ja niespecjalnie tam lubie...nie pamietam nawet kiedy tam byłam ostatnio ...dawno jakos ....choć z Czarnym Groniem się w zeszłym roku przeprosiłam ...bo tez tam kilka lat nie byłam
PS. byłam dzisiaj ...udany wyjazd ...pogoda wymarzona ..słonecznie....ech szkoda że ten śnieg nie chce padać ....bo Pilsko mi się marzy
Mur górą będzie otynkowany i pomalowany, a niżej deseczki. Gracki uwielbiam, ale tu jest niemiłosierna patelnia, musiałabym strasznie dużo wody lać. Ale przyznam, że milutko byłoby wśród niech leniuchować .
Myślałam też o ML z Perovską, ale jakoś z prostopadłymi Incrediball nie wiem, czy pasuje...
W obawie ze zgubie mój nowy telefon z ogryzkiem zostawiłem go w domu Zreszta jeździliśmy od osiemnastej , wiec dużo byś nie zobaczyła Pare latarni i śnieg
Sebek - Ty u mnie??? Super witam Cię
Odnośnie serbów i mroziku taką mam nadzieję Wczoraj na prawdę mocno tuptałam pod nimi
Byłeś na nartach....zazdroszczę
Ja w sumie wiosna bylin ciąć nie będę, bo upierdutalem wszystko jesienią. zajme się trawami w lutym, jednak O ile grafik w pracy i sesja ułożą się w jakiś sensowny sposób. Jak nie to... trudno