Tess
12:22, 13 wrz 2012

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Gosia, ta siatka rzeczywiscie strasznie pozarywana.
Ale - niezleżnie od tego, co w koncu postanowisz - ja bym ją wyprostowała trochę
Linka stalowa, albo drut rozciągnąć wzdłuż na jej górnej wysokości, napiąć, ile się da, obcęgami podczepić siatkę i zawinąć te końce siatki na drucie.
Oj, nie wiem, czy coć zrozumiesz.
I wówczas matę dałoby się przywiązać
I pomiędzy szmaragami przerwy na coś innego zrobić
No, pomądrzyłam się
Ale - niezleżnie od tego, co w koncu postanowisz - ja bym ją wyprostowała trochę

Linka stalowa, albo drut rozciągnąć wzdłuż na jej górnej wysokości, napiąć, ile się da, obcęgami podczepić siatkę i zawinąć te końce siatki na drucie.
Oj, nie wiem, czy coć zrozumiesz.
I wówczas matę dałoby się przywiązać


No, pomądrzyłam się

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.