Roma, U wszystkich forum szwankowało. Nawet trochę byłam ostrożna w pisaniu, wchodzeniu tu, bo licho nie śpi... Czekam na aronię od sąsiadki
Wiesz u nas w niedzielę odpoczywamy wspólnie. Cały tydzień się nie widzimy, to weekend jest nasz. Wyszukujemy sobie zajęcia, ale kawkę jak tylko jest pogoda, w ogrodzie razem pijemy
Edytko, ten siwy fajny. Jak teraz coś maluję, to na siwo. Tylko altanka z przodu mahoniowa została i podbitka dachu. Ale dodatki siwym lubię. Za to biały by u mnie nie pasował. Jakoś nie ta bajka Na wiosnę skrzynki warzywne przemaluję.
Edytko, dziękuję za twój ostatni wpis u mnie. Chyba go sobie wydrukuję i powieszę na ścianie. To muszę nawet prywatnie wprowadzić ostatnio najstarsze Dziecko powiedziało mi: mama, wyluzuj, dam radę sam. Więc ok. Czekam
Toszko, no patrz, jakie to niesprawiedliwe. Ile tej marży trzeba narzucić, aby się tak szybko bogacić.
Wiesz, ile rolnikom płacili za kilogram malin na skupie? 80 groszy. Za truskawkę 1 zł. I w tym roku zapłacili dopiero za zeszły rok. Za tegoroczne zbiory dostaną rolnicy na drugi rok. Ech, szkoda gadać. Słuchałam opowieści kuzynów z niedowierzaniem
Żeby coś mieć i za co żyć, rano zbierali owoce, jechali na targ i tam sprzedawali sami...
Jolu, przykro mi z powodu starty, jakiej doświadczyłaś. To są ciężkie momenty i długo trwa, zanim człowiek się pozbiera, czasami bardzo długo... I każdy inaczej to przechodzi. Jak odeszła moja mama, potrzebowałam do ludzi się otworzyć. To był ten czas, kiedy zaczynałam na O. I bardzo mi ta aktywność tu i w ogrodzie była potrzebna.
Dziękuję za miłe słowa o moim ogrodzie. Widziałam twój po przerwie i jestem w szoku, ze można było jeszcze piękniej zrobić, mimo, że pięknie już było. Nie marnowałaś czasu. Podglądałam z telefonu zdjecia, niestety nie zdążyłam się wpisać. masz cudnie.
Tak, masz rację, też sobie cenię kulturę i empatię.
Jolu, dziękuję za miłe słowa o moim ogrodzie. Widziałam twój ogród po przerwie i jestem w szoku, ze można było jeszcze piękniej zrobić, mimo, że pięknie już było. Nie marnowałaś czasu. Podglądałam z telefonu zdjęcia, niestety nie zdążyłam się wcześniej wpisać onieśmielona tym, co zobaczyłam. Masz cudnie.
Jolu, wypisałabyś, jakie masz trawy, które ci się sprawdziły, które uwielbiasz?
Cześć Haniu. Nowa to ty juz nie jesteś, widziałam, jak ładnie się udzielasz, zapisujesz sobie cenne wskazówki i uczysz się od innych. Odwiedziła twój wątek, pięknie pokazałaś rabatę garażową. Dodałam sobie twój wątek do obserwowanych, gdyby mnie długo u Ciebie nie było - wołaj. Postaram się tam zaglądać Pozdrawiam
Może trawy zostawić i dołożyć te trzmieliny dwie, powtórzyć rośliny z lewej, wymienić hortensję na Lilight ( jaka jest z lewej strony? )
Dosadzić białe tulipany albo żonkile. Rok temu żonkile u mnie kwitły miesiąc Zanim puszczą trawki, będą żonkile,ale koniecznie te kremowe. Były teraz w B. Albo tulipany Exotic Emperor. Też są w B.
Haniu, to zdjęcie bardzo dobre do analizy. Dziewczyny mają rację, aby powtórzyć hakone, bergenię - ta twoja ma piękne okrągłe liście. Do tego trawki niskie, wysokie mogą być też.
Problem w tym, ze to co ci się podoba - ma kształt nieregularny i chyba w tym jest siłą, a rabata lewej już nie. Obie rabaty tematycznie powinny mieć te same nasadzenia, powtórzone roślinki i tą nieregularność, która sprawia, że przenikające się faktury wzorów liści i różne odcienie zieleni zachwycają. A jak nieregularność, to na rabacie podokiennej koniecznie ją powtórzyć. I nie może być symetrycznie względem rabaty garażowej, bo to by było zbyt oczywiste.
Pomysł magnolii niby ok. Ale powiedz mi, ile ty masz tam miejsca?
Czytam, ze Magnolia Gold Star osiąga 2-3 metry wysokości, nie wiem, coz jej szerokością, ale ze zdjęć wygląda, ze podobnie i ma płytki system korzeniowy, nie lubi grzebania w korzeniach... A na tej rabacie, jak podsadzisz np. trawkami, to za 3 lata będziesz tam grzebać. I czy ona już jest posadzona? Bo nie lubi przesadzania. A tak swoją drogą, dziękuję za jej nazwę, spodobała mi się. Tylko kurcze z tym miejscem problem Może trzmieliny na pniu dać? Np. dwie na różnej wysokości, potem dopełnić innymi nasadzeniami w masie, ale nieregularnie. Pomysł Toszki z zakończeniem rabaty fajny