Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "molinia"

Zielony zakątek z Antonówką 17:11, 09 lis 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Do góry
Idąc dalej według rozpiski:
- punkt 3 i 4- leśna ścieżka i rabata przy tarasie potrzebują trochę czasu
- punkt 5- rabata w zakątku leśnym obsadzona i już opisana


- paprocie,kopytnik, hosty, i bukszpan dla utrzymania wizualnego porządku

- punkt 6- druga rabata przy zakątku leśnym również obsadona

kopanie


przymierzanie


sadzenie


efekt końcowy, mało co widać bo trawki małe


Idąc od świerka 'Conica': Hosta, kulki bukszpanowe a przy kulkach rosną niskie jeżówki, między kulkami małe iryski z kłącza i z cebulek.
Za hostą, prawie w rządku piwonia majowa, rdest, bordowa krzewuszka i trzy obiedki, a przed nimi niski Krwiściąg 'Tanna'.
Trzeci rząd, od piwonii: Molinia 'Tears of Joy', Miskant 'Red Chife'(za bordową krzewuszką), Molinia 'Tears of Joy', wysoki Krwiściąg 'Pink Brushes', a od strony zakątka leśnego: irysy bródkowe i syberyjskie, ułudka, cis na środku, dzwonki samosiejki i miniaturowy bodziszek, paproć, za 'Conicą' żywokost.
Jednym słowem - trzmielina otulona trawami, na efekt trzeba poczekać.

Małymi krokami-Ogród Wioli 11:02, 08 lis 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Przed hortkami jest molinia Variegata, jedna z moich ulubionych traw...tak samo niewymagająca jak sesleria jesienna a piękna

O widzisz, a ja wiosną posadziłam sobie trzy variegaty i całe lato miały jakąś rdzę Może jeszcze ze szkółki, ciekawa jestem, czy będzie lepiej w przyszłym sezonie, bo się trochę zraziłam.
Dereniowa cudo!
Małymi krokami-Ogród Wioli 15:23, 07 lis 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21598
Do góry
anpi napisał(a)
Ciągle zaglądam i nie wiem co napisać,bo wciąż ładniutko ,czyściutko i elegancko! Dereniowa zyskała pięknie zapowiadające się przody
A jakie trawki masz przed hortensjami,bo to chyba nie sesleria?


Staram się Dzięki fajnie,że zaglądasz

Dereniowa myślę,że będzie fajnie wyglądać
To musi być już ostatnia przeróbka,bo ile można zmieniać...ha ha

Przed hortkami jest molinia Variegata, jedna z moich ulubionych traw...tak samo niewymagająca jak sesleria jesienna a piękna
Kiedyś będzie tu ogród 18:51, 06 lis 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Pomimo przymrozku,( u mnie też by.ł ) koloryty roślin przepiękne.
Pozdrawiam Aniu
Lekki przymrozek tylko dodaje uroku liściakom. Jeśli do tego dojdzie słoneczko.
Również Aniu pozdrawiam.

mikina34 napisał(a)
Twój ogród idealny na listopadową depresję, gdzie sie nie spojrzysz jesiennie kolorowo, pięknie
Aniu, co to za krzew/drzewko? I ta molinia taka złota, piękna, jaka to?
Powiem szczerze, że jestem pozytywnie zdziwiona niektórymi roślinami. Mimo w sumie sporych przymrozków (-7) trzymają liście czy kwiaty.
Moniu na pierwszej fotce jest irga Zabella. Molinia to Heidebraut- jestem nią zachwycona cały sezon.

