Korzenie oczywiście wzmocnią skarpę, jak się już dobrze ukorzenią i zarosną.
Trzeba skarpę przed posadzeniem odchwaścić, potem pierwsze miesiące wyrywać siewki chwastów które się pojawią i potem już nie będzie chwastów. jakieś pojedyncze się przyplączą.
Szmata nie załatwi problemu, a zaszkodzi roślinom. I rabata wygląda badziewiasko, bo mata wyłazi (to tak poza nawiasem)
Tniesz kant trawnika, a ta rabata to pestka do pielenia.
Gruba warstwa ściółki i gęsto posadzone rośliny załatwią sprawę chwastów.
Poczytaj wątek od początku. Nie szkoda kasy na wydane rośliny ? no i co z tego że chwasty niby (niby) nie będą rosły? One wylezą przez dziury !