Sebek właśnie weszłam na chwilkę i jesteś na posterunku TY . wiesz jak to babki mają przed świętami . praca , sprzątanie ......ale powiem że wgłębnik już wykopany i przygotowany do ułożenia murku z kamienia i tylko wysypać kamyczkiem. jałowce sprzed okien przesadzone , więc miejsce do nowej żwirowej tez już przygotowane . jednak najważniejsze że też już usypana z kompostu nowa rabata . przesadziłam na nią starą kosodrzewinę z przedogródka. ja w niedzielę pogoda dopisze to wreszcie ruszę z aparatem w ogród.
u mnie też krokusy już przekwitły - była ich masa , ale nie czasowa ostatnio jestem , więc forum odstawione na po świętach
Słuchajcie - jutro przecież warsztaty, a u Danusi zawsze musi być wszystko idealne i dopięte na ostatni guzik - pewnie sprząta biedulka albo placki dla was piecze?
Mnie żadnego gratisa nie dano,ale ja na to nie czekałam.Myślałam,że dostane rosliny jak sie należy,a nie litrowe donice,w których nawet nie widac śladu rośliny.
Chyba Ty zamawiałaś też trawy w trawki.pl,bo ja juz teraz jestem ostrożniejsza i zamawiam tylko w tych polecanych przez WAs.Trawki widziałam masz cudne.Dobrze,że Sebek załozył ten wątek,to nam pozwoli uniknąc stresu związanego z nieuczciwymi sprzedawcami,którzy przekładaja pieniądze nad renomę
Pięknie, u nas nic nie kwitnie...buuu! Jutro chyba kupię jakieś bratki. Też chcę mieć trochę kolorów! Sebastian, kiedy ty znajdujesz czas na szkołę i ogród i porady na forum? Hmmm? A kim chcesz być w doroślejszym życiu?
Znalazlem międzyczas Ale w weekendy jestem bardziej aktywny na forum na pewno. Teraz w szkole mamy strasznie dużo roboty, bo nie chcę pisać brzydziej, żeby nazwać rzeczy po imieniu
Danusiu zapytam raz jeszcze - przepraszam że nudzę ale nurtujue mnie to:
-jak gęsto sadzić hortensję bukietową żeby się zrobił taki szpaler?
- czy borówka brusznica nadaje się do podsadzenia borówki amerykańskiej?
dziękuję i przepraszam, że nudzę
Hortensjom metr wystarczy, żeby sie w trakcie wegetacji złączyły.
A borówki ziemię potrzebują identyczną, lecz zachował bym jakiś odstęp, żeby amerykańska nie zacieniła brusznicy.
To i dorzucę swoją największą porażkę:
- wysypanie rabat pod sosnami białym grysikiem - nie do wyczyszczenia z igieł i do tego wygląda sztucznie.
- zrobienie trawnika bez siatki na krety.
Dzięki! Teraz mam już pewność, że grysik i żwirek + sosny to zły pomysł.
Bardzo zły - pod tujami też nieźle daje w kość - ale jak się człowiek uprze to wyczyści - mi się udało.
Z moich porażek to jak u większości - kupowanie po jednej sztuce tego co się spodoba, złe przygotowanie terenu pod rabaty, sadzenie do nieodpowiedniej ziemi, pośpiech w zakładaniu trawnika - muszę dosypać ziemi, żeby wyrównać jego poziom.
Tuje mają to do siebie, że one bardzo szybko się starzeją i masowo zrzucają igły. Osobiście posadziłbym świerki serbskie - i też w tych odstępach. Po latach się złączą, jeśli nie będą cięte radykalnie, ale będzie to taka troszkę ażurowa ściana - wzrok nie sięgnie, ale słońce się przebije