Oj można się na gwaiazdy gapić i gapić
U nie Wenus świeciła jak żarówa, nic mi nie przesłaniało
I M mohito zaserwował.... Brakowało tylko palmy i czułam się jak na urlopie. I Presley leci w tle
Oj fajnie dzisiaj odpoczęłam. Zaczęłam własnie ponad tydzień leżakowania, zakład mi zamknęli
Dominiko jak się cieszę, że w tak pięknych okolicznościach przyrody będzie się mogła wychowywać kolejna ogrodowiczanka Gratuluję i życzę sił i zdrowia.
Baaaardzo baaardzo po raz kolejny wszystkim dziękuję za pamięć i życzenia
A teraz zgodnie z obietnicą leżę na tarasie i ogłądam z kanap niebo no i czytam ogrodowisko
Przez tyle miesięcy czekałam na taki relax!
Zapraszam do mnie na tarasik serwuję dobre winko lub mohito, co kto woli?
Ojoj ile osób pamiętało o życzeniach dziękuję wszystkim bardzo zażyczenia i indywidulanie i grupowo
Baaaardzo dziękuję. Niestety muszę lecieć do racy a potem jadę na pogrzeb..... Ale w nocy się odezwę a jutro wrócę na całego do Was Do Naszego KLUBU
Buziole dla wszystkich dziewczyn i Sebka
Wszystkiego co sobie wymarzysz najlepszego, najpiękniejszego, najwspanialszego i w ogrodzie i w reszcie "życia" niech Ci się spełni!!! Ślę najszczersze, z samego serducha życzenia imieninowe Marzenko !!! Duuuuużo buzioli!]
Aguś jak miło dziękuję za pamięć. Wróciłam w nocy z Warszawy i rano czytam wątek a tu taka miła niespodzianka buziole
Aga ale super pomysly od Danusi i Magnoli otrzymałaś. U mnie na słonecznej patelni wiśnie są otoczone lawendą a potem bukszpanem. Ale bukszpan u Ciebie by podkreślał kształt trapezu rabat
Pomysl z trawami jest super. Dodałabym do nich lawende, którą w fajne półkule będziesz strzygła czyli możesz mieć trochę geometrii do rozczochranych traw
Ale będzie ładnie na tej rabacie
A co do zakupów, to wątek o zakupach przez internet jest bardzo dobry Dziadom trzeba robić reklamę
Jestem za założeniem wątku
Najgorsze że są sklepy, które raz przesyłają świetne rośliny a inna wysyłka to tragedia ... I jak ich ocenić. A nauczyłam się czytać dokładnie co kupuję...
też jestem ciekawy, co to za trawka ładna? zimuje bez problemu?
To kłosówka miękka. Najnowszy nabytek, dlatego nie wiem jeszcze jak będzie zimować.
Mariusz Surowiński twierdzi, że "nie daje się mrozom" i jest odporna. Zaufałam doświadczeniu eksperta i kupiłam prawie 20 szt.
Też sobie kupiłam kłosówkę, skopiowałam Ciebie. Ale szafirki + kłosówka to niesamowite połączenie. W przyszlym roku zafunduję sobie taki widoczek
Marzenko...a ja sie śmieję, jak zrobię cos co sąsiadów wprawia w osłupienie..... niech gawiedź ma o czym pogadać jak się spotkają przy płocie lub piwie
Ania ja już wszystkich orzyzwyczaiłam do ciągłych zmian i ruchu w ogrodzie po dwóch latach szaleństw przywykli
Marzena, taras o niebo lepszy. Nie wspomnę już o komplecie. Naprawdę wygląda to dobrze. Podkreśla styl domu, a jak ścianę wodną dokończysz to będzie dopiero!!! Sąsiaedzi z okien powypadają
ps. Ja w okolicy uchodzę za swira ogrodowego, no i jeszcze w tym stanie. Ale lubię zmiany i ten świeży zapach ogrodu o poranku. Ptaszki...ehhh. Jestem ciekawa jak to będzie za miesiąc. Muszę sobie to jakoś poukładać, żeby w dolinę kanapowca nie wpaść.
Monika, czekam aby tars troszeczkę wypłowiał na słońcu aby był ciut jaśniejszy
Właśnie ten widok ogrodu o poranku za coś takiego można życie oddać
Spieszę się Bożenko. Melduję, że meble na tarasie kuchennym zostały przeolejowane na szaro-niebieski
No ja juz się nawet nie dziwie twoim sąsiadom, ganisz jak szalona! ale....za to jak skończysz, wylegniesz na wypasionym komplecie, to wtedy będą zazdraszczać
Wylegnę, tylko kiedy. Milam lec na kanapie a jadę na delegacje a potem na pogrzeb... Mam nadzieję, że w niedzielę poleżę.
Spieszę się Bożenko. Melduję, że meble na tarasie kuchennym zostały przeolejowane na szaro-niebieski
No ja juz się nawet nie dziwie twoim sąsiadom, ganisz jak szalona! ale....za to jak skończysz, wylegniesz na wypasionym komplecie, to wtedy będą zazdraszczać
Wylegnę, tylko kiedy. Milam lec na kanapie a jadę na delegacje a potem na pogrzeb... Mam nadzieję, że w niedzielę poleżę.