Dzięki to już końcówka urządzania ogrodu na nowo, od wiosny będą już tylko dosadzania i przesadzania
Jako kolejną ciekawostkę powiem wam, że dzisiaj brat mi przekazał, że znajomy ogrodnik powiedział mu, że obornikiem spaliłam tawuły na przedpłociu. One są trochę podsuszone, bo stały dwa tygodnie w.malutkich doniczkach w słońcu i czekały na wsadzenie. Ładnie młode listki odbijają więc wszystko z nimi ok a ten mi mówi, że spaliłam... ehh
A napisz jakie fajne teksty usłyszałaś, pocieszę się.
Przedpłocie zapowiada się super. Jak skończę z rabatami to też sobie podziałam . Komentarzami się nie przejmuj. Co ja się nasłuchałam robiąc rabatę "wjazdową" to moje .
no przedpłocie potrzebuje czasu
ale będzie ekstra
ludzie no cóż..szkoda komentować
ja zawsze uważam ze każdy powinien żyć jak chce a nie tak jak inni chcą
Hihi nawet z tawułami
Garażu sie doczekac nie mogę, po tylu latach w końcu się zebraliśmy. No własnie ten kolorek kusi bardzo. zaraz poszukam inspirek na pincie
Hej kochana ciesze się, że Ci się podoba moje przedpłocie. Ludzi o...ć
Koszmarek ma już jedna ścianę gotową, teraz jeszcze trzy, potem malowanie całości, malowanie okienek, no kusi mnie ta zieleń szmaragdowa na okna, no
Mówisz, że drobna lepiej, może rzeczywiście, chociaż na lekkim spadku na lawendowej ta kora mi spływa strasznie podczas ulew, dlatego mam uraz... grubsza obok się trzyma.
A wiesz, że wczoraj też kupiłam wrzosy, 7 wielgaśnych pięknych limonkowych sadzonek i 7 mniejszych w kolorze "wrzosowym". Też mi trochę przemarzło po zimie ale głównie te, które były malutkie, zasuszone już przy kupnie (na wyprzedaży w LM). Duże okazy ze szkółki mają się super.
Buziaki.
O matko, chyba by pomyślała, że juz całkiem zwariowałam, nawet odwagi bym nie miała powiedzieć im o O. zresztą nie rozmawiam z nikim oprócz najbliższych dwóch fajnych sąsiadów. Mam tyle znajomych, że na sąsiadów czasu nie ma
Dzięki to teraz będzie moje nowe oczko w głowie, żeby nie dopuścić do zachwaszczenia, bo tam masakra chwastowisko na maxa było. Już widzę pojedyncze źdźbła traw, które chcą się przebijać. Muszę szybko gruba warstwą kory wyłożyć, zawsze to trochę mniej plewienia.
Nadrobiłam zaległości
Przedpłocie zapowiada się super , teraz tylko musi się rozrosnąć głupimi docinkami nie przejmuj się wogóle ,ludzie są wredni ......
Koszmarek na pewno po otynkowaniu będzie ozdobą ogrodu ,aż nie mogę się porównawczych fotek doczekać
Co do kory .....powiem Ci ,że na mojej stromej skarpie z rodkami i przy wiatrach właśnie ta przekompostowana kora lepiej się trzyma niż średnia zwykła .....
najpierw dawałam taką średnią to mi całą wywiało ,a ta przekompostowana - tez jej trochę ubyło,ale nie wiele ( właśnie dziś mam zamiar dosypać ,bo wrzosów nasadzilam - ostatni raz - jak znowu padną ,to dam sobie z nimi spokój )
Trzeba było sąsiadkę na ogrodowisko zaprosić, szybko by się wzięła za swój ogród i zrozumiała co my tutaj czujemy hihi przedpłocie super, kawał dobrej roboty wykonałaś
Mój to koszmarek jakich mało, jak pokaże przed i po to będzie gigant różnica.
W końcu kupiliśmy specjalny tynk do starych nawierzchni cementowych, taki mocno czepny i na to jasnoszara farba. Drzwi grafitowe są i bardzo kusi mnie, żeby pomalować małe drewniane okienka na jakiś soczysty kolor, typu szmaragd.
Hehe, właśnie nie do końca wiedziałam o co kaman
U nas pięknie dzisiaj było, ciepło i słońce, wczoraj zimno i cały dzień lało.
Mam nadzieję, że jutro będzie pięknie to w końcu skończę przedpłocie.