Jesienny spektakl barw pomału zanika. Na czele wyłaniają się owoce. Poza niewątpliwie ozdobą są też pokarmem dla ptaków. I takich roślin będzie u mnie przybywać. Nawet zwykła 'jarzębina' zdobi i smakuje.
Kiedyś będzie tu ogród 09:21, 06 lis 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
anka_ napisał(a)
Poranny przymrozek i słonko... dużo słonka... Wszystko aż świeci




Twój ogród idealny na listopadową depresję, gdzie sie nie spojrzysz jesiennie kolorowo, pięknie
Aniu, co to za krzew/drzewko? I ta molinia taka złota, piękna, jaka to?
Ogród bez reguł 17:08, 05 lis 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Do góry
kwartet napisał(a)
Asia dasz radę.Urodzisz i dzidziuś będzie piękny ,wiadomo ciotki zawsze dziamgolą ale matka jest tylko jedna.
Zdjęcia mi dzisiaj wyszły a wiadomo że takie wydarzenie trzeba zapisywać w kominie.Podzielę się(znaczy pochwalę się)zobaczcie jak ta molinia świeci




Wszystko -wszystkim ..molinia piękna świecąca ale cóż to za cudowne zielone lewitujące kuliszcza ?
Ogród bez reguł 15:21, 05 lis 2019

Dołączył: 06 lis 2014
Posty: 882
Do góry
Asia dasz radę.Urodzisz i dzidziuś będzie piękny ,wiadomo ciotki zawsze dziamgolą ale matka jest tylko jedna.
Zdjęcia mi dzisiaj wyszły a wiadomo że takie wydarzenie trzeba zapisywać w kominie.Podzielę się(znaczy pochwalę się)zobaczcie jak ta molinia świeci

A amanogawy nareszcie łapsnęły kolor

Bylinowa łąka 23:56, 27 paź 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5924
Do góry
Moje foteczki stare, bo z 13 października, ale wstawiam. Przynajmniej jeszcze trochę koloru na nich jest.

Widok z dołu na brzozy, a powyżej domku złociły się graby.


Kalina Kilimandżaro i molinia arundinacea



Więcej nie pokażę, bo zdjęcia wgrywają się bardzo wolno, a jutro dzień roboczy.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i dobranoc.
Od nowa ... na przekór wszystkim 12:44, 23 paź 2019


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
trzy sztuki posadziłam zgodnie z planem

za trzcinnikami posadzony szpaler choin kanadyjskich, tu mam wątpliwości czy to dobre miejsce dla nich. Jak nie wykarczują tych krzaków za siatką to po kilku latach znowu będzie plątanina korzeni tylko.
słabo widać te brzózki, listki już zgubiły.



powstała też nowa rabata, jedna świdośliwa przeniesiona i bukszpany przesadzone


muszę chyba ten żywopłot z cisa poprawić, jakiś taki ażurowy wyszedł.

Rabata ma 5x5 więc jest dość duża.
Wsadziłam czosnki i jarzmianki bordowe, ale chyba z nimi to średni pomysł( musiałam je w końcu gdzieś wsadzić, najwyżej zadołuję gdzie indziej) Jako wypełnienie trawy oczywiście, tylko nie wiem na co się zdecydować, sesleria jesienna, sporobolus, trzcinnik cheju-do, hakone, molinia varigata ?
po całości jedną czy jakoś je pomieszać, sama nie wiem słońce do 14-15, później lekki cień
Ptasi gaj 09:40, 07 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
waldek727 napisał(a)

Molinia molinii nierówna. Mój Karl Foerster sięga mi do kolan, ale za to kwiatostany przewiesza grubo ponad 2 metry.
Elu. Pytałaś u mnie o ,,Ballerinę". Jest piękna o tej porze, to fakt. I jeśli mowa o miskantach ze srebrzysto-białymi kwiatostanami, to dla mnie bez porównania nawet z ,,Memory" wygrywa Miscanhus sinensis ,,Rosi". To jest właśnie to, czego mi brakowało w ogrodzie.

Tak chwalićie tego Rosi, że jednak na wiosnę muszę go sobie zamówić Przesadzę totalnie nieciekawe moim zdaniem miskanty Variegatus i w to miejsca dam Rosi
Ptasi gaj 01:51, 07 paź 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
Milka napisał(a)

Aniu, molinie nie są wysokie, po prostu niektóre tak 60cm, ale wysoki kwiatostan, do 120.

