Witajcie,
planowanie idzie mi jak po grudzie, oglądam zdjęcia, czytam, pojeździłam po centrach ogrodniczych, ale za słabo znam rośliny, żeby to szło lepiej.
Założenie zrobiłam takie, ze najpierw drzewa i krzewy i staram się na tym skupiać.
Pierwsze koty za płoty, więc to wstępne pomysły. Na rysunku proporcje zdecydowanie mi szwankują, więc proszę się nie dziwić. Z boku od sąsiada chciałabym się odgrodzić kilkoma cyprysikami lub tujami. Cyprysiki mi się podobają, ale czytam, ze problem jest z ich mrozoodpornością, czy jest jakiś który się nadaje, czy lepiej nie kombinować i posadzić tuje, albo świerki syberyjskie jeżeli mogą tworzyć taki niby żywopłot. Pomysł z tujami najmniej mnie przekonuje, bo za nimi nie przepadam.
Chciałam zrobić trzy skrzynie, nie bardzo wysokie z ziołami. Obok skrzyń wysypać korę, kamyczki czy robić je bezpośrednio na trawniku? Przy kostce są zaznaczone jakieś niskie roślinki, ale nie mam jeszcze pomysłu jakie. Część użytkową chciałam oddzielić kratką i jakimś pnączem? Marzy mi się wisteria, bo pięknie wygląd, albo pnące róże herbaciane, ale nie wiem czy to nie za dużo wyzwanie dla kompletnego laika.
Dalej brzoza na pniu, a pod nią wrzosy. Może tu dorzucić jakiś iglak, świerk serbski Nana wydawał mi się uroczy. Dalej rododendrony, które podostawałam. Za nimi powinnam coś posadzić szybko rosnącego żeby przysłonić kompostownik.
Wiśnia piłkowana mi się spodobała, chciałam zrobić azaliom lekki cień, ale nie wiem czy to dobre miejsce. Może w drugim rogu jakieś liściaste. Na razie nie mam pomysłu na iglaki.
Z lewej strony też jakieś iglaki jako tło, ale niekoniecznie same tuje, tylko coś różnorodnego plus klony, żółtopomarańczowy powinien ładnie wyglądać z berberysami czerwonymi, czerwony z trzmielinami lub ulubionym ostrokrzewem Danusi (golden gem). Więcej zieleni tam powinno być, w środku pomiędzy kompozycjami z klonami.
Przy tarasie jest drewniany płot, przy którym chciałam posadzić jakieś pnącze, Clematisy mi się podobają, ale wydaje mi się, ze okropny misz-masz z tego wychodzi. Lubię eklektyzm, przeglądając zdjęcia nie podobał mi się jeden konkretny styl, tylko miks, ale nie chcę przesadzić.
Nie wiem co z rabatką obok tarasu, raczej coś niższego, może tutaj świerk "Daisy's White" i coś jeszcze. Też nie wiem czy iść w korę czy kamyczki.
Jeżeli chodzi o strefy to użytkowa jest tam gdzie zioła, tam ma stanąć też pomieszczenie gosp., które zaznaczyłam. Strefa wypoczynkowa ma być na tarasie. I pozostaje jeszcze strefa dzieciowa, muszę gdzieś umieścić piaskownicę (zakupiłam już, kolorową, drewnianą, zamykaną) i miejsce zabaw małych smyków. Jakieś sugestie gdzie umieścić? Brałam pod uwagę, albo nad rabatką, która jest obok tarasu, albo wyżej, w lewej części ogrodu.
Doczytałam, ze mam nie stosować agrowłókniny

i chyba będę musiała kupić jakaś straszliwą ilość kory

))Po dzisiejszym deszczu trawa rośnie jak szalona, a kret szaleje coraz bardziej
Czekam na krytykę i burzę mózgów co jeszcze można zrobić z moim kawałkiem nieba

Pozdrawiam ciepło