Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogródek....kiedyś będzie ! :) 10:15, 05 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
A to moj patent na niegrzeczne koty ktore wygrzebują ziemie z doniczek




takie podkladki kupowałam w ikei i pepco, tym drugim tansze
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70132455/
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 09:58, 05 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14244
Do góry
ja też ja też a mam małego rudzielca o takiego Twój jest cudowny!!!

koło tamaryszka taki mały pyrpeć

W oflisowym ogrodzie 09:49, 05 lis 2015


Dołączył: 03 wrz 2015
Posty: 5539
Do góry
Dziewczyny tylko, że ja zaczynałam od kory miałam wiecznie armagedon.
Moje dwie gwiazdy wszystko taranują po drodze.
Im więcej jest roślin obecność kamieni się zmniejsza ale nie zrezygnuję do końca bo znowu zaczną się wykopaliska.
Jak już będzie busz w ogrodzie to może wtedy
I tak wymiatają korę z rabat po kamieniach nie chodzą


bałagan tu po wysadzeniu śliwek, szmata znika rabata do modernizacji
Ranczo Edy 09:49, 05 lis 2015


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14244
Do góry
ha ha ja też właśnie dobry pomysł na początek



Miłego dnia i miłych prac obojętnie gdzie
Pogubiłam się po drodze... 09:48, 05 lis 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Do góry
Jak by ktoś miał ochotę pomyśleć to i ja zostawiam grazmołka
Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to! 09:47, 05 lis 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Pozdrawiam wielbicieli rudzielca cypryśnika



W zielonej aptece 09:47, 05 lis 2015


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Do góry
Bonsai czy niwaki to zabawa dla wytrwałych i na lata. Koncepcja ogrodów japońskich jest mi bardzo bliska. U siebie jednak próbuję połączyć wiele kultur ogrodowych i stworzyć coś na moją miarę, taki patchwork ogrodowy, który dopiero w całości daje harmonijny obraz.
Porównam jeszcze różnice w zachowaniu moich roślin o naturalnym pokroju i tych niwaki.


Zarówno w sośnie himalajskiej jak i czarnej wyrażnie widać krótsze igły w niwaki. Himalajska niwaki ma dużo krótsze igły, ale też z dużym oporem się zagęszcza.
Obok dla porównania igły sosny żółtej - najdłuższe i z ziemi bo do zielonych już nie dostanę
Ostatnie to cięta jodła balsamiczna - w porównaniu ze znanym większości świerkiem serbskim
pozdrawiam wszystkich, a szczególnie Kamilę z oflisowego - mam nadzieję, że masz nad czym mysleć
Nasz przydomowy ogródek 09:42, 05 lis 2015


Dołączył: 22 mar 2012
Posty: 12004
Do góry
Zbyszku gratki na 800 zostawiam ...

Czasem słońce czasem deszcz 09:38, 05 lis 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
babka napisał(a)
Grubsze zmiany się szykują, co planujesz? podziel się

Właściwie zmiany takie jak napisałam powyżej na razie jeszcze daleko do konkretów
Póki co mężu przywiercił w kotłowni półki na ...buty

Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:37, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Już jakiś czas temu przesadziłam rodki z piwniczki. Bije się w piersi i przyznaje do błędu, bo posadzenie ich na wzniesieniu nie było strzałem w dziesiątkę)
Dwie sztuki Percy Wiseman trafiły na rabatę z Inversą...








W zielonej aptece 09:37, 05 lis 2015


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Do góry
W oflisowym ogrodzie u Kamili trwa dyskusja o niwakach.
Dorzucam swoje 5 groszy
Sosna żółta u mnie ma wąski pokrój i jak wspominałam nie zauważyłam u niej zagęszczania po cięciu - żle to znosiła i pozwoliłam jej na pełną swobodę - nie żałuję tej decyzji, bo jest piękna, lekka i zarazem dostojnie sprężysta

Niwaki z sosny czarnej lub zwykłej wychodzą mi zdecydowanie lepiej. To 6-letni niwak z sosny ok 10-letniej

i z bliska korona juz nie pójdzie w górę
a tu łączę gałęzie razem i jedną już skierowałam w przeciwnym kierunku

chciałabym otrzymać poktój sosny jak najbardziej zblizonej do naturalnej, wykrzywionej postaci, zależy mi na uniknięciu typowych chmurek, które baardzo długo wyglądają na plastikowe, a to nie moja bajka.
Ogródek Hanusi - kolejny sezon 09:33, 05 lis 2015


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Takiej pogody ze słoneczkiem potrzebuję, jeszcze chociaż ze 2 plusowe dni.

Wam takiej życzę jak najdłużej.

Werbena już kończy swój festiwal. Teraz tylko suszki bujają w powietrzu.

Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:33, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry








Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:29, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Bardzo lubię matasekwoje






Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:27, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry


Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:25, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Milka napisał(a)
Dziękuję poczekam


Irenko, nawet nie wiedziałam, że mój anafalis taki brzydki. Ale obiecałam to wstawiam Muszę go wyciąć przed zimą jeszcze...


Zadołowany w kupie...






Warto go przerzedzać lub czymś podsadzić, bo jesienią łysieje od dołu i robi się brzydki...


Ogród od nasionka... z widokiem na Lanckoronę 09:23, 05 lis 2015


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Do góry
Reniu, w Jawoniku w tym roku też był, a w Krzywaczce widziałam ze złotymi liśćmi, ale nie miałam miejsca przgotowanego. Ten złoty też u mnie zagości.
Dzięki, Reniu, robię co mogę Po troszeczku i idzie do przodu

Wczoraj w nocy prawie skończyłam przekopywać to miejsce:


Zdjęcie z soboty. Teraz jest trzy razy tyle przekopane, dotarłam do piaskownicy, która jest po lewej stronie.
Plan na sobotę jest napięty:
- posadzić róże i byliny na rabatce pod domem
- wyrównać brzeg działki i skończyć sadzenie grabu w granicy (miejsce widoczne na zdjęciu)
- przekopać kolejne grządki na warzywniaku
- zlikwidować piaskownicę, piasek przenieść pod domek dla dzieci, bo tam jest miejsce na nową piaskownicę
- skopać miejsce wokół piaskownicy
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:22, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
babka napisał(a)

Ha ha a ja dziś sobie przywiozłam takich worów 20


Przedsiębiorcza jesteś Mój sąsiad, który w szklarniach hoduje rosliny na sprzedaż, co roku kupuje od gminy liście. Początkowo podśmiechiwałam się pod nosem.... nawet pytał się mnie w pierwszym roku, czy mi może działkę wygrabić i liście sobie wziąć
Teraz już mam większą świadomość i wolę sama sprzątać... i mieć liście









Buszując w zbożu i kukurydzy:) 09:17, 05 lis 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Jana napisał(a)
Taka jesień też mi się podoba -


Lubię jesień słoneczną, poranny mrozik mi nie przeszkadza Byleby powietrze było lepszej jakości, bo już nie wiadomo, czy to mgła, czy smog... strach wychodzić...


Z takim zamgleniem bywa u mnie upiornie - drzewa niby u sąsiada, złamane podczas letniej burzy (tej, która u mnie też narozrabiała), ale klimat i u mnie.
Moje ukochane miejsce na ziemi 09:08, 05 lis 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
agata19762 napisał(a)




jakie to ładne
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies