Wpadłam z rewizytą , pospacerowałam od poczatku 1/3 wątku i od konca ze 20 str. i powiem Ci , że zmiany ogromne. Tak na świeżo dostrzegam , że upodobania do ogrodowego recyclingu, kwitnących roślin, i asertywnych odpowiedzi mamy wspólne. A i jeszcze datury i agawy- mam jedną małą też wspólne mamy

Teraz trochę instrukcji dla Pauliny
Reszta też oczywiście niech korzysta jak chce, ale wymieniam Paulinę, bo prosiła o instrukcję jak robię sadzonki pelargonii.
Więc odcinam pędy, obrywam dolne liście, pąki kwiatów (czasem szkoda, bo super jeszcze kwitną pelargonie). Wsadzam do ziemi po prostu i podlewam. Na razie jeszcze stoją na zewnątrz, ale później będą na parapecie (u mnie akurat parapet u M w gabinecie i w wiatrołapie robi za rozsadnik). Robię tak co roku kilkadziesiąt sadzonek Wiem, że niektórzy robią inaczej, chowają stare krzaczki gdzieś do garażu i wiosną coś z nimi robią, ale ja nie mam gdzie ich schować i z takimi małymi mi wygodniej.
Później jak sadzonki rosną w górę bardzo (zwykle po Nowym Roku), to je obcinam i się ładnie rozkrzewiają, a to obcięte znowu można wsadzić do ziemi i kolejną sadzonkę zrobić No i ze dwa razy do wiosny są podsypane nawozem, no może trzy

Renatko nie sposób przejść obojętnie koło twojego ogrodu, zdjęcia zachwycają, a ogród to twój przyjaciel, oddaje ci takie kolory...nie mniej jednak piękne i profesjonalne foty nam dostarczasz

Ogród w skali mikro wraz z właścicielką życzy Wam miłego tygodnia

Mirelko to jest bylina z astrowatych nazywa się krwawnik kichawiec dość szybko rośnie i osiąga docelową wysokość od 0,5 do 1m rośnie w kępylubi lekko kwaśne i wilgotne podłoże i oczywiście słoneczko


Dziękuję za informację zapisałam. A czy to jest roślina jednoroczna czy wieloletnia? Jak wieloletnia to napisz czy trzeba ja wykopywać?