W obawie ze zgubie mój nowy telefon z ogryzkiem zostawiłem go w domu Zreszta jeździliśmy od osiemnastej , wiec dużo byś nie zobaczyła Pare latarni i śnieg
ja niespecjalnie tam lubie...nie pamietam nawet kiedy tam byłam ostatnio ...dawno jakos ....choć z Czarnym Groniem się w zeszłym roku przeprosiłam ...bo tez tam kilka lat nie byłam
PS. byłam dzisiaj ...udany wyjazd ...pogoda wymarzona ..słonecznie....ech szkoda że ten śnieg nie chce padać ....bo Pilsko mi się marzy