To ja pierwsza napisałam, że nie polecam koreanek, za dużo miałam z nimi kłopotów, dla początkujących może będą zbyt kłopotliwe, ale przecież rasowi ogrodnicy, co lubią te drzewa i są doświadczeni w uprawie nie zrażą się tą opinią.

Na naszym forum są też osoby niedoświadczone i stąd moja rada się wzięła. Ja ich już nie sadzę- zastąpiłam świerkami serbskimi.

Dla jednych osób będą to ulubione, dla innych niepolecane, ale tak to już jest, muszą być zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy.

A tuja Danica, czy ktoś ma z nią doczynienia ,jak znosi cięcie polecacie czy nie za bardzo?

Dużo osób ją ma - choćby ja

Znosi dobrze cięcie, tylko nie radykalne - raz je przyciąłem do brązowych pędów - i już drugi rok nie odbiły...

Danica sama w sobie rośnie w kulę, nadaje się też na żywopłoty formowane niskie.

Witam. Chciałabym się przywitać, ponieważ to mój pierwszy post. Cieszę się, ze trafiłam na forum z tak panującą serdeczną atmosferą. Będzie miło mi zaglądać wirtualnie do Waszych ogrodów. Mój to na razie kawał ugoru, ale wierzę, że pomożecie mi w wyborze roślin, które uczynią mój "kawałek podłogi" równie przytulnym i pięknym jak Wasze.
Mam pytanie odnośnie iglaków- chciałam wzdłuż ogrodzenia (z przodu !) posadzić ok 10-12 iglaków, które będę w przyszłości strzygła w wysokie stożki albo walce. Tak, żeby czuć się osłoniętym od wzroku przechodniów, ale, żeby nie była to lita ściana żywopłotu. Myślałam o tuji kórnik. Czy to dobra odmiana do takiego potraktowania, ewentualnie czy jakaś inna (zielona) była równie atrakcyjna? w jakich odstępach je posadzić (myślałam o 1,5 metra??) Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie

Tuje mają to do siebie, że one bardzo szybko się starzeją i masowo zrzucają igły. Osobiście posadziłbym świerki serbskie - i też w tych odstępach. Po latach się złączą, jeśli nie będą cięte radykalnie, ale będzie to taka troszkę ażurowa ściana - wzrok nie sięgnie, ale słońce się przebije

Dziękuję Sebek za zainteresowanie moim pytaniem. Poczytałam o świerkach serbskich-to są wysokie (do 30 m) drzewa- wiem, że można je przyciąć- wierzchołki. TYlko czy nie zburzy to symetrii ich pokroju? Ja myślałam o czymś (niechętnie cis, bo podobno baaardzo trujący- a u mnie małe dzieci w dużych ilościach ) co wyglądało by jak na zdjęciu 6-tym od strony lewej w pierwszym rzędzie pod tym linkiem. (2 -gi plan za kulami) Takie ścięte piramidki z "czegoś"- nie wiem co to jest-ale wygląda przepięknie

http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/243-lisciaste-zywoploty-szpalery-i-tunele/photos

To jest na pewno cis. A kupienie cisów takich rozmiarów kosztuje fortunę

To w takim razie mam pytanie: jakie iglaki karłowate - miniaturowe mogę posadzić wzdłuż podjazdu, aby mieć z nimi jak najmniej problemów "zdrowotnych" (przędziorki i inne dziady)??? Które rosną bezproblemowo?