? Ileż tego kwiecia jest u Ciebie ... .

z doświadczenia mogę powiedzieć że 100cm będzie ok tak z perspektywą na rozrost i to niezbyt długo trzeba będzie czekac by stworzyły szpaler , za chwilę ruszą lilie, róże, a potem hortensje. Zaczynają kwitnąć orliki (nie zauważyłam bo nie miałam czasu przez 3 dni i mi małe zielne gąsieniczki opędzlowały liście z dwóch orlików), za chwilę szałwie, chabry, dzwonki hmmm i coś tam jeszcze zakwitnie
Rododendronowy ogród II. 13:56, 20 maj 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
Bożenko pamiętam powiedz mi proszę o której godzinie zaczyna się spotkanie, a na pw przypomnij mi adres


Napisałam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies