Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Droga do spełnienia 14:02, 13 lip 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
iwka napisał(a)
Kamila, jak dużo rozchodników masz ładnie

też mam z nich szpaler, ale mnie nie drażni , wykopałam w tym roku co drugiego i nie widać tego, zarosły od nowa


I co z tymi wykopanymi zrobiłaś? Bo u Ciebie w zeszłym roku już kojarzę szpaler jak z tuj normalnie

Kamilko super ogród się u Ciebie prezentuje. Lilie i liliowce, to nie moje faworytki, ale istotnie trzeba przyznać, że Twoje są cudne
Droga do spełnienia 13:57, 13 lip 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Do góry
Tak mnie lilie wciągnęły, że rozchodników z jeżówkami nie zauważyłam ) a piękne są.

Co do kogoś zaglądnę to jakaś super kompozycja i chciało by się ją do siebie przygarnąć, tylko jak tu wszystko razem pogodzić na tych kilku arach i jeszcze żeby to wszystko ręce i nogi miało

Podziwiam ludzi którzy decydują się tylko na kilka gatunków i konsekwentnie się tego trzymają. Ja nie potrafię
Droga do spełnienia 13:56, 13 lip 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
Macham i lilie podziwiam
Twoje szałwie mnie zachwycają - jeszcze ich nie ścięłam, aby się wysiały - miały być kępki, ale będzie łan
Liliowo i kolorowo:) 13:31, 13 lip 2017


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Szukając zdjec znalazłam takie... echh jak patrze na zjęcia starsze to jednak bardzo poniszczyło czy wichura czy mrożna zima i jeszcze mróz w maju, tyle róż brakuje, hortensje ogrodowe i to różne kolory, lilie też w tym roku wymroziło.
Droga do spełnienia 12:56, 13 lip 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
kerii napisał(a)


Jasne, że chce )) lilie zawsze można upchnąć nawet w największym buszu )) a ten czerwony/bordowy kolor bardzo mi się podoba.

Niby biele, fiolety ładne są i eleganckie ale czasami plama czegoś żółtego, czerwonego czy pomarańczowego rozwesela rabatę i dodaje jej hmmm energii) choć niektórzy twierdzą, że się gryzie.
Z drugiej strony z gustami nie ma co dyskutować i każdy robi jak mu się podoba bo to w końcu jego ogród a jak przy okazji ktoś jeszcze pochwali i się zachwyci to podnosi na duchu i daje kopa do dalszego rycia )

Ja też się chętnie podzielę jak by Ci się coś u mnie spodobało

Jolus no super
powinnam pamiętać ale jakby co wołaj głośno
a to twoje stwierdzenie bardzo mi sie podoba
Ukojenie 12:46, 13 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
zoja napisał(a)


Chopin, lilie, penstemon, fkoksy

Na bogato już na rabatach To taki ciemny kolor floksa? czy penstemon. Cudo
Penstemon mam od Abiko, na razie maciupki, ale fajna roślina
Doświadczalnia bylinowo-różana 12:08, 13 lip 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
inka74 napisał(a)

Na moich niebieskich kulkach info o trzymaniu z daleka od dzieci i zwierząt. Wystawiam miski z piwem, niech się zapiją na śmierć obżartuchy wstrętne. Jeszcze jakbym coś dorwała dobrego na pomarańczowe żuczki wcinające mi lilie od dołu do samej góry byłabym wniebowzięta. Nawet ich rozgnieść się tak łatwo nie da.


Jeżeli te pomarańczowe żuczki to poskrzypka, to czytałam kiedyś, żeby je rozgniatać, a larwy strząsnąć na ziemię, nie są wstanie wejść po łodydze.
Ja tak robię i niczym nie pryskam
Droga do spełnienia 11:37, 13 lip 2017


Dołączył: 05 mar 2016
Posty: 2185
Do góry
Kawa napisał(a)

Joluś u mnie rygorów też nie ma
sadzę co mi się podoba
jakbyś chciała takich lilii wołaj
jesienia mogę wysłać kilka cebulek


Jasne, że chce )) lilie zawsze można upchnąć nawet w największym buszu )) a ten czerwony/bordowy kolor bardzo mi się podoba.

