Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 11:36, 27 sie 2012


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
Do góry
Karola ja graniczę z lasem sosnowym mieszkam między Krakowem a Balicami . A działka którą mamy na oku to 237 tys a na niej kilka krzewów i studnia bez mediów moja 8,5 aa w sumie musiałam zapłacić za współwłasność w drodze goła media 180m dalej ale zauroczył nas las 160 tys.A u Ciebie jeszcze drożej?mój m w piątek budował kompostownik 2 komorowy 1na 3 m .

Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 10:45, 27 sie 2012


Dołączył: 05 maj 2012
Posty: 88
Do góry
Obejrzałam wszystkie 12 odcinków. Niesamowite! pisałam pracę o GMO i troszkę liznęłam tego tematu. Ale nie zdawałam sobie sprawy, że problem jest aż tak poważny. Na wiosnę zakładam większy warzywniak! To postanowione !
Kompostownik słusznych rozmiarów już mam. Cóż więcej możemy zrobić?
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 10:29, 27 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Kompostownik to teraz mój priorytet bo jak będę sadziła roślinki to przynajmniej na ziemie pod roślinki nie wydam kasy a roslinkom to na zdrowie wyjdzie, a ponieważ jest z czego robic to gnębie M i układam ta kupkę, on wyciąga wodorosty i sie kupka powiększa
jak zrobię zdjęcie to zobaczycie o jakiej "kupce" mówię
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 09:44, 27 sie 2012


Dołączył: 08 maj 2012
Posty: 789
Do góry
Asia, poletko doświadczalno- rozmnażalnikowe przeradza się w coraz piękniejszą rabatkę. Jak Ci to wsztstko podrośnie to babcia Ci tego nie odda, ja Ci mówię

Bardzo mi się podoba wszystko, no bardzo. I kompostownik, ja też chcę kompostownik!!!!
W Gąszczu u Tess 07:47, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
kasik778 napisał(a)
Witam w ten deszczowy poranek
Tez mam dwa kompostowniki, bo pierwszy kupiony na Allegro, okazał się wystarczający tylko na odpadki z domu (kupiliśmy plastikowy)
teraz mamy własnoręcznie wykonany duży kompostownik, tez drewniany


Witaj Kasik po raz pierwszy w moim ogrodzie
Też miałam M. męczyć żeby mi kompostownik drugi zrobił, ale chwilowo czasu nie ma.
A za takie pieniądze o chyba warto, choćby na kilka lat


Ozzi - koniecznie musisz zmieścić na balkonie kompostownik (w wielkości proporcjonalnej do pow. ogródka)

Irenko, oj, bujną się, jak już je posadzę Ty idziesz jak burza, ja - jedynie człapię
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 11:02, 26 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Dobrze że Danusia wie kiedy odpowiedni artykuł napisac to wiedzieliśmy jak się za ten kompostownik zabrać.
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 11:01, 26 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Ostatnio sporo zrobiliśmy na działce, tzn wykosiliśmy trawsko, i zaczeliśmy robic kompostownik bo trawy/siana mamy ogrooooooooomne ilości
zdjęć jakoś nie mogę znaleźć ale poszukam i wkleję,
kopostownik robimy spory, i na spód poszły gałęzie, potem siano, potem wodorosty z rzeczki, na to znowu siano, potem zebrane jabłka, siano wodorosty i tak dalej, i do tego podlewanie wodą z rzeczki,
mam nadzieję że kompościk będzie udany
teraz pada więc się sam pdleje, a w przyszłym roku nie będę się martwiła o "złoto" dla moich nowo sadzonych roślinek
W Gąszczu u Tess 08:19, 26 sie 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
Witam w ten deszczowy poranek
Tez mam dwa kompostowniki, bo pierwszy kupiony na Allegro, okazał się wystarczający tylko na odpadki z domu (kupiliśmy plastikowy)
teraz mamy własnoręcznie wykonany duży kompostownik, tez drewniany
W Gąszczu u Tess 07:21, 26 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Wczoraj w Selgrosie kupiłam kompostownik
Okazyjnie, w przecenie.

