Elu
przepraszam ,że dopiero teraz odpisuję .....ale ten czas wolny jakoś mi za szybko umyka
u nas też już drzewa w większości bez liści ....pocykałam mnóstwo fotek ,bo od jutra zaczynam wycinki na rabatach -przede wszystkim będę wycinać brzydkie byliny -mam tego tak dużo ,że wolę sobie troszkę umniejszyć pracy na wiosnę
Mirka nie u mnie to nie przejdzie. Grabie, aby wiosna się cieszyć ładnym trawnikiem. Nawet w parkach Grabia liście pod drzewami. Teraz dam do kompostownika i przez zimę się trochę przerobi. I tak odpuściłam z grabieniem jest ładna pogoda więc do tej pory drugiej połowy nie grabiłam.
Mam 2 letni kompost miodzio kroje łopata teraz wywożę na rabaty wiosna rozłożę pod rośliny.
Pogoda przepiękna więc działam szkoda, że taki krótki dzień. Do południe specjalnie nie można nic robić bo wszystko mokre.
Oczyściłam rabaty. Przesadzalam Marcinki do słoneczka i trawy razem z darnią to się wszystko przyjmie. Jutro oczyszcze róże i asysta przy zbieraniu liści traktorkiem.
Jak radzisz tak zrobię one mają 50 cm średnicy. I takich kolosów mam ok 30 tak się mają dobrze u mnie.
Ja już przestałam zwracać uwagę na bzy i inne krzaki. Ten rok dał im takie przyrosty że nic nie widać tylko badyle. U nas nie było sucho tylko co tydzień solidnie lało. Trawnik był podlewany ostatni raz przed wyjazdem na wakacje i tak miał mokro ale na wszelki wypadek podlaliśmy wrazie czego jakby rodzina zaniedbała.
Teraz jest sucho na podwyższeniach podleje rododendrony jutro.
Na 2 i 3 focie to metasekwoja? Nie mogę rozpoznać igieł. Ma prosty pień, ale u ciebie jakiś gęsta.
Mam 4 szt i też zaczynają taki kolorek dawać. Szkoda, że dużo gałązek opada.
Jesień ma to do siebie, że niezauważalna roślina w sezonie jak zmienia kolor jest piękna i wtedy się jej przypatruje.
Chciałam się zapytać mam bardzo duże kępy naparstnic olbrzymy czy można je przyciąć czy zostawić. Chciałabym je przyciąć aby nie mieć na wiosnę dużo pracy, ale nie mam doświadczenia może ktoś się odezwie co zrobić z nimi.
Jak przytne czy nie wypadną po zimie
Ala szkoda, że nie masz wątku chętnie bym zobaczyła twój ogród i nie tylko ja. Ogniki piękne krzaki, u mnie marzną wiosna kwiaty a zimą całe krzaki.
Jak chodzę teraz przepięknie wyglądają na osiedlach w parkach. Miałam posadzone ale musiałam wykopać zmarzły.
Zresztą mogę sądzić takie krzaki i drzewa które nie kwitną przed zimnymi ogrodnikami. Dużo krzaków już się u mnie zmarnowało.
Agnieszka czytaj. Ja też machnełam ręką na mączniaka na moich klonach czerwonych.
Dzisiaj cudowny dzień. Praca wre, robię porządki najgorsze to grabienie tyle worków liście wszędzie na sosnach, na trawniku i rabatach. Grabie tylko z trawy.
Czytam o zamiarze budowania. Miałam taką samą sytuację w 2007/2008 wszystkie materiały podrożały stal, cegła, drewno, cementownie miałam pod nosem więc jeszcze nie było tak źle tylko ceny wyższe.
Cegłę ściągałam z Niemiec cały tir przyjechał. Za rok plułam sobie w brodę cena cegły wróciła do wcześniejszych cen a moja cegła stała przez rok bo nie mogłam znaleźć ekipy. Dorwałam jakaś ekipa po tygodniu ich przepędziłam. Znowu staliśmy z robota.
