Witaj!
Sympatyczny gość
Też zauważyłam, że co jeszcze żyje, garnie się do ciepłego domu. Najbardziej denerwujące

są opuchlaki - bo w tym roku wytoczyłam im walkę, widać mało skuteczną

A jeszcze dałam szlaban wtykowi amerykańskiemu (rozpoznałam go dzięki wikipedii).
Pozdrawiam