Nie jest - delikatnie mówiąc - rewelacyjny Zwykłe proste deski ponacinane do składania na zakładkę.
Posłuży pewnie tylko kilka lat, ale za tę cenę - uważam, że warto.
Mam kompostownik, ale jeden jednokomorowy, co jest kłopotliwe.
A teraz mam dwa




Owocowo-warzywno-ozdobny bałagan - czyli o tym jak wcisnąć kolejną roślinkę do mojego ogródka 17:53, 25 sie 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Elizo - wyrzucam za płot (za garaż konkretnie)... tam niżej niż nasza działka, jak ją dokupimy i tak musimy nawieźć tam ziemi...a na razie chwasty tam rosną...
Jak masz kompostownik to na kompost... a jak nie to do śmieci?

Nie zazdroszczę - nie jest to fajne zajęcie...
To właśnie tu 21:20, 24 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Zaplecze Ogrodniczki, domowa szkółka pod ręką i na oku. Otrzymałam wiele pięknych roślin z mojej listy pragnień.

Kompostownik też otoczony zaroślami kwiatów!


Tzw. zestawienia

I układy roślinne.

Pszczółka szczęściara







Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 00:33, 24 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Elu jak się spotkamy, to godziny nam zlecą w sekundę na paplaniu )
tak tak, proszę o przesunięcie lubelskiego na Śląsk lub Pomorze )))
Zamierzam przekopać glinę pod cisy z torfem odkwaszonym, ziemią ogrodniczą i odrobiną piachu, chociaż i tak będę kiedyś to przekopywać ponownie ) jak prawie wszystko muszę też w końcu założyć kompostownik, ale nie mam kompletnie gdzie )) coś się wymyśli tymczasowo )
To właśnie tu 00:26, 21 sie 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Zaplecze Ogrodniczki, domowa szkółka pod ręką i na oku. Otrzymałam wiele pięknych roślin z mojej listy pragnień.

Kompostownik też otoczony zaroślami kwiatów!


Tzw. zestawienia

I układy roślinne.









Blaski i cienie nowego życia 22:49, 17 sie 2012


Dołączył: 12 sie 2012
Posty: 515
Do góry
Uleńko, przybiegłam do Ciebie zaraz po Twojej wizycie u mnie, bo tytul wątku był tak intrygujący....
przeczytałam wszystko ... przepiękna historia budowy domu i tego miejsca, Waszego miejsca! niesamowicie mnie poruszyła.... my też bardzo dużo robiliśmy sami budując dom, ale daleko nam do wysiłku i pracy włożonego przez Was... gratuluję z całego serca!

rabata wyszła pięknie! ogród warzywny.... złoto!!!! i jak pięknie ogrodzony!!!! teren wokół domu pięknieje z każdą kolejną stroną w wątku!

a kompostownik... takiego z prawdziwego zdarzenia jeszcze nie mam ale usypuje te kupki z takim samym zacięciem jak dbam o warzywka.... moja córcia się smieje i mówi "tylko robisz to złoto ogrodników i robisz" a niech mi tam ktoś zgniłe jabłko wyrzuci to wojna na pół okolicy

a i jeszcze zapomniałam o jednym, dekoracje..... przecudne... magię masz w tych dłoniach!!!
Ogrodnik mimo woli 19:58, 17 sie 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
asc napisał(a)

Aniu - pozwalam sobie wklejać Twoje metamorfozy do tego wątku ku pokrzepieniu serc

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1251-metamorfozy-ogrodowe?page=16#post_9


Sebek wielkie dzięki
Też chciałam to zrobić, ale walczę z czasem ,a raczej z jego brakiem

Basiu...... sama nie wiem co jeszcze wymyslę, ale mam sporo miesc któe wymagaja przeróbki.
Na chwilę obecną z pilnych rzeczy do zrobienia..to porawić czyt. zmienić rabatę rpzy północnej scianie..tam gdzie pies sobie kopie.. kopać będzie, ale muszę zmienić ... wygląda brzydko i moi goście , za co im dziękuje, tego szpetnika nie pokazali (wyjatek to Misiek leżacy w tej rabacie)

Miejsce z budleją i naparstnicami, za skalniakiem... mały koszmarek..... do przeróbki cały

Koniec rabaty za sklaniakiem..czyli dziki kacik dla ptakó.. moze i dizki, ale teraz jest paskudny.

Dalsza część wojny z jeżynami w jodłach.... co sieda podścielić matą i nasypać kory, bo już nie ma jak walczyć w tym gąszczu z zielskiem..

Wzdłóz cyprysów.... wyciąć kanscik.. czyli dać obrzeże i wysypać cyprysy korą.. i za nimi też jak przy jodłach...

Mam dwie piękne róze zadołowane we wsiowym... muszę jeszcze jedna rabatę rózana zrobić prostopadle do tej co zrobiłam przyu ognisku i wydrzeć z gąszczu róże... i inne okazy które są tam gdzie nie powinne..

Wsiowy to cały do przemeblowania....

Przesadzić róże spod ogniska.. do projektowanego końća rabaty rózanej..

Przesadzić jabłonkę spod tarasu.... i ją ładnie wyprowadzić.....

Przerobić kompostownik..

Za laejką ulubiona KOnstancji.. koniec rabaty nie skońćzony.. leży góra ziemi...do zagospodarwoania.... i wykończyć przy choinkach, bo trawy tam się nei da kosic......

Przedogródek mi się nei podba...coś z nim zrobię.. nie wiem co...

Zostało mi się jeszcze 7 wielgaśnych kamieni (największe..) zrobię z nich rabatę żwirowa włąnczając w nią wiąz... tzn z tych kamieni zrobię 2 rabaty.... pomiędzy kamienie komponują mi się trawy.... (akceptacja pomysłu przez Danusie bałam sie moich pomysłów)

Basiu to tak w pierwszym momencie co mam zrobić..... życia mi chyba braknie...

O trawniku który przerósł jakaś idiotycznątrawą nie wspominam.... będę wyrywać i dosiewac... moze sieuda bez ponownego robienia całego trawnika.... A teraz mnei skrzycyzcie, ż trawnik śliczny.. wcale nie jest śłiczny... dla mnie jest taki sobie....

W warzywniku musze przesadzić truskawki.. i za warzywnikeim i szklarnia uporzadkować..... bo wszystko sie przewala......

Acha pod wierzbąposadzę mojąrozsadę dąbrówki..... niestety korę pies rozsypuje po całym trawniku. a dąbrówkę może drapać ile wlezie.. jej nic nie bedzie...

Acha i rabatę z wrzosami musze przerobić i to w pierwszej kolejnosći aby posadzić hortensję od Finki....

Częśc obwódek muszę przsunąć, bo roślinki się rozpychają......

Wole nie myśleć ile jeszcze bo głowa boli..........

No, lista obszerna, nie powiem, ale z Twoim tempem to w mig się z tym uporasz i ... zaczniesz od nowa)) Ogrodnicy juz tak mają, że praca nigdy nie przerobiona



Ogrodnik mimo woli 23:24, 16 sie 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
asc napisał(a)

Aniu - pozwalam sobie wklejać Twoje metamorfozy do tego wątku ku pokrzepieniu serc

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1251-metamorfozy-ogrodowe?page=16#post_9


Sebek wielkie dzięki
Też chciałam to zrobić, ale walczę z czasem ,a raczej z jego brakiem

Basiu...... sama nie wiem co jeszcze wymyslę, ale mam sporo miesc któe wymagaja przeróbki.
Na chwilę obecną z pilnych rzeczy do zrobienia..to porawić czyt. zmienić rabatę rpzy północnej scianie..tam gdzie pies sobie kopie.. kopać będzie, ale muszę zmienić ... wygląda brzydko i moi goście , za co im dziękuje, tego szpetnika nie pokazali (wyjatek to Misiek leżacy w tej rabacie)

Miejsce z budleją i naparstnicami, za skalniakiem... mały koszmarek..... do przeróbki cały

Koniec rabaty za sklaniakiem..czyli dziki kacik dla ptakó.. moze i dizki, ale teraz jest paskudny.

Dalsza część wojny z jeżynami w jodłach.... co sieda podścielić matą i nasypać kory, bo już nie ma jak walczyć w tym gąszczu z zielskiem..



Wzdłóz cyprysów.... wyciąć kanscik.. czyli dać obrzeże i wysypać cyprysy korą.. i za nimi też jak przy jodłach...

Mam dwie piękne róze zadołowane we wsiowym... muszę jeszcze jedna rabatę rózana zrobić prostopadle do tej co zrobiłam przyu ognisku i wydrzeć z gąszczu róże... i inne okazy które są tam gdzie nie powinne..

Wsiowy to cały do przemeblowania....

Przesadzić róże spod ogniska.. do projektowanego końća rabaty rózanej..

Przesadzić jabłonkę spod tarasu.... i ją ładnie wyprowadzić.....

Przerobić kompostownik..

Za laejką ulubiona KOnstancji.. koniec rabaty nie skońćzony.. leży góra ziemi...do zagospodarwoania.... i wykończyć przy choinkach, bo trawy tam się nei da kosic......

Przedogródek mi się nei podba...coś z nim zrobię.. nie wiem co...

Zostało mi się jeszcze 7 wielgaśnych kamieni (największe..) zrobię z nich rabatę żwirowa włąnczając w nią wiąz... tzn z tych kamieni zrobię 2 rabaty.... pomiędzy kamienie komponują mi się trawy.... (akceptacja pomysłu przez Danusie bałam sie moich pomysłów)

Basiu to tak w pierwszym momencie co mam zrobić..... życia mi chyba braknie...

O trawniku który przerósł jakaś idiotycznątrawą nie wspominam.... będę wyrywać i dosiewac... moze sieuda bez ponownego robienia całego trawnika.... A teraz mnei skrzycyzcie, ż trawnik śliczny.. wcale nie jest śłiczny... dla mnie jest taki sobie....

W warzywniku musze przesadzić truskawki.. i za warzywnikeim i szklarnia uporzadkować..... bo wszystko sie przewala......

Acha pod wierzbąposadzę mojąrozsadę dąbrówki..... niestety korę pies rozsypuje po całym trawniku. a dąbrówkę może drapać ile wlezie.. jej nic nie bedzie...

Acha i rabatę z wrzosami musze przerobić i to w pierwszej kolejnosći aby posadzić hortensję od Finki....

Częśc obwódek muszę przsunąć, bo roślinki się rozpychają......

Wole nie myśleć ile jeszcze bo głowa boli..........




Ania dziękuję Ci za taką listę - tez tak robię- potem sprawdzam jak 1 pozycja zrobiona to jest ok - ale mnie to rozbawiło mam tak samo - ale fajnie
Moja największa pasja - ogród 22:38, 16 sie 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
Kuklik napisał(a)
Witaj zachwyciły mnie te kule z tuj, u mnie trzy czekają na cięcie... coś w tym roku nie mogę się zebrać...oczywiście teraz już kul nie przypominają.
Pochodziłam po Twoim ogrodzie i znalazłam świetny kołowrotek kompostownik też super.
Będę zaglądać


witam i zapraszam gorąco, kołowrotek był niechciany, więc się nim zaopiekowaliśmy
Fajna ozdoba rabaty, tuje ciął M pierwszy raz od 10 lat, ale miał stresa...

a kompostownik duzy jest ale trzeba koniecznie go zasłonić, bo mi włazi w każde zdjęcie
Moja największa pasja - ogród 22:34, 16 sie 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Witaj zachwyciły mnie te kule z tuj, u mnie trzy czekają na cięcie... coś w tym roku nie mogę się zebrać...oczywiście teraz już kul nie przypominają.
Pochodziłam po Twoim ogrodzie i znalazłam świetny kołowrotek kompostownik też super.
Będę zaglądać
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 23:49, 15 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Trawki, werbena i hortensje










Cudowności Danusiu, werbenkę dzięki Tobie już mam, nawet mam ta niższą z Anglii o mały włos nie wywalilam na kompostownik i w październiku przyślą Pilgrim
Ogrodnik mimo woli 19:23, 15 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Sebek napisał(a)
Aniu - pozwalam sobie wklejać Twoje metamorfozy do tego wątku ku pokrzepieniu serc

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1251-metamorfozy-ogrodowe?page=16#post_9


Sebek wielkie dzięki
Też chciałam to zrobić, ale walczę z czasem ,a raczej z jego brakiem

Basiu...... sama nie wiem co jeszcze wymyslę, ale mam sporo miesc któe wymagaja przeróbki.
Na chwilę obecną z pilnych rzeczy do zrobienia..to porawić czyt. zmienić rabatę rpzy północnej scianie..tam gdzie pies sobie kopie.. kopać będzie, ale muszę zmienić ... wygląda brzydko i moi goście , za co im dziękuje, tego szpetnika nie pokazali (wyjatek to Misiek leżacy w tej rabacie)

Miejsce z budleją i naparstnicami, za skalniakiem... mały koszmarek..... do przeróbki cały

Koniec rabaty za sklaniakiem..czyli dziki kacik dla ptakó.. moze i dizki, ale teraz jest paskudny.

Dalsza część wojny z jeżynami w jodłach.... co sieda podścielić matą i nasypać kory, bo już nie ma jak walczyć w tym gąszczu z zielskiem..

Wzdłóz cyprysów.... wyciąć kanscik.. czyli dać obrzeże i wysypać cyprysy korą.. i za nimi też jak przy jodłach...

Mam dwie piękne róze zadołowane we wsiowym... muszę jeszcze jedna rabatę rózana zrobić prostopadle do tej co zrobiłam przyu ognisku i wydrzeć z gąszczu róże... i inne okazy które są tam gdzie nie powinne..

Wsiowy to cały do przemeblowania....

Przesadzić róże spod ogniska.. do projektowanego końća rabaty rózanej..

Przesadzić jabłonkę spod tarasu.... i ją ładnie wyprowadzić.....

Przerobić kompostownik..

Za laejką ulubiona KOnstancji.. koniec rabaty nie skońćzony.. leży góra ziemi...do zagospodarwoania.... i wykończyć przy choinkach, bo trawy tam się nei da kosic......

Przedogródek mi się nei podba...coś z nim zrobię.. nie wiem co...

Zostało mi się jeszcze 7 wielgaśnych kamieni (największe..) zrobię z nich rabatę żwirowa włąnczając w nią wiąz... tzn z tych kamieni zrobię 2 rabaty.... pomiędzy kamienie komponują mi się trawy.... (akceptacja pomysłu przez Danusie bałam sie moich pomysłów)

Basiu to tak w pierwszym momencie co mam zrobić..... życia mi chyba braknie...

O trawniku który przerósł jakaś idiotycznątrawą nie wspominam.... będę wyrywać i dosiewac... moze sieuda bez ponownego robienia całego trawnika.... A teraz mnei skrzycyzcie, ż trawnik śliczny.. wcale nie jest śłiczny... dla mnie jest taki sobie....

W warzywniku musze przesadzić truskawki.. i za warzywnikeim i szklarnia uporzadkować..... bo wszystko sie przewala......

Acha pod wierzbąposadzę mojąrozsadę dąbrówki..... niestety korę pies rozsypuje po całym trawniku. a dąbrówkę może drapać ile wlezie.. jej nic nie bedzie...

Acha i rabatę z wrzosami musze przerobić i to w pierwszej kolejnosći aby posadzić hortensję od Finki....

Częśc obwódek muszę przsunąć, bo roślinki się rozpychają......

Wole nie myśleć ile jeszcze bo głowa boli..........
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies