Szalona! Ja bym miała pełne gacie ze strachu

Sprawdziłam na sobie, że im więcej rozmyślam nad planem nasadzeń, tym efekt mniej mi się podoba. Takie spontaniczne nasadzenia często uwzględniają podświadome tęsknoty, a one są najbardziej zgodne z naszą naturą. Nie ma "spinki". Może dlatego wszystko tam gra.

Asia zmiany będą przeogromne, co się w sumie zadziało ze tak Cie naszło?

ja lubię jak pada i jest burza
ja dzisiaj do 13 się opalałam a potem przeszły dwie takie burze że patrzyłam tylko czy trampolina nie leci! a magnolie sadzoną miesiąc temu wyrwalo mi z korzeniami

Asiu nadrobiłam az do wyrywania jałowców. masz tę moc! podziwiam Cię i trochę zazdroszczę, pomimo demolki efekty są odrazu widoczne. Bo pewnie takie usuniecie kilkuletnich iglaków to pewnie szok dla ogrodu i oczu

Udało mi się skończyć,no może nie zupełnie bo jeszcze muszę wybrać piasek do końca obok tej rabaty. Kiedyś była tam piaskownica i postanowiłam już ją zlikwidować bo Zocha wyrosła już z takich zabaw. Trochę już rzuciłam dziś po rabatach tego piasku żeby rozluźnić moją ziemię. Została jeszcze kupeczka ale po tych deszczach nie chce mi się teraz w tym błocie babrać.

A jak nisko tniecie kocimiętki po kwitnieniu?

Aniu jak tam sprawa po kleszczu ?

oooo miodzio! super wyszły tylko czemu ich nie ustawisz tak zeby bylinówke widzieć? przecież to raj dla oka

i kilka innych wieczornych.Z rana sfocilam róże ,ale okazalo sie teraz ,że karty w aparacie nie było....także pokaże innym razem
U mnie niestety trudna uchwycic złotą godzine bo wiecznie drzewa zasłaniają




tawułki Vision in Red juz w pakachNie mogę doczekac sie tego koloru


koniec

A Mazana ci nie może pomoc?

A co do sporobolusow to chcyba też z rozchodnikami posadze. Tylko muszę jakieś bordowe kupić co od początku są ciemne a nie jak Matrona robi kolor z czasem.
Jaka odmiane poradzicie?

Dziewczyny dziękuję za miłe słowa.
Uciekam do pracy na taras

Może jak tak czujesz. Wstawia ci jutro foto od koleżanki. Ona tak ma. Wiosną oszalamiala. Teraz piszę z tel. A to foto mam na kompie. To zresztą projekt tej pani co i mi projektowala.