Aby trawnik był wolny od chwastów, należy najpierw zugorować teren czyli pozbyć się chwastów. Ale bez Roundapu jest to trudne. Chyba że masz taki sprzęt jak my, tym idealnie tnie się wszystko na drobno.
Skoro herbicydy nie wchodzą w grę - bo je wykluczyłeś, więc pozostaje wypożyczyć opalarkę na gaz, ale to raczej przy takiej powierzchni nie zda egzaminu. Możesz teren przykryć czarną folią budowlaną, która zadusi chwasty, jednak to będzie trwało dłużej niż herbicydem.
Potem trzeba dokładnie teren przejechać dobrą broną rotacyjną, glebogryzarką, odkamieniaczem i zniwelować wszelkie nierówności niwelatorem. Przy takiej powierzchni najlepiej byłoby wykonać to sprzętem, nie ręcznie.