Juzia, kulony były przestawiane miliony razy przed wkopaniem Ja też tak nie umiem, ja umiem tylko w rządkach, od linijki - zresztą wystarczy popatrzeć na inne roślinki u mnie
Gosiu, najlepsze życzenia imeninowe! Niech Ci się darzy w Kubusiowie i zdróóóóówka dla synusia , co by mamusia ogordem mogła się zająć, a nie musiała już więcej po lekarzach latać
Ułaaaa, jak mnie tu wszyscy chwalicie Aż urosłam o parę centymetrów Ana_art, shrekol, waska, Krys, Lena, Kasia, Gosiak i Marta - bardzo podnieśliście mnie na duchu
KasiuWB - kawkę piję i tak, mimo braku limelightów na rabacie To moja ulubiona czynność "ogrodowa" Gdybym miała czekać, aż wszystko posadzę mogłabym do końca świata kawy się nie napić
Niech rosną !!! Ja również dokupiłam parę sztuk Lime Marmalade i czekam na przesyłkę ..... Pomarańczowe na rabacie trzmielinowej duszą swoją wielkością kulki bukszpanowe .... Aż się proszą o przerzedzenie ..... ale muszę poczekać ....
Pochwalę się, co udało sie nam dziś zrobić, a udało się duuużo
Posadziliśmy rośliny w kole żwirowym - marna kopia Danusiowej rabatki z "Ogrodu przy rezydencji" (moja miłość od pierwszego wejrzenia ) Jeszcze kancik do poprawki, kulki do ponownego wykulkowania i mnóstwo roślin do dosadzenia za kołem, ale początek już jest
Świetnie Ci to wyszło! Też jestem zakochana w tej kompozycji Pozdrawiam
Idę pooglądać przystojnych piłkarzy z Włoch i Hiszpanii ) narazie dla Włochów 1:0
A nasi M. sobie myślą, że jesteśmy fankami futbolu, hihihi
Dzieki za odpowiedź ws.anabelek. Jednak dam sobie z nimi spokój, wolę limelight
My to nie tacy znowu fani Oglądamy jednym okiem, a drugim ja sobie czytam Ogrodowisko,a mój M. gotuje zupę tak,tak świetnie gotuje a ja mam nawet taką tabliczkę "Lepiej całuję, niż gotuję" ))
Aguniu, słuszna decyzja w sprawie hortensji Limelight co wspaniały wybór do Twojego pięknego ogrodu
Ale piękne pąki na Twoich anabelkach! Widziałam wczoraj na giełdzie u nas ładne krzaki z takimi właśnie pąkami, ale sprzedawca powiedział, że na 100% trzeba je będzie podwiązywać w czasie kwitnienia. Nie przeszkadza Ci to, nie jest uciążliwe? Bo właśnie z tego powodu na razie z nich zrezygnowałam...
hej Agnieszka w ubiegłym roku były mniejsze więc nie wymagały podwiązywania mam tylko 3 krzaczki i to były moje pierwsze podrygi ogrodowe i pierwsze hortensje - kupione na żywioł zapewne będę je podwiązywać tego rodzaju już nie kupię, bo potem już oświeciłam się na Ogrodowisku i rozumniej kupowałam - grupami i wybranymi gatunkami - tylko Limelight i Grandiflora ) no i jeszcze zaplątała mi się Great Star narazie nie zamierzam nic z hortensji kupować, a do przyszłego ogrodu będę hodować samodzielnie z patyków pierwsze sukcesy już mam a jak nie wyjdzie to sobie dokupię, ale tylko dobre gatunki )
Pozdrowionka
Ale piękne pąki na Twoich anabelkach! Widziałam wczoraj na giełdzie u nas ładne krzaki z takimi właśnie pąkami, ale sprzedawca powiedział, że na 100% trzeba je będzie podwiązywać w czasie kwitnienia. Nie przeszkadza Ci to, nie jest uciążliwe? Bo właśnie z tego powodu na razie z nich zrezygnowałam...
Ożesz w morde jeża.....czemu u nas taka pustynia jeśli chodzi o zaopatrzenie....
Wspaniała szkółka - ja będąc parę dni temu w "mojej" zauważyłam aż dwie sztuki trawek....
Przyłączę się do Ożesz w mordę jeża.... Gdzie jest taka szkólka, Anka jakde do Warszawy!!!!
Przyłączam się do koleżanek!!! U nas bieda z trawami straszna! Zero wyboru A jak już coś się pojawi to sztuk kilka na krzyż i w kosmicznej cenie
Łaaaał! Ty to dopiero poszalałaś z zakupami! Najbardziej (oprócz próchnicy oczywiście ) Zazdraszczam miskantów - u nas w tym sezonie rarytas prawie nie do zdobycia... Pokaż rabatkę jak skończysz sadzić, choć czytam, że to naprawdę mordercza praca . Mam nadzieję, że roślinki się odwdzięczą za tą harówkę