Niby biele, fiolety ładne są i eleganckie ale czasami plama czegoś żółtego, czerwonego czy pomarańczowego rozwesela rabatę i dodaje jej hmmm energii) choć niektórzy twierdzą, że się gryzie.
Z drugiej strony z gustami nie ma co dyskutować i każdy robi jak mu się podoba bo to w końcu jego ogród a jak przy okazji ktoś jeszcze pochwali i się zachwyci to podnosi na duchu i daje kopa do dalszego rycia )

Ja też się chętnie podzielę jak by Ci się coś u mnie spodobało
Ogród z łezką II 11:17, 13 lip 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Milka napisał(a)
Ja też swoje lilie będę przenosić, gdzie nie wiem, na razie w głowie sobie układam, bo przenosin znowu dużo

Ja się to staram robić miejscami, nie w jednym roku wszystko, bo od razu mnie zniechęca nawet myślenie o tym U mnie w tym roku białe są do roboty i mam miejsce na cycku dla dzieci

Gdzieś między wciśniesz...
Ogród z łezką II 11:07, 13 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Ja też swoje lilie będę przenosić, gdzie nie wiem, na razie w głowie sobie układam, bo przenosin znowu dużo
Droga do spełnienia 10:53, 13 lip 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
mrokasia napisał(a)
Lilie białe prześliczne , muszę to obiektywnie stwierdzić choć w zasadzie nie lubię lilii. Ja się czaję na białego liliowca .
Hortki fajne, u mnie też różne odmiany w różnym stadium rozwoju.
Zastanawiam się dlaczego dwie limki posadzone w zeszłym roku mimo, że utworzyły ładne, gęste krzaczki to mają tylko po 2-3 kwiatki .

też nie lubiłam
ale .. się przekonałam

moze mało papu dostały a moze im coś nie pasi
tez mam kilka takich które się zastanawiają co ze sobą zrobić
Ogród na piasku i z wielkim murem 10:53, 13 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Alicja169 napisał(a)
Ta rabata jest trochę dziwna, jutro zamieszczę zdjęcie poglądowe całości, chociaż to nie będzie łatwe. Generalnie ona mnie wkurza, bo patrzę na nią codziennie przy porannej kawie na tarasie

Dobrze, że jałowiec wyleciał, jak Cię wkurza, na nowo ją zaprojektuj
Przy kawie, ma cieszyć
Lilie cudne masz.
Ja tez w głowie rewolucje układam, dziś znowu trawy zakupiłam do zmian
Droga do spełnienia 10:52, 13 lip 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20889
Do góry
Lilie białe prześliczne , muszę to obiektywnie stwierdzić choć w zasadzie nie lubię lilii. Ja się czaję na białego liliowca .
Hortki fajne, u mnie też różne odmiany w różnym stadium rozwoju.
Zastanawiam się dlaczego dwie limki posadzone w zeszłym roku mimo, że utworzyły ładne, gęste krzaczki to mają tylko po 2-3 kwiatki .
Lilie - Lilium 09:45, 13 lip 2017


Dołączył: 19 paź 2012
Posty: 56
Do góry
Tak lilię królewską należy okrywać. Może nie jest ona taka znowu delikatna, ale są odporniejsze. U siebie zaobserwowałem, że silne są lilie z grupy LA. Dużo też zależy od miejsca w jakim rosną. Od południa mam najsilniejsze i najzimniejsze wiatry, dlatego sadzę przycupnięte pod parawanami z drzew.
Dużo lilii wypuściło nosy na Wielkanoc. I już drugiego dnia świąt wszyscy za stołami, a ja walczyłem do późna w nocy uzbrojony w agrowłókninę i papierowe worki W tym roku mróz dał się wszystkim we znaki, jedna noc i można odwołać festiwal, jedynym pocieszeniem, że jak nie zakwitną to w przyszłym roku wrócą ze zdwojoną siłą. Bo z ciekawości grzebałem czy cebule są zdrowe w miejscach gdzie pomarzły.





Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 09:25, 13 lip 2017


Dołączył: 30 sty 2017
Posty: 643
Do góry
Fajny pomysł lilie w hostach też tak zrobię
Przerwa na kawę... 05:25, 13 lip 2017


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
tulucy napisał(a)
Iwona, a to moje opakowaniowe zdjęcie było inne tak coś kojarzę, że miały być takie wiśniowe bardziej.
Podobnie jak mieczyki, miały być wiśniowe, ciemno wiśniowe, a były czerwone... moźe i ciemne czerwone, ale tylko czerwone. A ja je w różowych różach sadziłam.


No moje lilie też gdzie są obecnie w takim kolorze jak kwiatek do kożucha nowe trendy
Lilie - Lilium 00:07, 13 lip 2017

Dołączył: 11 wrz 2016
Posty: 538
Do góry
Piękne lilie brak słów. Powiedzcie mi proszę, czy lilie trąbkowe (lilium regale) też są u Was mniej odporne na przymrozki majowe? W moim ogrodzie, mimo niewielkich przymrozków 30 centymetrowe lilie trąbkowe pomroziło do gruntu . Pozostałe lilie z targu, a nawet lilie OT nie ucierpiały wcale lub nieznacznie. Ciekaw jestem waszych opinii.
Lilie - Lilium 22:32, 12 lip 2017


Dołączył: 19 paź 2012
Posty: 56
Do góry
Niektórzy obcinają badyle o 1/2 1/3. Cebula przecież wciąż jest żywa i pobiera składniki pokarmowe. Najczęściej nie robię nic, ewentualnie obrywam nasienniki. Dla mnie badylek jest wyznacznikiem, że już tam coś rośnie i jak mam dosadzać i badyle wykręcam nawet na wiosnę. Prawidłowo powinno się go właśnie wykręcić. Jak jest dobrze suchy to wyjdzie bardzo łatwo.

Inną sprawą jest remanent i chęć rozmnożenia. Przy badylku są naokoło poobsadzane cebulki przybyszowe. To na jesieni wykopuję całą cebulę podważam ręką pod spód. Cebulę matkę ciągnę mocno do dołu i się urywa, a te knoty wsadzam w inne miejsce. I tak powstaje fajna mała szkółka. Pęd wyrywam jak jest zielonkawy . I wsadzamy w miejsce gdzie jest czysta gleba, nie ma żadnej konkurencji. Można w donice pakować również. Jak mam kaprys to sieję z nasion i czekam na siewki, rozmnażam z łusek i przekopuję , wykopuję i kombinuję. Nie ruszam niektórych katalogowo przez parę lat, wtedy naprawdę silnie kwitną. Po co najmniej trzech latach lilia pokazuje swoją prawdziwą klase. Np. tygrysia

Nie hoduję lilii orientalnych, chociaż powalają urokiem i zapachem. Mam ich naprawdę tyle, że można na palcach policzyć. Dużo eksperymentuję i sam się uczę od innych. Wyjątek dla cackania się i wykopywania robię dla lilii longliforum. I czekam właśnie na ich kwitnienie. Pachną nawet przez pąki
I co rusz szukam nowych i mam co roku parę nowych okazów. Na jesieni poeksperymentuje z martagonami.
Może się powtórzę, ale lilie to naprawdę wspaniała przygoda. Są nietypowe, jest ich tyle, że nie zbierze się wszystkich
Zakwitło by dużo więcej, ale przymrozki dały się we znaki, szczególnie liliom z grupy OT.







Do raju daleko - u Ewy 21:15, 12 lip 2017


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743
Do góry
Kindzia napisał(a)
I znowu z zazdrością patrzę na Leośka...u mnie te cholery nie chcą...może te Red to takie miernociny są???

Lilie masz ładne, grubaski są


Nie wiem czemu u Ciebie Leoś sie tak obraził. U mnie ta róża kwitnie wzorcowo co roku, nie choruje, długo kwitnie, a potem jeszcze powtarza jesienią

Czasami tak jest. Nie wiem o co chodzi. Np. na jednej rabacie rośnie u mnie około 30 róż św. Tereski i są olbrzymy, i są miernoty 10 razy mniejsze. I jak to zrozumieć? To same miejsce, te same warunki, tak samo traktuję.

W przedogródku szykują się kolejne lilie i widać, że piękne będą - piękniejsze niż w ubiegłym roku. Prawdę mówisz, że trzeba dać im czasu
Do raju daleko - u Ewy 20:56, 12 lip 2017


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Ewuś, zachwycam się twoimi pięknymi powojnikami.Bajecznie wyglądają.
I te bogate hortensje
Lilie piękne.Też je kocham wręcz.
Lawena piękna.Chyba gęsta,że tyle ma kwiatów ?
pozdrówki zostawiam
Róze jak marzenie, piękne.
A ta Leonardo da Vinci wygląda wzorowo.Moja normalnie rośnie i zawsze taka niska.Może dlatego,że je prawie nie dokarmiam?


Moje powojniki do Twoich się nie umywają Moje mamją tylko po kilka kwiatków, ale jak cieszą
Lilie dopiero drugi rok mam świadomie Wcześniej kupowałam co pi w oko wpadło, teraz wybieram lilie z rozmysłem. Widzę, że niektóre zmężniały po roku, więc jest nadzieja,że za rok będą jeszcze ładniejsze

Lawendy mam 3 w donicach. Czekają na miejsce. Z wyglądu podejrzewam, że to Blue Scent lub Blue Strain (podobne są do siebie w opisach i na zdjęciach). Pięknie wyglądają i tak pachną

Leonardo da Vinci co roku kwitnie na bogato i bardzo długo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies