Ranek

Magleska napisał(a)

I nowe ścieżki od warzywnika zrobiłam tak ,żeby było spójniej z pozostałymi






i tu się jeszcze zastanawiam ,czy za ścieżką tą w poprzek trawnika nie poszerzyć jeszcze trochę rabaty -tak jak leży deska -żeby to przejście na drugą stronę było tak jakby w rabacie ....

ta rabata będzie niska -są tam same kukliki podzielone i trawki -nie chcę zasłaniać widoku z góry na dół ,tylko przeciąć trawnik ....nakombinowałam się jak koń pod górkę i nie wiem ,czy to już koniec tych kombinacji

Ciężko, coś mi nie gra w tej asymetrii. U Ciebie jest wszystko raczej symetrycznie uporządkowane i mi tylko przychodzi do głowy układ skrzyżowania lub przejścia dla pieszych oczywiście widzę plastikowe obrzeża a pomiędzy płytami kamyki jak w warzywniku
Rys.

Magleska napisał(a)

Ta podwójna jest ok, wysypałabym pomiędzy płytami kamyki i na brzegach zrobiła to plastikowe obrzeże.

Magleska

Świetny przywrotnik z irysami

Poorlikowo i piwoniowo

Ostatnio dziecię zasypia na spacerze. Spacerujemy 10-15 minut z takimi widokami:

Tutaj u dalszej sąsiadki po drodze. Irysy dwukolorowe i rudy kotek w oknie.

U drugiej sąsiadki pojawiły się młode kurczaczki.

Niestety z poniższych chmur spadło ledwo kilka kropel.

Po spacerku wracamy do siebie, wózek do cienia, a ja miałam czas na pielenie.

Zaczęły się truskawki.

Agatorek napisał(a)

nooooooooooo, kwitnąco i to bardzo

Tak, rozszalały mi się ogród Tutaj jest teraz trochę spokojniej.

ewsyg napisał(a)

Zuza, ale się u Ciebie dzieje. Dużo róż już Ci kwitnie. Piękny czas nastaje

Tak, coraz bardziej się rozkręcają i pachnie w ogrodzie cudnie
Widziałam, że nie jesteś za bardzo zadowolona ze swojej Duchesse de Montebello. Daj jej jeszcze z sezon albo dwa, a jeśli się nie weźmie w garść to jako zamiennik bardzo polecam Felicite Parmentier. Dużo bardziej zwarta w pokroju, nie poklada się, nie kaprysi, kwiat ma odrobinę mniejszy. Zapach również cudny, ale bardziej cytrusowy.

ps. Specjalnie dla Ciebie podpisałam część poprzednich zdjęć

Rabata półcienista radzi sobie lepiej. Tutaj wszystkie rośliny sadziłam z hydrożelem i podlewałam co tydzień w maju. Ta rabata jest dużo mniejsza od angielskiej i mogłam ją podlewać częściej. Tylko niektóre pierwiosnki oklapły.

Gwiazdorzy krzewuszka Boskoop Glory i bodziszek wspaniały. I cudne orliki.

Susza

Rabata angielska zamarła w oczekiwaniu na deszcz. Jeżówki, szałwie i żeleźniaki więdną. Floksy mają żółte dolne liście. Rozplenice przesadzane w maju wyglądają kiepsko. Kocimiętka, oregano, lawendy i tawuły dają radę. Stara odmiana rozchodnika także. Trawy wyglądają nieporządnie po zbyt późnym cięciu wiosną. Róże zmarzły zimą. Nie padało od początku maja i w prognozach na czerwiec nie widać deszczu. Ogólnie klęska.

Rozpoczęłam poszerzanie rabaty wiosną, przesadziłam część traw i bylin i wtedy przyszła susza. Muszę jeszcze przesadzić część średnich roślin do przodu rabaty aby zwolnić miejsce dla nowych floksów i wernonii. Ech, trzeba będzie zaczekać z tetrisami na jesień.

Murawa kompletnie wyschła. Przestałam pielić rabatę aby chwasty chroniły glebę, zresztą już przestały rosnąć. Podlewam rośliny na rabacie angielskiej punktowo. Ściółkuję nowe sadzonki i rośliny przesadzone wiosną.

antracyt napisał(a)

Zuziu znasz może nazwę tej piwonii?

galgAsia napisał(a)

Pierwsza lilia martagon

A długo je masz ? Rozrastają się ?

Makao napisał(a)

A tak w ogóle to jak długo kwitną irysy?

Aniu, zaskoczyłaś mnie. Pojedynczy kwiat ładnie wygląda około trzech dni, o ile nie ma deszczu, bo go irysy nie lubią. Na łodydze jest kilka kwiatów. One ładnie wyglądają jak jest kilka łodyżek. Te odmianowe nie wszystkie chętnie przyrastają. Dużo lepiej te zwykłe.

Pierwszy kwiat rozkwitł 05.06.



Te same irysy dzisiaj



Dzisiaj była u mnie niezła ulewa, liczę się z tym, że będą połamane leżały na ziemi.