Molinia molinii nierówna. Mój Skyracer sięga mi do kolan, ale za to kwiatostany przewiesza grubo ponad 2 metry.
Elu. Pytałaś u mnie o ,,Ballerinę". Jest piękna o tej porze, to fakt. I jeśli mowa o miskantach ze srebrzysto-białymi kwiatostanami, to dla mnie bez porównania nawet z ,,Memory" wygrywa Miscanhus sinensis ,,Rosi". To jest właśnie to, czego mi brakowało w ogrodzie.
Jak feniks z popiołów 16:44, 06 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Jesli hosty i bergenie u ciebie tak dobrze rosną to i hakone będzie rosło wzorcowo. Ważne jest by przed sadzeniem przekopać ziemię z dużą ilością kory. Ona to lubi.
Uważam hakone za jedną z mniej wymagających i odpornych traw. Więcej problemów stwarza u mnie molinia, która jest "nasza", a nie egzotyczna jak hochla.
Od nowa ... na przekór wszystkim 13:58, 26 wrz 2019


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
effka napisał(a)

Ooo widzę, że wena cię ogarnęła Super! Hmm jak plan się przestał podobać to może go zmienić. Potem będziesz żałować...

Świetne fotki ogrodowe, jak ja kocham molinie. Dopiero w tym roku się za nie wzięłam, na razie mam tylko Variegata i KF.
molinie są fajne, mam też variegata, KF, ED, moorhexe i heidebraut. Czytałam u Ciebie o pomyłkach i ten sam sklep wymieniał mi właśnie moorhexe. Dwa razy mi przysyłali w zamian i za każdym razem była to molinia KF, mam jej już chyba ze 30 sztuk


zaraz wstawię plan dla przypomnienia, może coś doradzicie bo mam problem, kupiłam kilka drzew i waham się co do wybranych miejscówek
Przerabianie ogródka pod swój gust 08:18, 19 wrz 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
Agania napisał(a)
Kupiłam ten miskant ze względu na limonkowy kolor, a u Ciebie zielony?... a w tle czerwieni się jakaś molinia, proso, trzcinnik...jaki Kasiu?
Aaaa Twoi sąsiedzi to wyrzutki społeczne...każdy na takich wcześniej czy później trafia....nie przejmujcie się za bardzo...lepiej takich ludzi nie ruszać....my tniemy gałęzie drzew od sąsiadów, bo też bez reakcji,a trawnik czytaj ugór wysiekają tylko skrawek przy naszym ogrodzeniu, bo tam palą to co skoszą i jeszcze na dodatek mamy smród i zagrożenie pożarem...

Co to za róża ze strony 87?


To jest to proso, tylko z innej strony pokazane 'Rotstrahlbusch'.

Mi sie chce smiac bo postawili sobie ci sasiedzi ul, bo wiedza ze u nas tyle kwiatow, a u nich w ogrodzie ani jednego kwiatka. Na plot wspolny, stojacy na granicy tez sie nie chca zgodzic. Chcemy plot, to mamy sobie za niego sami zaplacic.

Roza to the fairy- wlasnie znow zakwita.
Przerabianie ogródka pod swój gust 10:22, 18 wrz 2019


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kupiłam ten miskant ze względu na limonkowy kolor, a u Ciebie zielony?... a w tle czerwieni się jakaś molinia, proso, trzcinnik...jaki Kasiu?
Aaaa Twoi sąsiedzi to wyrzutki społeczne...każdy na takich wcześniej czy później trafia....nie przejmujcie się za bardzo...lepiej takich ludzi nie ruszać....my tniemy gałęzie drzew od sąsiadów, bo też bez reakcji,a trawnik czytaj ugór wysiekają tylko skrawek przy naszym ogrodzeniu, bo tam palą to co skoszą i jeszcze na dodatek mamy smród i zagrożenie pożarem...

