ka1sia napisał(a)

Joasiu,nie wiem czy wiesz,że w Kielcach 14-16 września w godz.10-17 odbywa się jesienna wystawa ogrodnicza "Ogród i Ty" (Targi Kielce). Można coś podpatrzeć, może kupić... Do tej pory były tylko wiosenne wystawy, więc to jakaś nowość u nas. Pozdrawiam, Kasia.

Kasiu wiem wiem, właśnie wróciam, i owszem zakupiłam co nie co

Joaska napisał(a)

Kasiu wiem wiem, właśnie wróciam, i owszem zakupiłam co nie co

To byśmy chętnie obejrzeli. Klon fantastyczny.

Ot takie małe zakupy zrobiłam bo juz nie mam pomysłu gdzie ro rozsadzać
Niestety ja się nie umie powstrzymac jak widze takie ładne okazy
Więc kupiłam sobie :
Carex comans Frosed Carls - mam zamiar podzielic go na co najmniej 8-10 sadzonek.


Carex comans Bronze -równiez do dzielenia 8-10


Piękne maja te czupryny rozwiane na wietrze

Kolejne okazy do podziało to Miskant Cabaret może z 4 sadzonki będą


Rozpleniaca Red Button - oczywiście też do podziału


No i śliczny Miskant Purple Fall - podobno przebarbia się na czerwono jesienia - oczywiście do podziału

Jak wam się podobają zakupy ?
Tylko zastanawiam się kiedy dzielić? czy teraz czy lepiej czekac do wiosny.... sama nie wiem może teraz jak mi sie uda rodzielic beż uszkodzenia korzeni, a resztę na wiosnę.

Ja za to powoli dojrzewam do Carexa Bronze. Jeszcze nie dawno był dla mnie "uschniętą trawką"

Jakie zakupy! Uwielbiam. Jeśli możesz to wstrzymaj się z podziałem traw teraz. No, może miskanty, co do turzyc, to sprawdź najpierw jak u ciebie przezimują. U mnie zimowały bardzo kiepsko, podzielone nie dadzą rady. Nie wiem jak z odpornością rozplenicy...mam wątpliwości, czy w ogóle ta odmiana u nas zimuje bez większych zabiegów. Miskanty wspaniałe!

Dopytywałam się o zimowanie i podobno bez problemowe, ale w takim razie może faktycznie powstrzymam się do wiosny, a carexy u mnie zimowały bez problemy, Bronze mam już kępkę i nie miała najmniejszego problemu, tylko z nie wiedzy ciachnęłam jej czupryne na wiosne i do tej pory bidula nadrabia wzrost

A wczoraj nie tylko zakupy były był też kompostownik tzn cd jego tworzenia.
Tak było 2 tyg temu (wysokość pryzmy)

A tak wyglądała wczoraj - miarka widły

Przepraszam za jakość ale robiłam zdjęcia telefonem a ten pewnie zaparował trochę i wyszły jak wyszły

Wydłużyłam pryzmę , żeby łatwiej było pod koniec października ją przewrócić do góry nogami , a w planach jest jeszcze jedno kosznie to i trawy troszkę będzie
Oczywiści glowne składniki mojej pryzmy to jabłka:

i jak widac wodorosty