I umbry też już kupione, trudno było je przewieźć takie długie


A tu już przywiązane tymczasowo, aby się nie poprzewracały

no u ciebie faktycznie liliowce już ładnie wygladaja, u mnie jeszcze marniutko - wręcz kiepsko - ale cos u mnie wszystko wychodzi z duzym opóźnieniem - może nie ma tego złego

pięknie to przez szybę wygląda z drugiej strony pewnie jeszcze ładniej

Aniu nie będzie Ice Dance czasem dzielić?

To nie demolka! tylko poprawianie tego co ...... sama próbując zrobić grządki i ogródek- bez wyobraźni i wiedzy. Od dwóch lat się już przymierzam. Najpierw sama chciałam zrobić potem szukałam kogoś kto to zrobi za normalną cenę, a potem zobaczyłam u Ciebie "pomocnika" i znalazłam wypożyczalnię. Teraz to już z górki. Tylko z mężem muszę ustalić który to weekend.
Mam nadzieję , że nie będzie mu pasowała jesień

ślicznie wiosennie

Basiu, ja żagwiny i floksy trzymam z zeszłorocznymi przyrostami do teraz. Byłam juz na tej rabacie i całość aż do korzeni powycinałam. Te stare łodygi tylko ślimaki ściągają, na nowo zawsze u mnie odbijają z korzeni i z tych resztek łodyg co zostawiam. I kępki są ładne, nie rozłażące się.

Tak że nie załamuj się, u Ciebie też odrosną. To samo robię z goździkami i macierzanką.

T u nas jest od hodowli storczyków ...widział je u ciebie do dziś wzdycha do tej ilości raptem mamy 3szt ...parapetów brak

Masz bulwki ipomei...zdrowo przezimowały?Miałam tylko jedną i udało mi się pozyskać kilkanaście nowych sadzonek...obserwuj jak rosną,jestem ciekawa tego eksperymentu,wygodniej jest przechować bulwki.

Niestety kosmos czekoladowy u mnie nie przezimował...chyba miał za sucho.

Pozdrawiam.

Wczoraj i dzisiaj podziałałam w ogrodzie, poszerzyłam grządkę rododendronom- czyli wywiozłam ciężką glinę i zastąpiłam ją mieszanką torfu, kory, zrębków świerkowych i częściowo wymieszałam to wszystko z gliną.
Odsadziłam część powojnika Polish Spirt i wsadziłam go za Anabelką. Skróciłam o 2/3 trzy jałowce Skyrocket, wyglądają teraz jeszcze gorzej. Może latem jak puszą nowe gałązki trochę się ich wygląd poprawi, a jak nie to wylecą.
Przycięłam trzmieliny, i zrobiłam na jednej części trawnika kanciki
Wykopałam kilka kolejnych żurawek, znów znalazłam w nich larwy, a więc żurawki powędrowały do wora i na śmietnik, a dołki zalałam wrzątkiem.

przycięte trzmieliny i kanciki, trawnik w kiepskiej kondycji w tym miejscu


skrócone jałowce i przycięte, wyglądają teraz żałośnie, może kulki na pniu mogłabym z nich zrobić ? sama nie wiem, to chyba za stare krzaczory żeby coś fajnego z nich było.Z kolei nie chcę żeby tylko płot był tłem dla hortensji, bo tam są bukietowe i ogrodowe



Wymieniona ziemia na odcinku od Rh do płotu, a przy słupku posadzony powojnik


I na zakończenie miły akcencik - łan śnieżyczek

Edytko, dziękuję za tulipki! Takich nie mam! Będziemy się kulać w sezonie po naszych ogródkach, byle nam zdrowie i pogoda sprzyjała!
Odwzajemniam archiwalnym tulipankiem.

Początki wiosny u mnie

Coś

Ono nie jest do usuwania, ono jest do przesadzania / reperacji ...

śliczne są
Gosia może jakoś dotrwają
taką mam nadzieję