Do czego zmierzam nie warto się spieszyć. Trzeba znaleźć dobrą ekipę i robić etapami, fundamenty stan surowy, elektryka, hydraulika, wylewki,tynki.
Ten bum budowlany się skończy. Kredyty się skończą i wszystko wróci do normy.
Banki nakręcają dają kredyty i wszyscy budują.
Zazdroszczę urodzajów nawet figi masz. Chyba kupię w przyszłym roku.
Masz przetwórnie na dużą skalę.
Agnieszka na moim wątku Alina pisze o klonach Crimson.... ma ich dosyć spore z tego co pisze. Więc tak sobie myślę, że dobrze że w twoim przypadku nastąpiła pomyłka z czerwonych na zielone.
Elu, dzięki
Owszem, dziwne, ale to wina zmian klimatycznych i mamy jeżowe trochę się pogubiły z terminami ciąż i urodzeń.
Tak późno urodzone jeżyki nazywane są sierotami jesiennymi, bo matka po 2 miesiącach karmienia i uczenia szukania jedzenia pozostawia małe swojemu losowi.
Bo po ciąży schudła i sama musi przytyć przed hibernacją.
A jeśli maluch nie osiągnie bezpiecznej wagi 700 gram, to zimy nie przetrwa.
I tu jest potrzebna pomoc człowieka dla tych sierotek.
Ten 1 kg wagi to są w stanie osiągnąć u nas bez problemów /to taki margines bezpieczeństwa/, a jak je kładziemy do hibernacji, to w boksach mają chrupki i wodę, więc w razie obudzenia się nic im nie grozi.
Dziękuję za podpowiedź o gaurze, u mnie kamienista ziemia, to zgnicie im nie grozi, ale przed mrozami zabezpieczę.
Cudownie się tymi jeżami opiekujecie. Jakie piękne mieszkanka mają. Muszę trochę poczytać o jeżach bo to dziw na e, że mama urodziła tak późno aby nie mogły zimy przeżyć. Czy jak to z nimi jest. 1 kg to spora waga ile to trzeba wyrzeczeń aby je doprowadzić do takiego wzrostu.
Widzę, że duże zakupy zrobiłaś między innymi i Gaure. Posadz gaure na podwyższeniu aby woda dobrze od niej odchodziła. Jeżeli będzie miała zastoiny korzenie gniją. Jak będą pierwsze przymrozki przykryj 10 cm suchych liści inpozniej choinami czym kolwiek aby wiatr nie zwiał liści.
Mój Melopartus jakiś szary. Kilka Memory tył ko jeden jest żółty.
Kiedyś trawy pokazywałam a teraz burasów pokazywać nie będę.
Jedynie rozplenice ładnie żółkną.
Ja nie mam klona Crimson .. ale inne czerwone 2 szt też mam na nich mączniaka. Napisałam o mączniaki prawie na wszystkich czerwonych klonach o mączniaku u Agatarek która teraz kupowała u Szmitow właśnie Crimson...
Już miałam takiego zajoba, że oglądałam wszystkie klony czerwone jakie tylko widywałam i sprawdzalam czy mają nalot na liściach. Prawie wszystkie miały.
Przykro się patrzy jak piękne drzewo ma później naloty.
Zielone klony nalotów nie mają.
Przed chwilą sprawdzałam trawy znowu mi coś po głowie chodzi są tak piękne i bez pracy specjalnej. Miskant Nikon ładny też.
Będziesz bardzo zadowolona Vanilli podsyp jej wiosna trochę dobroci to pięknie się rozrośnie.
Duże drzewa kupuję stacjonarnie. Bo mała sadzonka zniknie w gąszczu. Zanim wymyślę, gdzie posadzić może spotkam. Spokojnie mogłyby zastąpić moje 10 letnie klony Crimson Sentry, którymi jestem rozczarowana. Wiosną ok. Ale później ten mączniak. Nie wyrzucę ich mimo wszystko. Kawał historii
Mam świetną sadzonkę Vanilla Sky, więc liczę na przyszły sezon
Pozdrawiam