Witam samego mistrza w moich progach
Bogusławie, ta żółta sosna ma prawie 20 lat, obcinam ją już jakieś 10, tylko wtedy nie wiedziałam jak , że można tworzyć niwaki, więc starałam się aby nie straciła pokroju ale nie była wielka. Skracałam jej wiosenne przyrosty, czasami zbyt długi czubek wycięłam. Niektóre starsze gałązki same jej zasychają więc po części ona sama pomaga mi się kształtować
Natomiast pod wpływem Twojego wątku przeznaczyłam na niwaki dwie stare kosodrzewiny i jedną sosnę, chyba limbę, bo ma po 5 igiełek w jednym pęku a igiełki są delikatne, z jednej strony zielone,z drugiej szarozielone.
Skoro piszę o moich kształtowanych iglakach to zamieszczę kilka zdjęć
Cierpliwość też . Od kilku dni robię zdjęcia sikorkom, ale one mocno płochliwe, więc dziennie wychodzi kilka zdjęć. Na szczęście swój pobyt oznamiają świergotem i po tym orientuję się, że trzeba łapać za aparat. Siadają na śliwie, ogrodzeniu, pergoli i obserwują teren. Potem siadają na palikach i znów obserują.
Celem są dojrzałe nasiona słoneczników. Są tu tylko przez chwilę i zaraz odlatują.
Przy okazji wypatrzyłam, że zdarza im się korzystać z poidełka zrobionego z podstawki do kwiatów. A już się martwiłam, że stoi tam niepotrzebne.
o tę chodzi? Elizabeth oberle?
Ona mnie urzeka, pod każdym względem! Na zdjęciu nie widać, ale ma żółtawo-kremowe płatki przy pylnikach, choć sprawia wrażenie białej, zapach niesie się po ogrodzie, nie chcę kusić, ale....dla mnie warta grzechu
Przegorzan bardzo lubię,tę widoczną kępę mam kilka lat i jej nie ruszam; wysiałam sobie p. w tamtym roku w innych zakątkach, ale wyszły z tego 3 sztuki. Chciałabym go utrzymać w ogrodzie, ale on lubi slońce a u mnie coraz więcej cienia Małe sadzonki łatwo rozpoznać po liściach, nie pomylisz z innymi. Co do korzenia palowego to ja skutecznie przesadzam dziewanny, ale fakt, staram się to robić z młodymi sadzonkami, bo dużym często utnę korzonek i zamiera lub jest b. nędzna
Katko!
odkłady robisz, czy dobrze zrozumiałam?
Na grubszych czy cieńszych gałązkach?
Ja robię na dwuletnich, ale mam malusieńkie sadzoneczki i muszę czekać potem na efekt 2-3 lata, albo rozdam i znów produkuję
W tym roku pokusiłam się na odkład z aspery, ale było b. sucho a ja podlewałam minimum więc widzę, że korzonków właściwie jeszcze nie ma. Ile czekasz na porządne ukorzenienie i czy stosujesz jeszcze jakieś ukorzeniacze?
pozdraiwam
Ela, czy tu na dole ta trawa to Ice Dance??? Wieeeeelka! ja w tym roku posadziłam kilkanaście i dziewczyny ostrzegały mnie, ze one spora rośnie ale dopiero po Twoim zdjęciu widzę jak bardzo spora Mi jakoś dziwnie zawsze kojarzyła się z taką niską trawką...
Irenko ogrod masz odlotowy ,kazdy skrawek jest przeslicznyhortki,trawy daly czadu,mozesz byc dumna,ciezka praca dala niesamowity efekt.
Czy to jest Milka okazala?