u nas nie byłoby z tym łatwo bo uniemożliwiłoby to wjazd na działkę. Największy spadek mamy na wysokości domu i tam wlasnie jest z boku wjazd dla cięższego sprzetu
I skąd ja wtedy będę wiedziała jak te kostrzewy traktować hę? Nie zawsze chce mi się eksperymentować na sobie, wolę podpatrzeć jak inni temat przepracowali i być do przodu sezon/dwa/trzy No ale dobra, popatrzę dopóki będziesz pokazywać
byłoby super gdyby to byl ten odmianowy bo ponoć się tak nie wysiewają?
Monika.. "jak rozegrasz kwestie pielęgnacji"? nie znasz mnie? znudzi mi się szybciej niż myślisz
ten rok mam zapchany po kokardke i zarastam chwastami jak jeszcze ma mi dojść kolejna rzecz do roboty to padne na zawał
no własnie spadki terenu.. teraz bym inaczej u siebie to rozwiązała, był kiedys taki odcinek mai w ogrodzie z takim schodkiem na calą szerokość ogrodu.kojarzysz? teraz żałuję ze takich schodów nie zrobiliśmy .. trudno
ogród zielono-zielony idealny!
wiesz ja to się ciesze ze już betonowych płyt ogrodzeniowych nie mam kostka to jest pikus ona była łatwiejszym rozwiązaniem na frontowej części która ma bardzo duży spadek terenu. Nie ma jej wiele tak na prawdę
A zieleń w odcieniach bardzo lubie. Kolorów innych mi nie trzeba No poza białym i szarym oczywiscie
odcienie zieleni powalające! obłędnie masz... strasznie bym juz chciała mieć tak zielono!
i powiem Ci że jest tylko jedna mala rzecz która mi u ciebie nie gra...te obrzeża z kostki :/ jakoś krawężniki mi u ciebie najbardziej się podobają
oglądam dalej