Doniu,
u mnie zimował miskanty ML, Adagio, Hermann Mussel, Zebrinus Strictus, turzyca ICe Dance, rozplenica Hamlen i Noudry.
Pozostałe to nowe nabytki i mam nadzieję że sobie poradzą.
Na zimę związuje je w snopki i podsypuję kopczyki z kory.
Miło mi Ciebie Zbyszku gościć w moim ogródku. Trafiłeś na problem typu: wyciąć - nie wyciąć i pomagasz mi w decyzji. Zawsze będzie miejsce na coś lepszego. Dekalog Danusi:
Przychodni wprawdzie nie mam, ale podwórko wcale nie jest takie duże. Jak przyjeżdża syn, stawia samochód pod domem, a Monż wtedy ma utrudniony wyjazd z garażu.
Głupie przepisy budowlane zmusiły nas, aby tak bezsensownie postawić ten garaż. Chcieliśmy przy granicy działki i nie dało się ...
Musze dobrze to przemyśleć, bo chciałabym trochę na nasadzenia ukraść.
to u mnie chyba przychodnia
ale jak się rodzina zjeżdża to mam z moimi przynajmniej 6 aut na parkingu, a droga dojazdowa jest wąska
jest gdzie wykręcić i dobrze nam z tym
taki parking już gotowy kupiliśmy i na rękę nam to
Ta róża okrywowa to może jest pink fairy...dostałam taka w tym roku wiosna od Bogdzi przy okazji wizyty u mnie w czerwcu....podobnie wygląda jak ta moja.
Trawy masz niezłe - toż to juz trawiszcza, prawie jak u naszej Małej Mi takie wielgasne kępy....a rozplenica sliczna i werbena w duzych ilosciach tez, nie wspominając juz o twoim zwierzaku....milusko wyglada, czy tez ma taki milusi charakter ?
Zakupiona róża - boska, ciekawe czy twoja tez bedzie taka piekna. Zycze ci tego z całego serca
A jak głóg ? Kupiony ?
Cześć Iwonko. Wpadam z rewizytą. Wierzby nie żałuj i wytnij. Może posadź świerka w to miejsce albo inne ozdobne liściaste. Piękny u Ciebie Morning Light. Każda trawa pasuje do hortensji np. zebrinus jest też niezły, rozplenica japońska. Wielkiego parkingu nie musisz robić bo to nie przychodnia jest. Ale wygodny manewr musi być zapewniony. Pozdrówka.
Na pierwszym planie:
rozplenica - Pennisetum alopecuroides 'Big Boy'
dalej od lewej:
miskant - Miscanthus sinensis 'Kleine Silberspinne'
śmiałek darniowy - Deschampsia 'Goldschleier'
dalej rzeczywiście jest proso - Panicum virgatum, jest też trzcinnik Karl F. ale tych już chyba nie widać. Za rozplenicą jest miłka, która na wiosnę dostanie inną lokalizację, bo ją rozplenica zasłoniła całkiem.
Witaj Przemku.
Posadziłam to co miałam na starej trójkątnej rabacie - co zajęło ledwo jedną trzecią - tulipki, narcyzy, hiacynty. Aczkolwiek hiacyntów mało mi jakoś zostało - dzień dobry norniki Resztę wypełniłam tym co dawali w B. I tym co dawali w L. Z B. To głównie tulipki i narcyzy w żółci - na żółtą plamę i czosnki - różne.Z L. Z kolei wszystko co było od bieli przez róże do czerni Na środku jest rozplenica magic, wokół niej posiałam szałwię muszkatołową. Zrobiłam też placyk z goździkami, placyk z nagietkami i placyk z werbeną. I chcę tam posiać jenoroczne - jak już tulipkowo- narcyzowe przestaną wyglądać to żeby nadal ładnie było I tak pasują mi kosmosy wiesz ? Mam w tym roku troszkę wokół tych moich klonów przed domem i na prawdę uroczo to wygląda
Ponieważ pogoda raczej więcej niż ładna… nie wytrzymałam i nie czekając wiosny wzięłam się wczoraj za rabatę hortensjową. Przekopałam 12 metrowy kawałek ogródka, pozbyłam się trawy, posadziłam żurawki i trawki, zaczęłam robić obrzeże z kostki brukowej (niestety kostki nie starczyło… mus w poniedziałek dokupić), a na wiosnę tylko podzielę miskanty, sypnę korą i rabatka gotowa.
W czasie gdy pochłonęły mnie zajęcia ogrodowo-ruchowe, ktoś przez cały czas bacznie mnie obserwował… nie znam gościa zupełnie… pierwszy raz widzę go w „szmaragdowym”… Fee, paskuda!
I jeszcze dwie fotki trawek przywiezionych w Wojsławic.
miskant YAKU JIMA nieśmiało się buja
Rozplenice posadziłam daleko osobno ... Niech sie rozrastaja moze potem znajde im miejsce wrzosy posadziłam jak Danusia zaproponowała ale myslac nad rym wszystkim nie wiem czy to wrzosowisko przetrwa
Pewnie, że nie mam nic przeciwko rozplenicom ......właśnie bardzo je lubię...nie pasowały mi tylko w tej konfiguracji: 1 berberys i przed nim 1 rozplenica....trzeba by było jakoś inaczej je posadzić....
Trudność polega na tym, że każda z odwiedzających Cie osób preferuje inne ogrody.... i oczywiście inny styl....i jak tu słuchać wszystkich...??? trzymaj się swojej wizji i miej swoje zdanie......
A Twój ideał ogrodu...??? Albo przynajmniej, który ogród na tyle Ci się podoba, że chciałabyś w podobnym stylu...??? To pozwoli nam się zorientować w którą stronę idziesz... wklejałaś zdjęcie z realizacji Danusi z ogrodu z wrzosami.... o coś takiego Ci chodzi??
Teraz u mnie koniec przerwy... lecę sadzić... pogadamy wieczorem...
.....przestawiaj rośliny i rób zdjęcia trzymam kciuki
Ewcia prościej byłoby zapytać czego nie dostałam . Masz bystre oko Kochana, dobrze zawilca wypatrzyłaś - białego. A poza tym dostałam jeszcze (uwaga, będzie dłuuugo ): bodziszek wspaniały, przywrotnik ostroklapowy, liatra kłosowa, gailaria, żurawka o różowych kwiatach, orlik o fioletowych, pełnych kwiatach, trojeść bulwkowa, pragnia syberyjska, trzy trzykrotki biała, fioletowa i jasny fiolet, jeżówka, brunnera wielkolistna, rozplenica japońska, dzwonek skupiony, pysznogłówki - czerwona i jasny fiolet, liliowiec Fulva Kwanso Plena. Ufffff, skończyłam . I wszystko już posadzone .
klon pięknie się przebarwił, muszę go gdzieś zadolować
trawy, w przechowalniku, aż żal, że w kącie rosną...
zebrinus i Varigegetta??? pewnie pokręciłam sporo przyrosłu, jak na ich 2 seson
rozplenica tegoroczna i dała czadu..
Peroskia też ładnie przyrasta i kwitnie, muszę dokupić naście , jak już będą rabaty wydzielone