przesadziłam, troche oklapły dzisiaj ale podlewam sporo. choc przy takich upalach to nawet ja więdne... oby jutrzejsze prognozy z deszczem się sprawdziły
zmotywowałaś mnie, pierwszy raz na zywo widziałam tak minimalistyczny ogród i naprawdę czuję to!
mój M kladł tylko 7 krawęzników ale tak bez cementu i wyszlo mu ladnie ale obawiam się ze przy ponad 150 mogłabym go zajechać widział mój błysk w oku i delikatne sugestie po powrocie do domu i powiedział: krawęznikom mowię tak bo tez mi się tam podobały ale wiem ze to ja bym je kładł czyli nie!"
a tak wogole to ile wam tam ich poszło?
Mala lepiej choć antybiotyk jeszcze do piątku
przerobilam dwie wersje gdy jest zimno i gorąco.
zimno - zaczęla rosnąc dopiero po 3 tyg i juz prawie mi zakwitla po ponad 2miesiacach.
gorąco - rosnie po tygodniu i prawie zakwitla po 3 tygodniach
Agania mi radziła przekopywać gdy ma ok 20cm, akurat wyjechałam więc zdązyłam przekopać juz prawie z zawiązanymi pakami niestety
czyli te 100 dni moze dotyczy ile poplon powinien "siedziec pod ziemią" do czasu sadzenia?
Aniu pytanie zasadnicze, czy teraz siana zdąży zakwitnąć - sierpień 31 + wrzesień 30 + październik 31... no jak w mordę wychodzi 92 dni, a w listopadzie to już nawet zimowity nie kwitną
No chyba, że ja czegoś o gorczycy nie wiem
Ja to zauważyłam po kupnym komposcie. Sciolkowalam nim nowe rabaty a za chwilę chwasty jakich nigdy nie miałam.
Super nowocześnie u ciebie, podoba mi się!
Co dwa tygodnie-ale nie jakoś z zegarkiem w ręku. A może to kwestia odmiany,albo wieku hortki?Masz Little Lime?
Jeszcze przy sadzeniu w nogi dałam im hydrożel-bo to zaraz pod murem jest rabata.