Co to za róża ze strony 87?
Wzgórze chaosu 21:05, 17 wrz 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
inka74 Iwony chyba już tak mają, że na tyłku spokojnie usiedzieć nie mogą A jeśli kierunek jest to i chęci się znajdą.
Zestaw "biesiadny" faktycznie ma niepowtarzalny kolor, fajnie stapia się z tłem.


Anitka już mnie choroba sieroca zaczęła dopadać Nie mogę się niedzieli doczekać. Tamaryszek też mi z nieba spadł. Przeczytałam niemal cały blog, Iza pisze tak jakby gdzieś głęboko w mojej głowie siedziała.
W stronę niebieskiego nawet nie patrzę Ale od soboty miejsca na barbulę szukam Mogę?
Komplecik pewnie w naszej jaskini grzechu widziałaś Gaury i zawilce też mnie tam opętały.
Molinia w tym miejscu chyba tylko mojemu synowi się podoba. Powiedział, że przestanie mi pomagać jak dalej będę takie fajne "rzeczy" niszczyć. Odbyłam z nim poważną rozmowę, obiecał zaufać matce i poczekać na efekty. Ufff...
Bez faktycznie dał ciała, masz porównanie z dwóch źródeł w dwóch miejscówkach. Niedobrze.


Wiklasia ty mnie już do kamieni nie nawracaj Nawet ostatnio myślałam, że należy ci się list gratulacyjny za tę złotą radę. Przyznaję, miałam moment kryzysu jak palacz na odwyku, ale jestem wyleczona z ciężkiego dołu. Dosłownie kamień z serca Trochę jeszcze zostało, ale pomalutku idzie ku lżejszemu


Anpi podziwiam, że chce wam się czytać moje wypociny Próbuję się streszczać, ale chyba jestem z innej epoki. Faktycznie widząc ogród łatwiej jest uruchomić wyobraźnię i poczuć zmiany.
Wenę mam, aż sama się dziwię. Chyba czuję kierunek i to napędza.


Agatka sadzonek bergenii mam dużo, a i Toszka pisze, że można jeszcze ruszać więc będę działać. Teraz każda zmiana tam to pestka. Nic mnie nie ogranicza, żadne żwirki, folie... Drobiazg a tak cieszy

Toszka robię, wszystko "klika" Nawet syn wyraził zgodę, te molinie tam to trochę jego sprawka I moja też no bo kupiłam bez celu żadnego.

Magleska udział twój nie malutki a oooogromny Ten hortensjowy szpaler będę widzieć z kuchennego okna a doping przy zmywaniu najważniejszy Molinia oczywiście out Tak się kończą spontaniczne zakupy
Podmiejski ogródek 14:04, 17 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Asiu dołączę do chóru i powiem "wariatka". I mam dylemat moralny czy pisać ci, że ja bym bardziej ciachnęła. Znaczy się niżej. I tak za moment wytworzy przewodnik i zacznie udawadniać ci, kto lepszy


Kasyu to brabant. Znając asortyment do końca lat osiemdziesiątych była dostępna tuja pod nazwą "Thuja". I tylko Thuja


Do posiadaczek barbuli:
Powiedzcie mi moje Drogie czy wciśnięcie pomiędzy 3 cisy z trzech stron (ze słonkiem od południa) pohamuje barbulę we wzroście?
Astry i molinia nie dają rady.
Wzgórze chaosu 07:13, 17 wrz 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Iwonko czytam, ale wiesz, że żyję właśnie na 110 %. Tylko na szybko coś skrobnę. Pogadamy w niedzielę.

Ciesze się, że trafiłaś na wątek Tamaryszka, bo właśnie o taki styl u Ciebie mi chodziło.
Kącik z mebelkami świetnie się wpasował i dobrze, że nie trafiłaś na niebieski. Kochana zapomnij u siebie o niebieskich dodatkach w ogrodzie. Niebieskie podziwiamy u Agani. Ten komplecik chyba też widziałam na żywo

Molinia mi tam zupełnie nie pasuje, ani wyżej ani z boku. Bergenia zdecydowanie lepszy wybór. W zimie ładnie liście je przebarwia się na bordowo.

A to najważniejszy powód mojego dzisiejszego wpisu. Dostałam od Ciebie tego bza ' Golden Tower' i chyba muszę Ci go odradzić. Te młode listki śliczne, zakochałam się od pierwszego spojrzenia. Ale później niestety nie zachwyca. Dokupiłam drugiego i mam w dwóch różnych miejscach. Fotki wrzucę u siebie.

Wzgórze chaosu 22:45, 16 wrz 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5029
Do góry
Wiklasia faktycznie jest spójniej a następny rok pokaże czy jakaś kosmetyka będzie konieczna. Nie wiem czy np. szałwie w bukszpanach będą widoczne... Latem jest co prawda bardziej słonecznie w tym miejscu... no zobaczymy


Brzozowadziewczyna tyle komplementów, dziękuję Agatka Nie chciałam inwestować w tę bida - rabatę Oprócz molini z nowości jest tam tylko dereń, reszta z odzysku ogrodowego. Pomysł bergeniowy bardzo mi się podoba. Przywiozłam od teścia ponad dwadzieścia dorodnych już okazów. Przymierzę na wiosnę, teraz nie mam już odwagi przesadzać. Ale fajnie mi tam pasują przez te ich okrągłe duże liście, rozbiją paskowatą hakone. Super pomysł
Kącik ławeczkowy na spontanie, ale jak hortki nieco bujną będzie fajnie. Tak mi się podoba twój, że przez parę dni miałam go jako tło pulpitu taki złodziej ze mnie


Wacław faktycznie zmieniłam w tym roku podejście do ogrodu. Przestałam się skupiać na tym, że wszystko jest do kitu. Cieszą mnie małe kroki. Wyrabiam w sobie cierpliwość. I zachwyt nad drobiazgami.

Urszulla brunnery bardzo mi się podobają, ich kolor cudnie gra z miskantem ML. Tylko nie są milusie w dotyku, wręcz trzeszczą, ale przecież nie muszę się tulić ze wszystkimi roślinami A kącik ze stolikiem to teraz moja ulubiona miejscówka na herbatkę

Dorota stare firanki to faktycznie dobry pomysł. Musiałabym na ciuchach nabyć, bo nie mam żadnych w domu. Taki dziwak w tym temacie ze mnie jest Na razie czuję wolność w podłożu i radość z braku żwiru. Mogę swobodnie cebulki sadzić. W każdej chwili roślinę przesadzić. Taka ulga, że dosłownie kamień z serca

Mrokasia przy takich akcjach masz jeszcze czas moje wypociny czytać Buziak kochana I szacun za kopanie tych tuj Kręgosłupie wybacz, prawda
Mój "żółto-różowy" placek wam się podoba, muszę wryć to na dysk i przestać kombinować A molinia to wiesz, spontan zakupowy, który trzeba było gdzieś wcisnąć Niemniej bergenie na TAK. Na wiosnę spróbuję pokombinować.
Podsumowując, cieszę się, że małym kosztem - ha ha ha - nie licząc kilkudniowego tyrania i wylanego potu - jest lepiej. I po taniości. Szkoda, że nie widzicie tych pustych dziur w reszcie ogrodu. Jeszce nie załatane, najważniejsze, że front wypucowany



Wzgórze chaosu 21:10, 16 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19937
Do góry
Frontowa boczna po zmianie baaaardzo zyskała. Jest taka bardziej swobodna a przy tym bujna. Śliczna. Mnie hortki z hakonkami się nie gryzą, ale Ty to widzisz na co dzień. Gdyby Ci to życ nie dawało - zamień te limonkowe na zielone. Pomysł Agaty z bergenia zamiast molinii - świetny. Nie żeby molinia nie pasowała ale te bergenia tam da mocniejszy akcent, no i wiosną coś będzie kwitnącego .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies