Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:33, 08 mar 2016


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Przyszłam się przywitać i podziękować za piękne kwiaty.

PS. Luki, możesz wpaść do mnie podpowiedzieć co mogłabym posadzić kolo tego mojego cisa? Please
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:04, 08 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kamilo

Kasiu tylko podzielić wiem, że ktoś próbował przycinać wypiętrzone pędy, ale nie wiem jak to się skończyło.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:03, 08 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Wszytkim Paniom życzę wszystkiego najlepszego w ich dniu
Szybkiej wiosny i jak najmniej udręk w tym roku.
Moc kwiecia przesyłam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:00, 08 mar 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
LUKI PRZYpomnij mi co zrobić z żurawka jak sie tak paskudnie wypiętrzyła do góry?
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:54, 08 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Iwonko można tak spróbować, ale trzeba pamiętać, że zbyt szybko pobudzone żurawki przy większym przymrozku mogą się uszkodzić, wymarzają malutkie młode listeczki

Aniu kogo ty przepraszasz każda informacja jest cenna.

Kamilo bardzo mi miło
Droga do spełnienia 07:24, 08 mar 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
Luki, super projekcik
Droga do spełnienia 20:11, 07 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry


Ajć słabo widać, ale myślę chyba w miarę czytelne
Na początek będę się czepiał o kształt rabaty bo to ma jakoś wyglądać, i na rabacie która ma mieć maks 2 metry nie wyprowadzisz ładnego delikatnego łuku chyba, że w jednym miejscu będzie bardzo wąska. Dlatego ja proponuje by rabata w najszerszym miejscu miała 2,5 metra a w najwęższym 2 metry, na rysunku jest to mniej więcej rysowane w skali, długość rabaty przyjąłem 15 metrów w co wliczyłem świerka i bez, którego nigdzie nie znalazłem.
To opisik:
1. Hortensje Vanilla Freise między nimi lilie białe lub ciemno różowe
2. Hortensje Polar Bear/Limlight
3. Turzyca Ice Dance
4. Liliowce (można na wiosne tulipany lub narcyzy dosadzić)
5. Choiny Jeddeloh lub berberysy czerwone/zielone, ale lepiej gdyby było to coś zimozielonego
6. Miskanty Morning Light, a między nimi tak bardziej z przodu po jednej pysznogłówce
7. Rozplenice Moudry(lubię tą odmianę więc jestem nieobiektywny ) werbena wćisnięta za nią
8. Szałwia niebieska lub różowa, ale niska
9. Na wiosne tulipany, a że są praktycznie jednoroczne po przekwitnięciu podmiana na świeżą stipe i można dla ożywienia na sam przód dosadzić jednorocznych begoni, któa można powtórzyć przed liliowcami
10.... i tutaj nie wiem jak ma się kończyć ta rabata, bo gdyby zawijała się dalej można by tu wsadzić piwonie i jeszcze coś przed nie, a tak może to być Carex morovi Variegata lub jakaś inna zimozielona trawka, ewentualnie jeszcze coś innego.
11 i 12 to lilak i świerk.

Oczywiście to tylko moja propozycja


Ogrodowa przygoda Łukasza :) 22:17, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Marto też tak robię, a te maleńkie w przypadku żuraweczek najlepiej się przyjmują, to dodam jeszcze, że najgorzej ukorzeniają się takie grube zdrewniałe pędy, z tym to czasem nawet szkoda zachodu bo i roślina z tego będzie marna, dlatego żurawki by mieć na długie lata trzeba często sobie rozmnażać gdzieś na boku, dzielić co dwa sezony i tak w kółko robię to 5 lat, więc coraz bardziej rozumiem to dlaczego chce je ograniczać
Ja się nie gonię, ale w domu to jestem goniony do wszystkiego, a odezwać się nie mogę

Kasiu bez pośpiechu

Marzenko tak jest, poza tym ja się nie oszukuję, mój ogród jeszcze przez co najmniej 6 tygodni będzie paskudny, więc mam spooooro czasu chyba, że zmieni się mój statut
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 20:11, 06 mar 2016


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Do góry
Luki napisał(a)
Szczerze mówiąc liczyłem, że nowy zakątek u Kapiasa będzie zieloną oazą z dużą ilością wody, a nie wysypane w większości żwirem. Ciekawe jak to będzie wyglądać w sezonie
Pozdrawiam


Może nie chcieli kopiować Pudełków Dajmy im szansę , ja czekam na ocenę, jak sezon ruszy
Moja bajka 18:44, 06 mar 2016


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11197
Do góry
Luki napisał(a)
Pędy berberysa możesz od razu wywalić i tak się nie ukorzenią. Próbowałem dwa lata pod rząd po czym dopiero sięgnąłem do fachowej wiedzy dowiadując się, że bereberysy rozmnaża się tylko z nasion, co najwyżej odkłady można ukorzenić

A mnie się udało ukorzenić gałązki berberysa, mam 4 krzaczki ze swojego chowu...a 2 krzaczki poległy... Latem obcięte, w ukorzeniacz i hop do ziemi...No i rosną... już drugi rok...
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:47, 06 mar 2016


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
Luki, ja jeszcze dodam, że kiedy dzieliłam żurawki od Ciebie, wsadzałam nawet boczne przyrosty, które nie miały ani jednego korzonka. Po prostu piętka (czasem naprawdę maleńka, z dwoma listkami), która sama się ukorzeniła. Przyjęły się wszystkie, nawet te, które posadziłam na zasadzie: nic z tego nie będzie, ale w sumie niczym nie ryzykuję.

Podejście "nic mnie nie goni" - pochwalam i sama stosuję
Szmaragdowy Zakątek 15:22, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Chciałbym mieć takie doładowanie ogrodowe godne podziwu. No i jeszcze pierwsze zakupy poczynione, chociaż na tą wierzbę patrzę z niesmakiem mam złe wspomnienia.
Mały ogródek, za i przed zabudową szeregową - Nicol21 15:19, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja niestety na krokusy nie liczę w tym roku, posadziłem w gęstwinie zimozielonych turzyc dwa lata temu i teraz nic nie widać trzeba będzie przesadzić.
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 15:18, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Szczerze mówiąc liczyłem, że nowy zakątek u Kapiasa będzie zieloną oazą z dużą ilością wody, a nie wysypane w większości żwirem. Ciekawe jak to będzie wyglądać w sezonie
Pozdrawiam
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:15, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Paweł u mnie pogoda wczoraj była wręcz znakomita, 14 stopni bez wiatru i słonecznie, szkoda tylko że to zaledwie jeden dzień, a tu jeszcze jakieś większe ochłodzenie zwiastują, mam nadzieję, że to jakaś ściema

Marzenko ja mam w tym roku jakieś takie podejście dość olewające i nic za bardzo mnie nie goni. Były wielkie plany, ale jak to bywa szybko potrafią się zredukować

Dobra manipulacja przyda się przy chęci usunięcia leszczyny, moja niestety jeszcze troszkę sobie porośnie, ale zostawiam ją tylko dlatego, że całkowicie zasłania basen przed domami sąsiadów.

Kasiu ja też jeszcze wszystkich nie wyciąłem, tylko te najstarsze, zeszłoroczne młodziaki zostawiłem jeszcze w spokoju

Kacha jeżeli chcesz dokładnie podzielić żurawki to lepiej wykopać, jeżeli pobrać po sadzonce można oderwać boczne pędy bez wysadzania, trzeba je odłamać do dołu. Najlepiej zabrać się za to po połowie marca, a że zapowiadają ochłodzenie na przyszły tydzień to najlepiej pod koniec miesiąca się za to zabrać
Trawiasto-hortensjowe ranczo ze stawem 15:08, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Serby w tym miejscu to baaardzo dobry pomysł bo spory ten zajazd
Rozplenice w dużej ilości jak najbardziej, liliowce również dobrze będą rosły przy stawie, drzew totalnie nie ogarniam
Mój ogród pod górkę... 15:07, 06 mar 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Luki napisał(a)
To się nazywa tępo działania, była zachcianka ogrodowa, kilka pomysłów, decyzja i już zakupione


No widzisz! Pomysły są, zakupy są, tylko muszę męża przydusić z tymi kompostownikami
Moja bajka 15:07, 06 mar 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Luki napisał(a)
Prymulki w moich ulubionych kolorach Pędy berberysa możesz od razu wywalić i tak się nie ukorzenią. Próbowałem dwa lata pod rząd po czym dopiero sięgnąłem do fachowej wiedzy dowiadując się, że bereberysy rozmnaża się tylko z nasion, co najwyżej odkłady można ukorzenić

To się z prymulkoami wstrzeliłam . Łukasz z berberysami nie zgodzę się. Zeszłej wiosny jak przycinałam berberysy to jedna gałązka niechcący wbiła się w ziemię i puściła korzenie. Mam małego berberyska . Próba nie strzelba, zobaczymy co z tego będzie .
Mój ogród pod górkę... 15:06, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
To się nazywa tępo działania, była zachcianka ogrodowa, kilka pomysłów, decyzja i już zakupione
Moja bajka 15:05, 06 mar 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Prymulki w moich ulubionych kolorach Pędy berberysa możesz od razu wywalić i tak się nie ukorzenią. Próbowałem dwa lata pod rząd po czym dopiero sięgnąłem do fachowej wiedzy dowiadując się, że bereberysy rozmnaża się tylko z nasion, co najwyżej odkłady można ukorzenić
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies